Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak najlepiej do Zakopanego?
#1
Chciałem się wybrać pociągiem do Zakopanego, nie teraz. Ostatnio pociągiem jechałem kilkanaście lat temu. Wyjazd byłby z dworca Warszawa Zachodnia.
Zobaczyłem rozkład na rozklad-pkp.pl
Zależy mi na tym, by nie było przesiadek.
Jako środki transportu widzę TLK i EIC. Jakie są różnice jazdy w tych pociągach?, bo różnice w cenach biletów są.
Nie chciałbym jechać w dużych wagonach bezprzedziałowych, zamiast tego w przedziałach 6-osobowych. Takie przedziały, jak mi się zdaje są w klasach 1 i 2. Jakie są różnice w tych klasach? Czytałem o klimatyzacji i gniazdkach, gniazdka raczej nie będą mi potrzebne.
EIC ma bardzo drogie bilety, zwłaszcza w pierwszej klasie. Myślę też o wagonie restauracyjnym, i tu pytanie, gdybym się oddalał, a bagaż miał na górze w przedziale, to nie jechałbym ze znajomymi, więc musiałbym ten bagaż wziąć ze sobą?
Poza tym jak patrzyłem, do Zakopanego TLK jest tylko raz dziennie (a EIC jeszcze rzadziej) o godzinie 0:20.
Odpowiedz

#2
Długo by tłumaczyć, ale spróbuję w skrócie :-)
TLK to tak jakby dawne pośpieszne, pociągi niekomercyjne w których nie doświadczysz raczej wagonu barowego czy restauracyjnego.
Tu warto zaznaczyć ze wprowadzono niedawno klasę IC która dział na tych samych zasadach co TLK, a różni się praktycznie rodzajem wagonów które są mocno unowocześnione. Dodatkowo tutaj może się pojawić wagon Bar/restauracja. Z tego co wiem póki co żaden pociąg rodzaju IC nie dojeżdża do Zakopca.

EIC to pociągi wyższej klasy, komercyjne, tak jakby dawne expresy. Wysokiej klasy wagony+wagony Barowe/restauracyjne które chyba na większości składów są. To można sprawdzić w zestawieniach składów dostępnych na stronie PKP Intercity.

Różnice 1 i 2 klasy? no cóż to tez znowu zależy. Od rodzaju pociągu i od typu wagonu jaki się pojawi w danym składzie. Na skróty. TLK 1 klasa 6 miejsc wygodniejsze siedzenia, 2 klasa 8 miejsc mniej wygodne siedzenia. EIC ilość miejsc ta sama w pierwszej i drugiej klasie, i siedzenia raczej tak samo wygodne. Klima, gniazdka tu i tu. Do tego w 1 klasie chyba można dostać jakiś poczęstunek.

Czy zostawiać bagaż bez opieki? No cóż tu powinien sobie każdy sam odpowiedzieć. Osobiście jadąc sam mając taką możliwość wybrał bym wagon bezprzedziałowy, ale to każdy ma swoje wymagania. ;-)

Siatka połączeń kolejowych to już inna bajka i swoich wywodów nie będę tu pisał (degradacja w latach 90; wywalanie pełnych składów; ciecia, ble, ble, ble.)

Polecam jeszcze zajrzeć na forumowe FAQ pasażera. Może znajdziesz tam coś interesującego? ;-)
Łowcy Rp1 team fan.
Odpowiedz

#3
Dzięki. Zastanowił mnie ten wagon bezprzedziałowy, ma pewne zalety - zawsze siedzi się przodem do kierunku jazdy. A czy bezpieczniejszy jeśli chodzi o bagaż?
Odpowiedz

#4
AndrzejB napisał(a):i. Zastanowił mnie ten wagon bezprzedziałowy, ma pewne zalety - zawsze siedzi się przodem do kierunku jazdy.
Nie jest to prawdą. Nie wiem, czy wszystkie, ale sporo wagonów ma pół wagonu z fotelami w jedną a pół w drugą stronę. Ponadto, nie zawsze wagon jedzie w tą samą stronę - zdarza się zmiana czoła.

Co do bagażu - cóż, ciężko powiedzieć. Ja z reguły zostawiałem plecak/torbę w TLK czy EC BWE w przedziale na półce i zawsze wracałem i był. Ale oczywiście różnie może być.
Odpowiedz

#5
A może w bagażu nic drogiego - jakieś ręczniki i inne rzeczy, a aparat fotograficzny na szyi, podobnie dokumenty, karty w woreczku na szyi?
Odpowiedz

#6
To rozsądny pomysł. Najcenniejsze rzeczy przy sobie, a jak ukradną gacie i ręczniki to cóż.. szkoda, ale tragedii nie będzie. Smile
Odpowiedz

#7
AndrzejB napisał(a):Dzięki. Zastanowił mnie ten wagon bezprzedziałowy, ma pewne zalety - zawsze siedzi się przodem do kierunku jazdy. A czy bezpieczniejszy jeśli chodzi o bagaż?

Witaj rodaku z powiatu mego! Niestety do Zakopanego kierunki jazdy są zmienne. Od Warszawy do Krakowa Płaszowa jest jeden kierunek, od Płaszowa do Suchej Beskidzkiej w drugą stronę. Potem w tyłw zwrot i znowu w Chabówce w tył zwrot.

Poza tym w dzień w TLK, raczej nie kradną. Spokojna głowa wiec o bagaż. Natomiast rzeczywiście z tanimi pociagami do Zakopanego teraz jest lipa. W wakacje jest jeszcze 5:35. Ale autobusu z Belska to na ten kurs mieć nie będziesz, więc musisz sie pofatygować do Grójca. Pierwszy kurs do Warszawy powinien Ci wystarczyć. :-)
Odpowiedz

#8
AndrzejB napisał(a):Nie chciałbym jechać w dużych wagonach bezprzedziałowych, zamiast tego w przedziałach 6-osobowych. Takie przedziały, jak mi się zdaje są w klasach 1 i 2. Jakie są różnice w tych klasach?

Z wagonami bywa czasami loteria. Kiedyś jadąc do Lublina mieliśmy jechać w wagonie z przedziałami, a jechaliśmy w wagonie a'la PKS (bezprzedziałowy), natomiast dzień później jadąc do Krakowa mieliśmy jechać w bezprzedziałowym i jechał przedziałowy.

AndrzejB napisał(a):Myślę też o wagonie restauracyjnym, i tu pytanie, gdybym się oddalał, a bagaż miał na górze w przedziale, to nie jechałbym ze znajomymi, więc musiałbym ten bagaż wziąć ze sobą?
W EIC jest możliwość zamówienia jedzenia do przedziału - wystarczy złapać obsługę Warsu roznoszącą darmowy poczęstunek/zamówione dania (nie wiem jak jest z piwem; wydaje mi się, że można je spożywać jedynie w Warsie).

AndrzejB napisał(a):Poza tym jak patrzyłem, do Zakopanego TLK jest tylko raz dziennie (a EIC jeszcze rzadziej) o godzinie 0:20.

Ciekawe. Sitkol i PKP pokazują, że faktycznie jest tylko nocne połączenie TLK do Zakopanego. A wyszukiwarka na stronie Intercity pokazuje pociąg o 10.00 jako bezpośredni pociąg do Zakopanego.
Odpowiedz

#9
Co do różnic pomiędzy 1 a 2 klasą przedziałową, niezależnie od liczby miejsc w przedziale, przedziały 1 klasie są troszkę większe, tj. w jednym wozie 1 klasy jest o jeden przedział mniej w porównaniu do wozu 2 klasy.
Afrika_Bambaata napisał(a):W EIC jest możliwość zamówienia jedzenia do przedziału - wystarczy złapać obsługę Warsu roznoszącą darmowy poczęstunek/zamówione dania (nie wiem jak jest z piwem; wydaje mi się, że można je spożywać jedynie w Warsie).
Nie tylko w EIC tak jest – w każdym innym pociągu z wozem barowym/restauracyjnym można zamówić do przedziału, działa to już od dłuższego czasu.
Co do piwa, prawo zabrania spożywania piwa poza wozem barowym/restauracyjnym.
Odpowiedz

#10
Tak, ale wg Sitkolu żaden TLK z Warszawy do Krakowa nie ma dołączonego wagonu restauracyjnego ani barowego...
Odpowiedz

#11
masovian napisał(a):Tak, ale wg Sitkolu żaden TLK z Warszawy do Krakowa nie ma dołączonego wagonu restauracyjnego ani barowego...

Ba, żaden pociąg TLK nie ma w składzie wagonu barowego. Jedynie co może się trafić, to student z wózkiem i przekąskami. Jakiś czas temu IC podało, że wagonów barowych/restauracyjnych nie będzie w pociągach marki TLK.
Odpowiedz

#12
Koniecznie student? :-) Kiedyś w Łodzi widziałem takiego, co bardziej przypominał emeryta. :-)
Odpowiedz

#13
No niekoniecznie student. Napisałem o nim, ponieważ podczas ostatnich podróży, gdy ktoś pojawiał się z wózkiem z przekąskami, to była to młoda osoba, pasująca wiekiem do żaka :-)
Swoją drogą, ciekawą historię widziałem ostatnio na Centralnym, gdzie mieliśmy 15-minutowy postój. Przez cały wagon 2 razy przeszedł jakiś facet w wieku ok. 50 lat i w kółko mówił "piwo" :-D
Odpowiedz

#14
Taka sytuacja to dość normalna rzecz na Centralnym (tudzież na odcinkach gdzie są częste postoje). Przy czym w ekspresach się nie zdarzają.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

#15
Ostatnio odbywałem podróż do Zakopca. Patrząc na Twoje wytyczne proponuje:
- podróż TLK 2 klasa
- własne kanapki i napoje
- od Warszawy siadasz przodem do kierunku jazdy*
- poznajesz się z pasażerami w swoim przedziale (dokąd jadą - warto mieć listę stacji na swoim odcinku)

* w TLK obowiązują miejscowki, ale:
1. Często przedziały nie są pełne, także siadasz gdzie chcesz w przedziale.
2. Zawsze możesz poprosić o bilet bezpłatny na daną miejscowkę (szczególnie warto, gdy nie ma Twojego wagonu). To się zdaża i mając przykładowo bilet na miejsce w przedziałowym wagonie, okazuje się, że jest on bezprzedziałowy a numery miejsc się zgadzać nie mogą. Bardzo często wtedy jest inny wagon, na który w kasach nie są przedawane bilety. Miałem takie przypadki.

Ogólnie, dużo cierpliwości i drobne, bo w TLK między Krakowem Gł. a Krk Płaszów, można zakupić napitki u studenta lat 61 Wink
Miłego pobytu.
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.