Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: DWORCE, STACJE I PRZYSTANKI KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-13.html)
+--- Wątek: Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają (/thread-6995.html)



Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - norbis97 - 11.05.2019

Cytat:Coraz mniej dworców kolejowych w małych miejscowościach, a nawet miastach powiatowych z dostępem do kolei, posiada kasy biletowe. Kolejarze uważają, że coraz więcej osób chce kupować bilet przez internet, ale to tylko część prawdy.

„Rynkowi Kolejowemu” udało się ustalić, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy kasy zniknęły z blisko 40 polskich dworców. Nie ma regionu, w którym liczba kas nie zmniejszyłaby się. Likwidują je wszyscy przewoźnicy, a na nowych lub wyremontowanych dworcach pomieszczenia, gdzie miały się pojawić, często stoją puste



Czytaj więcej https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/z-polskich-dworcow-znikaja-kasy-biletowe-nowe-prawie-nie-powstaja-91830.html


Jakie macie na ten temat , co sądzicie o tzw "trendzie" do ograniczenia ilości kas na dworcach ?

Zapraszam do dyskusji


RE: Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - Koni - 13.05.2019

Ja powiem tak, to nie jest dobrze, że w wielu miasteczkach i miejscowościach w Polsce są zamykane kasy biletowe. Skoro, PKP remontuje tyle dworców w Polsce, również w tych, małych miasteczkach i dworce te, po remontach są piękne, ładne, nowoczesne, to po co tam zamykać na dobre kasy?
Jest to pewnie: oszczędzanie na kasjerkach i kasjerach, żeby nie przeznaczać pieniędzy na wypłaty dla pracowników PKP, jak również, żeby nie utrzymywać niektórych KAS BILETOWYCH.
Bo każdy budynek PKP z kasami, to są jakieś koszty, miesięczne. Spółki kolejowe się wycwaniły od momentu powstania spółek. Jak były dawne Koleje Państwowe, to nie tylko że wszędzie można było dojechać pociągiem, do niemal każdej miejscowości w Polsce, to jeszcze, wszędzie były czynne kasy biletowe, a nawet byli: dróżnicy.
Obecnie się na kolei robi wszystko, żeby na czymś oszczędzać kasę. A do tego, bilety na pociągi w spółkach, drożeją. Dziwi mnie taka sytuacja, że, przy tak ogromnych, miliardowych "dotacjach" unijnych na remonty i modernizację KOLEI, jak również na coraz częstsze remonty zaniedbanych, małych dworców kolejowych, zamykane są kasy.
Oczywiście, odkąd Internet się rozwinął, stało się popularne kupowanie biletów przez Internet, są BILETOMATY i można kupić bilet u konduktora, ale nie każdy przez Internet kupuje bilety na przewozy kolejowe.

Jestem absolutnie za tym, aby przywrócić kasy biletowe tam, gdzie zostały one zamknięte. Tylko czy będzie taka wola spółek kolejowych, prezesów spółek?


RE: Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - SAP102 - 14.05.2019

Wg mnie kasy biletowe się zamyka bo wiele osób kupuje je przez internet; ja ostatnio sam też na wszystko bilet przez internet kupiłem Smile U mnie w Bydgoszczy po 22 wszystkie kasy są zamknięte, choć jeszcze kiedyś były czynne 24h.


RE: Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - Koni - 14.05.2019

No ale nie każdy nawet jak ma Internet, kupuje bilety przez sieć. Ja nigdy nie kupowałem bilety na pociąg poprzez Internet i wolę zdecydowanie kupować w okienku, w kasie.
Poza tym, jeżeli w niektórych miejscowościach są zamknięte kasy PKP, to jest możliwość zakupu biletu u konduktorów i w przypadku nieczynnych kas biletowych, cena biletów jest taka sama, jak przy zakupie w kasach. Drożej jest tylko wtedy, jeżeli kupuje się bilet u konduktora, a kasa biletowa jest czynna.

Inna sprawa to, w okresie jesiennym i zimowym, kiedy często pada deszcz i jest również mróz, budynki w poczekalniach muszą być otwarte i jakieś ogrzewanie, żeby ludzie, czekający na pociąg nie mokli na deszczu i, żeby nie było im zimno. O to muszą zadbać "przewoźnicy" w tych małych miejscowościach i w miasteczkach.
Po to się kolej w Polsce rozwija, przeznacza się ogromne środki ( a również ma postać rządowy program: kolej plus ), żeby nie zapominać o najmniejszych miejscowościach.
Tym bardziej że w wielu takich miejscowościach, robione są inwestycje infrastruktury: nowe tory kolejowe, podkłady, nasypy.


RE: Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - SAP102 - 14.05.2019

Akurat z kupnem biletu u konduktora to miałem okazję podróżować Kolejami Małopolskimi w ten weekend i tam bez trudu kupisz ten bilet tzn. bez prowizji.


RE: Z polskich dworców znikają kasy biletowe. Nowe prawie nie powstają - Koni - 15.05.2019

Zamykanie niektórych kas biletowych w małych miasteczkach i miejscowościach skutkuje zwalnianiem kasjerek z pracy. Ewentualnie, niektóre pracownice są przenoszone do innych kas biletowych, w większych miasteczkach, gdzie tam normalnie działają kasy.
Powiem tak bardzo mi się podobają budynki kolejowe na stacjach PKP.
Nawet jeżeli są zaniedbane. Poza tym, remontuje się najbardziej brzydkie budynki PKP, które po remoncie są naprawdę ładne. Trochę tak smutno, że znikają kasy biletowe z tych najmniejszych stacji kolejowych i tam jest pusto...

Np. w Garbatce Letnisko, w małej, letniskowej miejscowości, w powiecie kozienickim na Mazowszu, gmina wyremontowała budynek PKP, który wcześniej był zaniedbany.
W środku jest teraz ładnie, czysto, ale pusto. Nie wiem, czy tam jeszcze działa kasa biletowa, bo nie jechałem ostatnio pociągiem Kolei Mazowieckich. Muszę sprawdzić, jak tam pojadę. Być może i tam KASA zostanie zamknięta.