23.08.2017, 12:08
Literatura podaje nieco ponad setkę poszkodowanych (34 zabitych, 67 rannych). Prawdę mogłyby podawać dokumenty szpitali, choć osobiście wątpię, by dzisiaj ktoś zadawał sobie trud ich weryfikowania. Nie jest żadną tajemnicą, że w PRL zaniżano liczbę ofiar i rozmiar wypadków.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
PL-KSL