Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PKP IC tonie...
#16
pitagoras23 napisał(a):Jednak odcinasz niektóre miasta w ogóle od połączeń, a chodzi o to, żeby sporo osób miało szansę z takich połączeń korzystać.
Po raz kolejny się kłania dokładne czytanie postów. Zacytuj moje słowa, w których rzekomo napisałem że chcę likwidacji pociągów jadących przez duże miasta!!!. Mnie chodziło żeby taki "Tetmajer" czy "Wydmy" jeżdżące poza sezonem (dwa razy w tygodniu) były szybką alternatywą dla "Monciaka" i "Pogorii", które potrafią w tych dniach być przepełnione. Wówczas osoby jadące z Krakowa/Katowic do Trójmiasta wybraliby "Tetmajera"/"Wydmy", natomiast podróżni "Monciaka" byli by podzieleni, jedna grupa to odcinek Kraków - Warszawa, a druga Warszawa - Trójmiasto. Podobnie z "Pogorią" - jedna grupa Śląsk - Łódź, druga Łódź - Trójmiasto.
pitagoras23 napisał(a):I Hel i Zagórz, a po drodze także Władysławowo czy Puck to także miasta, które potrzebują stałych dziennych połączeń.
A kto Ci w zimie będzie jechał nad morze? Tam poza sezonem letnim pociągi służą jedynie do ruchu lokalnego do przemieszczania się między półwyspem a Trójmiastem, dowożąc ludzi do pracy, szkoły. W tych okresach ilość turystów w tamtym rejonie jest znikoma. Podobnie jest z Zagórzem. Bieszczady nie są aż tak atrakcyjnym pasmem górskim jak Tatry, Beskidy, czy Karkonosze, więc dalekobieżny pociąg w "martwym sezonie" także nie cieszyłby się zbytnim zainteresowaniem. Nie wiem czy zauważyłeś, ale w rozkładzie 2013/14 nawet do Zakopanego nie będzie pociągu dalekobieżnego jeżdżącego codziennie przez cały rok. "Monciak" i "Tatry" codziennie będą jeździć tylko w sezonie, a poza sezonem w weekendy.
Odpowiedz



Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.