Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Koleje Śląskie - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJ REGIONALNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-30.html)
+--- Wątek: Koleje Śląskie (/thread-7835.html)



- rustsaltz - 23.12.2011

Nie, po eksploatacji Big Grin


- ET40 - 23.12.2011

Adams napisał(a):Tak się tylko zastawiam po co KŚ składy spalinowe, skoro wszystkie czynne linie kolejowe na Śląsku są zelektryfikowane. Chyba że wezmą debilny przykład od swoich kolegów z KD i będą jeździć spaliną pod drutem. :->
A co w tym takiego "debilnego"?


- Adams - 23.12.2011

ET40, ja jestem niesamowitym przeciwnikiem uruchamiania składów spalinowych na liniach zelektryfikowanych.


- ET40 - 23.12.2011

Ale dlaczego? A co jeżeli dana relacja jest częściowo zelektryfikowana, a częściowo nie?


- Adams - 23.12.2011

Tyle to jeszcze zniosę, ale w przypadku Śląska w chwili obecnej takich relacji nie ma :-P
Jeśli natomiast chodzi o Dolny Śląsk, to sam powiedz czy nie jest debilizmem puszczanie ogryzka na szynobusie KD w rel. Jelenia Góra - Szklarska Poręba, skoro linia jest zelektryfikowana i równie dobrze mógłby tam jechać bezpośredni kibel PR z Wrocławia.


- ET40 - 23.12.2011

Skoro potoki pasażerskie są odpowiednie dla szynobusu a nie dla ciężkiego EN57 to wtedy lepiej puścić mały SA. Na trasie Radom-Drzewica w całości jest drut, a pojawiają się "niemcobusy". Nie bez powodu.


- Tomasz K. - 23.12.2011

Cytat:A co jeżeli dana relacja jest częściowo zelektryfikowana, a częściowo nie?
Wówczas oczywiście należy puścić szynobus tak jak np.. Wrocław-Żary-Wrocław.


- Adams - 23.12.2011

Ale przy obecnej cenie ropy nie byłbym pewien czy to jest takie ekonomiczne. Poza tym z Wrocławia do Zgorzelca ludzie jeżdżą jak sardynki, bo te relacje obsługuje jeden SA. Zamiast puszczać szynobusy pod drutem, na tej trasie powinny jeździć 2, albo nawet 3 SA żeby poprawić komfort jazdy.


- Tomasz K. - 23.12.2011

Cytat:Poza tym z Wrocławia do Zgorzelca ludzie jeżdżą jak sardynki, bo te relacje obsługuje jeden SA.
Potwierdzam dzisiejszy Osobowy KD Wrocław-Zgorzelec odjazd z Wrocławia 10.25 (opóźniony 10 minut w związku ze skomunikowaniem z KAMIEŃCZYKIEM) frekwencja na starcie minimum 150%, skład SA134-007.


- Obleśny Szczur - 24.12.2011

ET40 napisał(a):Skoro potoki pasa¿erskie s± odpowiednie dla szynobusu a nie dla ciê¿kiego EN57 to wtedy lepiej pu¶ciæ ma³y SA.
Lepiej to jest pu¶ciæ ma³y EZT, ale u nas to chyba jest tylko mo¿liwe przy skróceniu jakiego¶ elfa do dwóch cz³onów. Notoryczne puszczanie pojazdu spalinowego pod drutem powoduje nie wykorzystanie mo¿liwo¶ci technicznych linii -> utrzymanie wisz±cego druta te¿ kosztuje.


- Adams - 24.12.2011

Obleśny Szczur, jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Nie zdajesz sobie sprawy jak okropnie mnie drażni widok spalinowego szynobusu w relacji, gdzie w 100% jest trakcja elektryczna, a na liniach niezelektryfikowanych zawiesza się kursowanie pociągów tłumacząc że są mało ekonomiczne lub brakami taborowymi.
Na terenach nizinnych na linie zelektryfikowane o niskiej frekwencji najlepszy jest pesowski EN81. Mały i przede wszystkim elektryczny. Szkoda że ten pojazd nie sprawdza się na terenach górskich.

P.S. trochę zeszliśmy z tematu. Może lepiej utworzyć temat poświęcony kursowaniu szynobusów na liniach zelektryfikowanych i przenieść posty tego dotyczące, żeby zachować porządek na forum :-P


- Grzeniu - 24.12.2011

Dyrektor marketingu Kolei Śląskich Adam Warzecha potwierdził w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" chęć zakupu 14 używanych pociągów za 17,2 mln euro. - Kupimy je ze środków wlasnych - zapowiedział. Koleje Śląskie poinformowały w dzienniku urzędowym UE o chęci dokonania zakupu bez przetargu ze względu na krótki czas dostępności oferty - tylko do 10 stycznia. Czternaście dwuczłonowych spalinowych zespołów trakcyjnych ma kosztować 17 220 000 euro. Skąd spółka ma pieniądze na zakup? - Pojazdy chcemy kupić ze środków własnych - oznajmił Adam Warzecha. Wykluczył finansowanie zakupu przez Urząd Marszałkowski, jak i zwrócenie się z wnioskiem o dofinansowanie zakupu ze środków unijnych.

http://www.rynek-kolejowy.pl/29702/Kole ... niedzy.htm


- ET40 - 24.12.2011

Adams napisał(a):Na terenach nizinnych na linie zelektryfikowane o niskiej frekwencji najlepszy jest pesowski EN81. Mały i przede wszystkim elektryczny. Szkoda że ten pojazd nie sprawdza się na terenach górskich.
Dlatego tam najlepiej sprawdziłyby się VT627.


- Virakocha - 24.12.2011

@ET40

Jaromirze, chodzi ci o te SZT, jakie mają KM czy staruszki SA110 :? Moim zdaniem dobrym taborem na te linie jest Scandia/Uerdingen MRD. Dwa mocne silniki, dobre na kręte linie górskie (cieszynka, małyszówka), do tego niezła Vmax - 130 km/h albo Y-tog (Vmax 80 km/h), który powinien być eksploatowany na linii Tychy-Bieruń


- ET40 - 24.12.2011

Y-tog? Czy ty wiesz o czym piszesz? Ten pociąg ma problem z pokonywaniem wzniesień na niektórych trasach w kujawsko-pomorskim, a nie są to trasy górskie!