07.08.2013, 04:44
Przez najbliższy, bliżej nieokreślony czas będę zmuszony pokonywać tę trasę prawie codziennie. Wyjazd rano ok. 5.00 (aktualnie 5.17 jedzie TLK z Centralnego), powrót ok. 16-17 z Dworca Głównego w Krakowie (tutaj częściej EIC).
Pytanie z gatunku: jak zoptymalizować koszty dojazdu? Z tego co sam się zdążyłem zorientować, to przy tej ilości podróży najkorzystniejszym będzie zakup kolorowej karty intercity (9900pln na rok w drugiej klasie).
Czy moje wyliczenia są słuszne? Oczywiście im częściej będę jeździł tym szybciej się ona 'zwróci'. Minimalny koszt dzienny jaki aktualnie ponoszę to 120pln (2 x 60pln za bilet TLK). Częściej jednak jest to 60pln + 127pln (EIC), a po zmianie rozkładu od 01.09 może się okazać iż będzie to 2 x 127pln
Zastanawiam się także, ale chyba tak jest, czy posiadając tę kartę nie muszę się 'bawić' w dokupywanie tzw. 'miejscówek'?
Pytanie z gatunku: jak zoptymalizować koszty dojazdu? Z tego co sam się zdążyłem zorientować, to przy tej ilości podróży najkorzystniejszym będzie zakup kolorowej karty intercity (9900pln na rok w drugiej klasie).
Czy moje wyliczenia są słuszne? Oczywiście im częściej będę jeździł tym szybciej się ona 'zwróci'. Minimalny koszt dzienny jaki aktualnie ponoszę to 120pln (2 x 60pln za bilet TLK). Częściej jednak jest to 60pln + 127pln (EIC), a po zmianie rozkładu od 01.09 może się okazać iż będzie to 2 x 127pln
Zastanawiam się także, ale chyba tak jest, czy posiadając tę kartę nie muszę się 'bawić' w dokupywanie tzw. 'miejscówek'?