20.05.2013, 13:20
My się buntujemy, ale że jest to naturalne kształtowanie popytu, to już nikt nie mówi. A stosują to busiarze (a choćby Polski Bus, który ma taryfę rosnącą po prostu wraz ze zwiększeniem ilości miejsc) albo lotnicy, u których można nabyć bilet za grosze, ale tuż przed odlotem można wydać majątek...
IC też powoli wchodzi na tą drogę, choć może za duża różnica w cenie.
IC też powoli wchodzi na tą drogę, choć może za duża różnica w cenie.