Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Gdzie w nocnym TLK Ustronie? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJ DALEKOBIEŻNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-5.html)
+--- Wątek: Gdzie w nocnym TLK Ustronie? (/thread-4954.html)

Strony: 1 2


Gdzie w nocnym TLK Ustronie? - maciekpaw1997 - 18.05.2015

Witam
Chciałbym poradzić się w którym miejscu, wagonie najlepiej i najbezpieczniej jest usiąść. Czy najlepiej jest najbliżej czoła pociągu czy może w czwartym wagonie już za 1kl. tam gdzie są przedziały dla rodzin i pezesyłki konduktorskie? Smile

Przy okazji... jak jest z czystością w takich pociągach i czy toalety to takie straszne zło jak się mówi czy może jest troche lepiej? Smile


Re: Gdzie w nocnym tlk Ustronie - kazio - 18.05.2015

maciekpaw1997 napisał(a):w którym miejscu, wagonie najlepiej i najbezpieczniej jest usiąść)
A o jakie niebezpieczne wydarzenie ci chodzi? Wypadek? Kradzież? Morderstwo? Złapanie Eboli od sąsiada?


- maciekpaw1997 - 18.05.2015

Raczej myślałem o kradzieży....


Re: Gdzie w nocnym tlk Ustronie - sm31-131 - 18.05.2015

Widzę kazio że teraz Ty nie mogłeś się powstrzymać :-D

Wypadek

to chyba najlepiej w środkowym wagonie(ochrona z przodu i z tyłu w razie czego) - chociaż katastrofy kolejowe(nie zdarzenia) zdarzają się relatywnie rzadko więc ten aspekt może być uznany jako pomijalny przy ogólnej ilości kursujących pociągów i ich katastrof.

Kradzież

Tutaj albo przedział za konduktorem, albo kuszetka / sypialny - tam jest "obsługa" która przynajmniej w teorii chodzi po wagonie co jakiś czas i sprawdza czy wszystko o.k. w dodatku do wagonu mogą wejść tylko osoby z biletem na kuszetkę / sypialny.

Morderstwo

Tylko w orient expresie :-), bo w pociągach z kibicami to tylko nieszczęśliwe wypadki z otwartymi drzwiami się zdarzają Undecided.

Złapanie Eboli od sąsiada

Tu trzeba unikać bliskości szpitali zakaźnych, bo na co dzień od sąsiada w przedziale to tylko grypa lub smrodliwość skarpetowata jeśli ktoś jest bardziej "otwarty"

Chamstwo / brak kultury

niestety ta zaraza rozprzestrzenia się jak chce więc na to nie ma konkretnej rady, możesz się przesiąść do innego przedziału za zgodą konduktora - pociąg z rezerwacją miejsc.

Kible? Hmmm, nowsze wagony mają znośne kibelki ale może zdarzyć się jakiś nie sprzątany skład, albo odwiedzony przez ludność z akapitu wyżej.

Pozdrawiam
sm31-131


- kazio - 18.05.2015

A co w tych uwagach jest specyficznego dla TLK Ustronie??


- maciekpaw1997 - 18.05.2015

Biorąc pod uwagę że nigdy nie jechałem pkp każda informacja jest dla mnie ważna Wink


- Poznanski_mech - 18.05.2015

maciekpaw1997, to nie ma większego znaczenia czy usiądziesz w wagonie nr 10, 13 czy 15. Złodziej w pociągu najpierw się orientuje w sytuacji i bez problemu jest w stanie okraść przedział znajdujący się obok konduktorskiego. Jednak z dwojga złego lepiej weź wagon nr 13.

Przede wszystkim czy zostaniesz okradziony czy nie zależy od Ciebie. Jeżeli rozwalisz się i pójdziesz spać na całym odcinku to nie ma się co dziwić że okradną, zachowaj czujność - zwłaszcza między Kutnem a Bydgoszczą Smile


- masovian - 18.05.2015

Poznanski_mech napisał(a):Złodziej w pociągu najpierw się orientuje w sytuacji i bez problemu jest w stanie okraść przedział znajdujący się obok konduktorskiego.

To musi być bardzo głupi złodziej, który po orientacji atakuje przedział koło konduktorskiego. Kumaty złodziej wie, że konduktor/kierownik pociągu mają radio i tym radiem mogą sciągnąć SOK czyli narobić kłopotu. Po co komu takie ryzyko?


- rustsaltz - 18.05.2015

Kumaty złodziej wie też, że drużyna idzie sprawdzić bilety i że nie jest w stanie na okrągło patrzeć kto wchodzi do przedziału obok...


- maciekpaw1997 - 18.05.2015

Dzięki wam wszystkim Wink


- Poznanski_mech - 18.05.2015

masovian napisał(a):To musi być bardzo głupi złodziej, który po orientacji atakuje przedział koło konduktorskiego.
Nie doceniasz ich, głupi złodziej tam nie zaatakuje, najciemniej pod latarnią. Złodzieje z grup przestępczych robią to po cichaczu więc nie ma znaczenia gdzie znajduje się przedział, po drugie nie jest to jedna osoba a kilka gdzie każdy ma swoją funkcję. Po trzecie gdy drużyna i pasażer się orientują o tym fakcie ich już dawno nie ma w pociągu.


- ET40 - 21.05.2015

Takie pytanie mam, czy ktokolwiek z Was w ciągu ostatnich, powiedzmy, 5 lat został okradziony w pociągu? Ja nie, nawet nie przypominam sobie takiej próby (choć fakt, podejrzani osobnicy kręcący się w te i wewte na korytarzu się zdarzali), a z pociągów nocnych korzystałem nie raz, nie dwa i zdarzało mi się w nich spać. Nic nie zginęło ani nie zostało ruszone z miejsca. Mam co prawda swoje techniki ochronne mienia przed kradzieżą (np. spanie na plecaku), może to pomogło, a może po prostu nie wyglądam na osobę, która może mieć przy sobie cokolwiek wartościowego Big Grin? Nie wiem. W opatrzność boską nie wierzę, więc to chyba nie to Wink


Poznanski_mech napisał(a):Jeżeli rozwalisz się i pójdziesz spać na całym odcinku to nie ma się co dziwić że okradną, zachowaj czujność - zwłaszcza między Kutnem a Bydgoszczą Smile
Dlaczego akurat tam??? SadSadSad


- KlimaT - 21.05.2015

ET40, hmm... raz nawet zasnęliśmy na Śląsku w trzy osoby w przedziale (dwie lustrzanki) i nic się nie stało... Ale fakt, przezorny zawsze ubezpieczony.


- masovian - 21.05.2015

ET40 napisał(a):Takie pytanie mam, czy ktokolwiek z Was w ciągu ostatnich, powiedzmy, 5 lat został okradziony w pociągu?

Okradziony nie zostałem, ale zostały wyłudzone ode mnie pieniądze w pociągu. Niewielkie i wcale mi ich nie brakuje, ale fakt jest faktem. Natomiast kilkanaście lat temu to do mojego przedziału wsiadł gang kieszonkowców... Ponadto mam kolegę policjanta, którego próbował obrobić i to jakieś parę lat temu jeden artysta, ale jak znalazł w protfelu blachę policjanat, to zwrócił portfel i zostawił na siedzeniu obok. :-)


- Poznanski_mech - 21.05.2015

ET40 napisał(a):Takie pytanie mam, czy ktokolwiek z Was w ciągu ostatnich, powiedzmy, 5 lat został okradziony w pociągu?
Osobiście nie, ale gdy jeszcze pracowałem i ICkach to owszem, nieraz trzeba było stać w peronach bo kogoś okradli ale nie było to zjawisko częste. Miałem strasznie dużo nocnych i jakby tak teraz wszystko przypominać bo średnio raz do roku mi się takie coś zdarzało.

ET40 napisał(a):
Poznanski_mech napisał(a):Jeżeli rozwalisz się i pójdziesz spać na całym odcinku to nie ma się co dziwić że okradną, zachowaj czujność - zwłaszcza między Kutnem a Bydgoszczą Smile
Dlaczego akurat tam??? SadSadSad
Czemu nie mam pojęcia, niestety ale z tej całej trasy to ten odcinek jest najbardziej zagrożony.