Znajkraj w pociągu - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html) +--- Dział: KOLEJOWE WYJAZDY I KÓŁECZKA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-14.html) +--- Wątek: Znajkraj w pociągu (/thread-4283.html) |
- szy - 20.12.2015 rustsaltz napisał(a):A na taki rower powieszony prostopadle do przejścia nikt się nie nadzieje w razie nagłego hamowania, że o zderzeniu nie wspomnę? Z jednej strony są siedzenia. Z drugiej drzwi wejściowe. Grupy ludzi stojącej przy drzwiach, na przykład czekających aby wysiąść, od przestrzeni rowerowej nic nie oddziela. Zobacz niżej, na schemacie, o który prosiłem w innym wątku: Szy. - rustsaltz - 22.12.2015 Nie nazwałbym tego bezpiecznym. - szy - 22.12.2015 Jestem tylko prostym turystą :), więc nie patrzę na pociągi jak Wy, ale gdyby iść tą drogą, należałoby rowerom projektować zamknięte przedziały? :) A taki wagon DB w relacji Berlin-Amsterdam, widziany podczas naszej Dolnej Saksonii, nie powinien w ogóle wyjechać na tory... :) :] Szy. - rustsaltz - 22.12.2015 Wystarczyło zaprojektować taki wagon w jednym z krańcowych wagonów, dzięki czemu liczba osób przełażących znacznie by się ograniczyła. Na zdjęciu które prezentujesz jest jeszcze ciekawszy myk: w razie, gdyby w razie zderzenia rowery poleciały do przodu to spadają na podróżnych siedzących przed nimi. No cóż, ja rozumiem szkopską pychę w materii bezpieczeństwa, ale bezpiecznie w stu procentach raczej nie jest. - szy - 22.12.2015 Spadają? Przecież rowery są za wysokimi siedzeniami. Nie mają szansy spaść na siedzącą osobę z góry. Szy. - rustsaltz - 22.12.2015 Tak, ale bezwładność je spiętrza. Chyba, że uchwyt eliminuje wszelki ruch roweru. - szy - 04.01.2016 Jednodniowa, zimowa wycieczka na rowery na Hel. Transport kolejowy, z Gdańska do Gdyni PKM-ką, dalej pociągiem PR. Wrażenia turystyczno-krajoznawcze tu: http://www.znajkraj.pl/hel-i-mierzeja-helska-zima A kolejowo... wszystko fajnie, pociągi z przedziałami rowerowymi, rowery w zasięgu wzroku. Ale... uznaliśmy że koszt 90 złotych za jedynie podjechanie na miejsce wycieczki to nie są małe pieniądze. No i że pasażerów to na tych liniach zbyt wielu nie ma, niestety. Kilka fotek: Przystanek PKM Gdańsk Brętowo: Wnętrze pociągu Pesy PKM: PKM do Gdańska, stacja Gdańsk Osowa Szynobus Newag, Hel-Gdynia Szynobus Newag, Gdynia-Hel PKM Gdynia-Gdańsk, na stacji jak widać :) Pociąg PKM ponownie w Gdańsku Brętowie - na koniec wyjazdu Pozdro :) Szy. - DamianT - 05.01.2016 Fajną wycieczkę mieliście. Ile kilometrów mozna przejechać drogami rowerowymi po Mierzei Helskiej? - szy - 24.05.2016 DamianT napisał(a):Fajną wycieczkę mieliście. Ile kilometrów mozna przejechać drogami rowerowymi po Mierzei Helskiej? Przepraszam - nie zauważyłem pytania. DDR-ów jest... około 25 km, tak sądzę. Czyli długość Mierzei Helskiej, mniej więcej. * * * Kolejne kolejowo-rowerowe z wyjazdu na rowery do Niemiec - do Brandenburgii: wagon piętrowy Kiss od Stadlera, kursujący w barwach prywatnej Kolei Wschodnioniemieckiej ODEG. Wyraźnie oznaczona przestrzeń rowerowa, w środku na ścianach pasy, jak w aucie, do przymocowania rowerów pod ścianami. A tam i z powrotem, Gdańsk-Berlin-Gdańsk jechaliśmy niestety bez przedziału rowerowego. Czy został zlikwidowany na stałe? Szy. - sm31-131 - 25.05.2016 Ale boskie oznaczenie! Jestem pod naprawdę dużym wrażeniem tak w kwestii informacyjności tych oznaczeń jak ich efektu wizualnego. Czy tylko oni mają takie oznaczenia, czy to jest standard w Niemczech? Pozdrawiam sm31-131 - szy - 26.05.2016 Nie spotkaliśmy się z taką wielkością oznaczeń w przypadku niemieckiej Deutsche Bahn, więc stawiam, ze to jednak nie standard Szy. - Kolejoman - 26.05.2016 A dla mnie i tak najciekawsze jest rozwiązanie austriackie - szy_mat - 26.05.2016 Ha, czteroosiowy kryty towarowy? Z tym że wszystkie wagony tego typu które są w Polsce, pojadą maksymalnie 100, niektóre 120, a to trochę za mało, więc u nas prędko nie wprowadzą czegoś takiego. - Kolejoman - 26.05.2016 Ja je widywałem głównie w rejonie Villach, a tam chyba nie ma jakiś super wysokich prędkości bo linie są raczej górskie i kręte. A wagony chyba są popularne bo bywały pociągi które miały więcej niż 1 taki wagon. - szy - 12.06.2016 My też te wagony widzieliśmy własnie niedaleko Villach, gdzieś w dolinie Drawy. * * * Kolejny znajkrajowy, kolejowy akcent - Rudy w Subregionie Zachodnim, w Śląskiem. I zabytkowa stacja kolei wąskotorowej. Uważana za atrakcję regionu, na mnie zrobiła odrobinę smutne wrażenie. Chyba tym lokomotywom trochę czyjejś miłości brakuje. Ale miejsce na pewno warte ujęcia w podróży po Śląsku, czy po całym Śląskiem. Więcej z rowerowej podróży po okolicach Rybnika i Raciborza na mojej stronie: Śląskie rowerem - Subregion Zachodni - Znajkraj A Rudy - proszę: Pozdrawiam! Szy. |