Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Po co komu KDP? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: INFRASTRUKTURA I RUCH KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-66.html)
+---- Dział: INFRASTRUKTURA KOLEJOWA, MODERNIZACJE, REMONTY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-89.html)
+---- Wątek: Po co komu KDP? (/thread-466.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30


- przem710 - 23.07.2011

A Ty znów zaczynasz.

Cytat:Ja nigdzie nie napisałem, że jestem specjalistą i do tego nie aspiruję, więc mi tego nie zarzucaj.

Wskaż zdanie w którym Ci to zarzucam. Masz jaką manię na swoim punkcie.

Cytat:I tak samo nie mów, co mam robić w domu, bo ja sam wiem, co mogę i powinienem zrobić, aby oszczędzać energię.

Nie mów co mają robić z KDP, oni sami wiedzą co powinni robić aby oszczędzać energię. ;-)


- Obleśny Szczur - 23.07.2011

pitagoras23 napisał(a):skorzystajcie sobie z prawa Ohma i sami zauwa¿ycie, jakie oszczêdno¶ci bêd± z wy³±czania napiêcia.
Proszê bardzo, za³ó¿my, ¿e nic akurat nie jedzie, wiêc podstacja pracuje ja³owo i daje nam U = 3,5kV. Up³ywno¶æ sieci, wynikaj±ca w praktyce g³ównie ze skoñczonej rezystancji izolatorów, da nam rezystancjê miêdzy przewodem jezdnym a szynami oko³o R = 10kohm (za³ó¿my, ¿e s± bardzo z³e warunki atmosferyczne).
A wiêc I=U/R = 3,5kV/10kohm = 0,35A. Przez godzinê zu¿yjemy wiêc A = U*I*t = 3,5kV*0,35A*1h = 1,25kWh. Do tego doliczmy jakie¶ straty w transformatorze, niech bêdzie to oko³o 10kW, co da nam ³±cznie, ju¿ dla równego rachunku: 12kWh. Dla porównania, je¶li po tej samej sekcji zasilania przejedzie z moc± ci±g³± np. ET42 (Pc = 4480kW) z prêdko¶ci± 60km/h (a wiêc potrwa to 20min.) to zu¿yje A = 4480kW*(20/60)h = 1493kWh. Oczywi¶cie straty w transformatorze równie¿ wyst±pi±, ale tym razem bêd± wiêksze bo do strat ja³owych dojd± straty obci±¿eniowe i straty w prostowniku, niech bêdzie to razem 1530kWh.
A teraz policzmy ile czasu musieliby¶my mieæ wy³±czone zasilanie, ¿eby nam siê zwróci³ jeden taki przejazd, z proporcji: (1530kWh * 1h)/12kWh = 127,5h czyli ponad 6 dni. Gdzie tu oszczêdno¶æ? Jak chcesz po ka¿dym przeje¼dzie poci±gu za³±czaæ zasilanie to sobie policz ile razy bêdzie musia³ otworzyæ i zamkn±æ wy³±czniki w podstacji (po stronie DC bez obci±¿enia bêdzie mia³a znaczenie tylko mechaniczna zdolno¶æ ³±czeniowa, ale przypominam Ci o niezbyt przyjemnym dla ³±cznika AC i sieci wy³±czaniu trafa pracuj±cego ja³owo - powiniene¶ wiedzieæ o co chodzi). Druga sprawa jest taka - jak siê okoliczni bardziej zaradni mieszkañcy dowiedz±, ¿e nic nie jedzie = nie ma napiêcia, to dopiero bêd± "oszczêdno¶ci" (jako energetyk powiniene¶ wiedzieæ, ¿e w³a¶nie dlatego jedyna w Polsce, ale nieu¿ywana linia 750kV jest trzymana pod napiêciem).


- ET40 - 23.07.2011

Tak, jak nie trafiają do mnie zupełnie te literki i cyferki od @Szczura, tak te zdanie:
Cytat:Druga sprawa jest taka - jak się okoliczni bardziej zaradni mieszkańcy dowiedzą, że nic nie jedzie = nie ma napięcia, to dopiero będą "oszczędności" (jako energetyk powinieneś wiedzieć, że właśnie dlatego jedyna w Polsce, ale nieużywana linia 750kV jest trzymana pod napięciem).
przekonało mnie w stu procentach co do bezsensu wyłączania napięcia po przejeździe pociągu.


- sphinx - 23.07.2011

przem710 napisał(a):Do 2020 prace ma rozpocząć również elektrownia atomowa. Kilka pociągów dużej prędkości na pewno nie zachwieją polskiego systemu energetycznego ;-)
Matematycznie Ygrek będzie zużywał mniej więcej tyle prądu ile wyprodukuje ta elektrownia. Także w bilansie energetycznym kraju atomówka zostanie zrównoważona przez KDP.


- przem710 - 23.07.2011

Czysto teoretycznie, na to składa się zbyt wiele czynników by móc to obliczyć. Natężenie ruchu, prędkość maksymalna, ilość przystanków, wzniesienia itp. Jedno jest pewne zapotrzebowanie energetyczne będzie duże.


- pitagoras23 - 23.07.2011

Sam widzisz, jakie straty występują w ciągu godziny. To nie są jakieś tam małe ilości energii tylko już liczone w kWh. A patrząc na całą sieć kolejową w Polsce, zobacz ile można by zaoszczędzić.
Jedyne, co się z Tobą zgodzę w stu procentach to wyłączanie napięcia będzie bodźcem do kradzieży sieci oraz do szybszego zużywania się mechanizmów wyłączników i innych urządzeń stacyjnych.
A z tą linią 750 kV to też jest jakieś nieporozumienie. Po co ją utrzymywać pod napięciem, jak praktycznie żadna moc nie jest nią przesyłana, chyba, że jest tam niższe z dwóch napięć przesyłowych.
A ja zacząłem tę dyskusję o oszczędnościach z racji tych unijnych wymogów. Jak tak zliczyć wszelkie straty jakie występują w całej energetyce to zaraz koszty eksploatacji by spadły, a państwo mogłoby zbudować nowe elektrownie, a tak sądzę, że pod względem energetycznym nie stać nas na KDP.


- przem710 - 23.07.2011

Wiesz jak olbrzymie straty energii generują gospodarstwa domowe? Przez zwykłą głupotę domowników. Na KDP nie stać nas również finansowo.


- pitagoras23 - 23.07.2011

Domyślam się, jakie straty powodują zwykłe mieszkania, ale to już leży w gestii samych mieszkańców bo to oni za te straty zapłacą. W przypadku linii kolejowej zapłaci państwo plus później przewoźnicy i na końcu sami pasażerowie. Tak więc można przecież ograniczyć wszelkie koszta.


- ET40 - 23.07.2011

przem710 napisał(a):Wiesz jak olbrzymie straty energii generują gospodarstwa domowe? Przez zwykłą głupotę domowników. Na KDP nie stać nas również finansowo.
Nie stać nas na KDP praktycznie pod każdym względem, a tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę dyskusyjną przydatność tej inwestycji. Tańsze i bardziej przydatne byłoby przystosowanie ważniejszych linii do prędkości 120-160 km/h, a używanych w ruchu pasażerskim linii drugorzędnych i niezelektryfikowanych co najmniej do 80-100 km/h, poza tym elektryfikacja Ostbahnu oraz kilku innych ważniejszych odcinków niezelektryfikowanych na polskiej sieci. Użyteczne byłoby też wypełnienie "białych plam" - budowa linii Włocławek - Płock - Modlin, przedłużenie ślepej linii z Połańca na Podkarpacie i do Krakowa, znalazłoby się też kilka innych potrzebnych inwestycji.
Jest tyle do nadrobienia - tym bardziej uważam KDP za drogą i niepotrzebną fanaberię.


- przem710 - 23.07.2011

Dlatego mam nadzieję że KDP to tylko wizja, i skończy się na planach przynajmniej na jakiś czas.


- Mannerheim - 23.07.2011

pitagoras23 napisał(a):A z tą linią 750 kV to też jest jakieś nieporozumienie. Po co ją utrzymywać pod napięciem

Po to żeby jej nie rozkradli, to chyba oczywiste?


- Obleśny Szczur - 23.07.2011

pitagoras23 napisał(a):chyba, ¿e jest tam ni¿sze z dwóch napiêæ przesy³owych.
Z tego co pamiêtam zdaje siê, ¿e trzymaj± j± pod 220kV. EOT


- rustsaltz - 23.07.2011

pitagoras23 napisał(a):To nie są jakieś tam małe ilości energii tylko już liczone w kWh
A amper, panie fachowcu to dla Ciebie dużo czy mało?

Mam nadzieję, że moderatorzy zrozumieją mały offtop, a Szczura proszę o wstrzymywanie się z odpowiedzią Wink


- przem710 - 30.08.2011

http://www.rynek-kolejowy.pl/26809/Tusk ... uz_KDP.htm

Czyżby przełom, po tak długim czasie dotarło do nich że to nie opłacalne.


- pitagoras23 - 30.08.2011

Jeszcze nie przełom, bo nie wiadomo czy Tusk będzie rządził krajem po wyborach, ale może naprawdę lepiej przeznaczyć te pieniądze na modernizacje linii, w okolicach których miałaby biec KDP, czyli Warszawa - Łódź - Ostrów - Wrocław, a także Katowice - Ostrów - Poznań - Szczecin. To już obok E 20 i E 65 w zupełności wystarczy.