Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Koniec z ulgami w transporcie zbiorowym? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-93.html)
+--- Dział: AKTUALNOŚCI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-4.html)
+--- Wątek: Koniec z ulgami w transporcie zbiorowym? (/thread-5481.html)

Strony: 1 2 3 4


- Koni - 30.06.2016

Ale to i tak nie jest sprawiedliwe decydowanie jeżeli poprzez takie decyzje tracą inni ludzie, którzy nie mają przywilejów. Dzisiaj się nie patrzy na to, że ktoś jest biedny, ma niewiele pieniędzy, tylko wymaga się od ludzi płacenia za coś, co jest drogie, bez ulgi.
Ja nawet nie jeżdżę często pociągami osobowymi do innej miejscowości, gdzie mieszkają znajomi, bo nie mam pieniędzy, żeby płacić za bilety, bez żadnej ulgi. Mimo że to jest tylko 15 kl. w jedną stronę, a 30 kl. w dwie strony i bilet w te dwie strony kosztuje ok. 12 zł. to nie mam na to, żeby sobie tam jeździć często, a bardzo bym chciał. Można sobie policzyć, ile by to wyniosło, gdybym chciał sobie tam jeździć, może nie codziennie, ale co parę dni w dwie strony?
Pieniądze się nikomu nie mnożą, a dobrze by było.


- rustsaltz - 30.06.2016

Sprawiedliwy podział biedy już był i się ludziom nie podobał. Teraz mamy niesprawiedliwy podział bogactwa i możesz robić tak, żeby coś z tego tortu i Tobie skapło.


- masovian - 30.06.2016

Koni napisał(a):Ale to i tak nie jest sprawiedliwe decydowanie jeżeli poprzez takie decyzje tracą inni ludzie, którzy nie mają przywilejów.

Jedynym wyjściem to likwidacja pieniędzy. Nie będzie miernika, to będzie sprawiedliwie. :-)

Koni napisał(a):Pieniądze się nikomu nie mnożą, a dobrze by było.

Zapewniam Cie, że bankom się mnożą i to w zadziwiającym tempie. Zresztą Ty nawet masz możliwości kreacji pieniędzy. Korzyści z tego nie będziesz miał, ale zdolność posiadasz.


rustsaltz napisał(a):Sprawiedliwy podział biedy już był i się ludziom nie podobał.

Ani to nie był sprawiedliwy podział biedy, bo byli "równiejsi" niż równi, a powiększony egalitaryzm nie był powodem upadku tego systemu.

Cytat:Teraz mamy niesprawiedliwy podział bogactwa i możesz robić tak, żeby coś z tego tortu i Tobie skapło.

Możesz? A niby w jaki sposób? Bo jedynie "kant i przekręt" sp. z o.o. mi przychodzi do głowy...


- rustsaltz - 30.06.2016

masovian napisał(a):Możesz? A niby w jaki sposób? Bo jedynie "kant i przekręt" sp. z o.o. mi przychodzi do głowy...
Jeśli masz wątpliwości moralne co do takich działań to ja za drobną opłatą je usunę. Dodam, że w przeciwieństwie do konkurencji nie proponuję wysadzania się, nie będziesz się musiał obrzezać, nie będzie żadnych medytacji, chodzenia po domach i rozmawiania o Jezusie, no i ja nie mam problemów prawnych z dziećmi w tle.

Oczywiście jak już firma wypali, w przeciwnym razie nie będzie sensu ich usuwać.


- Cuiavian - 19.07.2016

Z tymi niepełnosprawnynmi to ostro przesadzili. Jak już wcześniej wspomniał Lubuszanin, pociągami bez ulg zostaną głównie nowoczesne składy z udogodnieniami dla niepełnosprawnych, których nie posiada zwykły niezmodernizowany kibel na kontrakcie samorządowym. To niesprawiedliwe w stosunku do tych ludzi, tak jakby już poruszanie się po świecie nie było dla nich trudne. Jeżeli natomiast chodzi o studentów, to zniżka gra rolę marketingową i zlikwidowanie jej może mieć złe skutki dla przewoźników. Obawiam się, że duża część poprzesadza się na samochody(które są mniej ekologiczne, wolniejsze i dużo niebezpieczniejsze).

masovian napisał(a):Jedynym wyjściem to likwidacja pieniędzy. Nie będzie miernika, to będzie sprawiedliwie.
To co proponujesz w zamian, handel wymienny, kartki, a może pańszczyzne? :-P


- masovian - 19.07.2016

Cuiavian napisał(a):To co proponujesz w zamian, handel wymienny, kartki, a może pańszczyzne? :-P

Podałem tylko ostateczne rozwiązanie problemu. Obecnie wycofanie pieniędzy jest ze względów cywilizacyjnych niewskazanych. Ale cywilizacja dojdzie do momentu kiedy one stan się zbędne.


- Lubuszanin - 19.07.2016

masovian napisał(a):Ale cywilizacja dojdzie do momentu kiedy one stan się zbędne.

Uuuuu, Marks i Lenin dumni Big Grin Walter Ulbricht kiedyś zapowiadał że w ciągu 20 lat w jego kraju pieniądze znikną, na rzecz utopijnego sprawiedliwego podziału dóbr. Jak widać pieniędzy nie można zlikwidować.


- masovian - 19.07.2016

Lubuszanin napisał(a):Walter Ulbricht kiedyś zapowiadał że w ciągu 20 lat w jego kraju pieniądze znikną, na rzecz utopijnego sprawiedliwego podziału dóbr.

To się mylił. Nie mnie jednak tendencja jest widoczna od powstania kapitalizmu, że w wyniku wykonywania pracy przez maszyny coraz mniej ludzi jest potrzebnych do sensownej pracy. I kiedyś dojdzie do tego, że ludzi potrzebnych do tego będzie jakiś bardzo mały procent, a praca sensowna stanie się przywilejem.


- Koni - 19.07.2016

Oczywiście, w BANKACH mają cały czas pieniądze, bo tam są procenty, więc w tych instytucjach zawsze się kasa namnoży, tylko BANKI to inna sytuacja.
Mi chodziło o normalnych ludzi, którzy mają niewiele i nikt więcej im nie da kasy.

Spójrzmy na biednych emerytów, na ludzi, którzy, jak pracują to za najmniejszą kasę krajową i nie każdy dostaje różne premie, podwyżki, bo firmy nie mają na to pieniędzy.
Jak ktoś nie będzie potrafił żyć oszczędnie, to mu nie wystarczy do końca miesiąca kasy, a znajomi i rodzina nie bardzo są chętni, żeby w takich sytuacjach pożyczać takim ludziom kasę, bo im zabrakło.
Na pożyczanie komuś kasy trzeba mieć, a ludzie mają wydatki, gdzie się nie spojrzysz, tam są jakieś koszty i prawie każdemu brakuje.
Nie można też zapominać o ludziach mających wysokie kredyty w BANKACH, którzy je zaciągnęli na mieszkania, domy, samochody.
A co miesiąc trzeba to spłacać, bo jak nie, to z wizytą zajrzą komornicy i na pewno nie przyjdą po to, aby napić się kawy, ale, żeby zająć coś wartościowego lub odzyskać długi w postaci kasy.
Kredyty wyżrą każdego, nawet jak ktoś ma dobrą pensję. Zależy tylko, ile ktoś zaciągnął pożyczki w BANKU.
Co do ulg na przejazdy, koleje chyba zaczynają narzekać na zbyt mało kasy, więc chcą likwidować ulgi, żeby pozyskiwać pełne kwoty za przejazdy, aby im się zwiększyły wpływy.


- Koni - 19.07.2016

Nie każdy w ogóle posiada konto w bankach, bo niektórzy nie mają co tam wsadzić. A nawet jak ktoś posiada konta, to wielu ludzi nie ma tam dużych oszczędności, więc i procent z takich sum nie jest duży.
Co innego jeżeli są konta kilkumilionowe, ale niewielu ludzi w Polsce ma takie konta. Tak myślę.


- pasqudek - 19.07.2016

Koni, To czemu nie wlepiają kar pasażerom za zajmowanie drugiego miejsca przez bagaż (kara za jazdę bez biletu)?
Dodatkowo kondi powinni:
- częściej sprawdzać bilety i być wyczulonym na alkohol,
- doliczać za kupno biletu w pociągu (jeśli kasa była czynna, a pasażer zdrowy).
- nie dać oszukiwać się, że ktoś wsiadł na stacji bez kasy.


- dak - 19.07.2016

pasqudek napisał(a):i być wyczulonym na alkohol,
Tja, jak jestem po browarze to jadę pociągiem, busem itp. Jestem trzeźwy to mam te środki transportu w głębokim... poważaniu i jadę samochodem. Między innymi na tym polega transport zbiorowy.


- Lubuszanin - 19.07.2016

Cytat: To czemu nie wlepiają kar pasażerom za zajmowanie drugiego miejsca przez bagaż
Bo to wynika z kultury osobistej, poza tym bilet w regio nie jest miejscówką, w przypadku tłoku wypisanie biletu nie gwarantuje miejsca siedzącego (raczej miejsce stojące). W przypadku dużego obłożenia na składzie, jak widzę że ktoś rozsiada się ze swoimi bagażami na sąsiednie miejsca to staram się zwracać uwagę.
A tak wprost odpowiadając na Twoje rozszczeniowe pytanie: bo nie ma takich przepisów.
Cytat:- częściej sprawdzać bilety i być wyczulonym na alkohol,
Jak częściej, może co stacje ? Zaraz odezwie się lament że za często przeszkadza się podróżnym. Poza tym a kiedy w takim razie wypełnić mam dokumentacje, bilety sprzedawać? Powiem tak, pracuję w zawodzie paręnaście lat, jeżdżę na tych samych trasach i to już jest kwestia wyczucia w którym momencie przejść się po składzie, albo jak widzę kogoś kto wsiada a do mnie potem nie podchodzi, to też idzie wyczuć czy ktoś na gapę czy inaczej. Inaczej, bo miesięczniaków z reguły kojarzę.
Co do alkoholu, pić nie wolno w pociągu i to się raczej przestrzega, prosi się o schowanie flaszki np. A jeżeli ktoś sobie jedzie pociągiem i no czuć od niego że jakąś małpkę po robocie sobie trzasnął. No co zrobić, lepiej pociągiem jak samochodem. Póki taki podróżny nie robi awantur nie zanieczyszcza składu, lub nie śmierdzi strasznie odrażajaco to wszystko jest ok. Przecież nie zakażemy ludziom być pod wpływem, ani podróżować. To tak jakby wprowadzić przepis że i kierowca i pasażer w aucie muszą być trzeźwi.
Cytat: doliczać za kupno biletu w pociągu (jeśli kasa była czynna, a pasażer zdrowy).
Doliczamy. Ale jesteśmy też ludzcy, zależy od okoliczności.
Cytat:- nie dać oszukiwać się, że ktoś wsiadł na stacji bez kasy.
Są rzeczy któych nie idzie uniknąć. Ale jak mówiłem, wyczucie zawodowe robi swoje.


- pasqudek - 19.07.2016

Lubuszanin, Dokładnie nie przytoczę tekstu. Ale przewoźnicy mają zakaz trzymania bagażu, toreb, itp. na miejscu do siedzenia.


- pasqudek - 19.07.2016

dak, pisałem pod kątem picia alkoholu w składach.