Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Naprawa modeli lokomotyw - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html)
+--- Dział: DZIAŁ KOLEKCJONERA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-12.html)
+--- Wątek: Naprawa modeli lokomotyw (/thread-425.html)

Strony: 1 2


Naprawa modeli lokomotyw - przem710 - 08.09.2010

Tak jak w temacie, w maju otrzymałem od znajomych trochę akcesoriów do przyszłej makiety kolejowej, którą zamierzam kiedyś zbudować. Dostałem 2x V118, M62, dwa parowozy, i jeden mały elektrowóz oraz 3 rozjazdy, jeden anglik łącznie około 100 różnych torów. Niestety wszytko jest mniej lub bardziej uszkodzone sprawna tylko jedna lokomotywa a reszta nie działa, i tu pytanie czy można gdzieś naprawić tego typu rzeczy? Uszkodzenia wynikają z wieku tych lokomotyw bo pewnie pochodzą z początku lat 90 albo jeszcze starsze są, a ostatni okres przeleżały w piwnicy. Dlatego bardzo chętnie bym to naprawił lecz sam nie potrafię, a dobrze było mieć sprawne modele chyba że koszt naprawy był by zbyt wtedy nie ma sensu. Obecnie niektóre lokomotywy pełnią funkcje ozdobną na kredensieSmile


- Obleśny Szczur - 08.09.2010

Zapytaj siê na forach modelarskich, na pewno kto¶ siê znajdzie, ale obawiam siê, ¿e ceny mog± byæ wysokie. A tak poza tym - je¶li chcesz budowaæ makietê to nie ma zmi³uj, ¿adne wymówki nie pomog±, trzeba siê nauczyæ i robiæ samemu. Inaczej nie ma sensu siê braæ, je¶li chcesz mieæ makietê ale tylko siê "bawiæ" to te¿ znajdziesz chêtnych na zbudowanie, ale przygotuj wolne kilkadziesi±t tysiêcy.


- rustsaltz - 08.09.2010

przem710, może jakieś objawy "zepsucia" podasz, forum pomyśli :-D, bo jeżeli pełnią funkcję ozdobną to rozumiem, że rozbite nie są.


- przem710 - 09.09.2010

Posłuchałem rady Obleśnego szczura i postanowiłem sam coś zrobić. W rezultacie udało mi się uruchomić dwie V118, jedna ma nawet działające oświetlenie. Wyczyściłem wszystkie styki i pomogło. Sprawny też jest jeden parowóz lecz połamane ma plastikowe mocowanie osiek wiec muszę coś wymyślić. "Gagar" nie ma w ogóle silnika wiec na uruchomienie nie ma szans. Elektrowóz jest nie kompletny tzn. brakuje przewodu z jednej strony i zębatek. Drugiego parowozu nie przeglądałem. Wagony 2 mniejsze są ok tylko mocowanie dachu jest połamane ale to nie problem, natomiast 2 większe brakuje osiek i sprzęgów i wózki są bardzo luźne. Poza tym muszę kupić oświetlenie do lokomotyw, sprzęgi , zderzaki i może jak się uda silnik do "Gagara" wraz z ośkami przenoszącymi napęd na wózki.

Dodaje kilka fotek.


- Obleśny Szczur - 09.09.2010

Taki ³adny gagar, nic tylko zrobiæ z niego ST44 z ¿ó³tym przodem Smile W KMiD by³ niez³y opis jak to zrobiæ.
Do tych ma³ych wagonów poszukaj kalkomanii, barierek fototrawionych, ubrud¼ i bêd± ¶wietne wagony w polskich barwach. Parowozy mo¿esz sobie odpu¶ciæ, nie przypominaj± niczego konkretnego, warto z nich wyd³ubaæ uk³ad napêdowy a z reszty mo¿esz sobie zrobiæ zardzewia³e resztki parowozu stoj±ce gdzie¶ w krzakach.


- rustsaltz - 09.09.2010

Jaka to skala?
Ja mam taki sposób robienia barierek/wszelkich cienkich elementów: kawał plastiku, najlepiej okrągły, rozgrzewamy nad świeczką i "rozciągamy" zależnie od szybkości rozciągania wychodzą różne grubości. Nie wiem jak sprawdza się to wytrzymałościowo przy np. wykolejeniach, ale na półce (modele samolotów) się trzyma.
Co do wybebeszania to się nie zgodzę, lepiej trzymać wszystko razem, chyba że akurat dany element jest potrzebny, bo całe podwozie może kiedyś przydać się do budowy innego pojazdu.
Plastikowe mocowanie ośki to robota wybitnie trudna mechanicznie, ale jak popróbujesz to zrobisz (mi Tata pokazał jak się taką usterkę usuwa, przyznam szczerze, że chyba nie dałbym rady), przy czym z góry musisz pamiętać, że klej nie wytrzyma, więc nawet nie myśl o tej metodzie Wink
Silnik można kupić, jak wygląda kwestia przekładni w gagarinie?

A co do oświetlenia to polecam diody LED Smile


- Obleśny Szczur - 09.09.2010

Przyjrzyj siê na "modele" tych kopciuchów, s±dzisz ze podwozie z nich siê do czegokolwiek mo¿e przydaæ z takimi ko³ami? I z takimi "wi±zarami"? Bez przesady, mamy ju¿ XXI wiek, modelarstwo siê posunê³o do przodu, takie "co¶" nijak siê ma do "modelu".

Co do ledów - tak, ale trzeba zdobyæ diody bia³e tzw. ciep³e - kolor bardzo zbli¿ony do ¶wiat³a ¿arówkowego.


- rustsaltz - 09.09.2010

Może źle się wyraziłem Smile Układ napędowy lepiej się trzyma w podwoziu, bo nic nie pogine. A jeśli to coś ma robić za szrot, to żadna różnica, czy będzie wybebeszone czy nie, więc nawet można jako złom postawić z kompletną przekładnią i silnikiem. Poza tym, o ile dobrze zrozumiałem, kopciuch może być dawcą silnika do gagarina (o ile rozmiary pozwolą)

Co do LEDów, to na chwilę obecną mamy szeroki wybór, ceny też nie odstraszają (ja za białe 3mm płaciłem 1zł), tylko trzeba na prądy uważać, więc poza diodami warto zaopatrzyć się w rezystory (prawo Ohma se przypomnieć!) kosztują grosze, a nie trzeba "walczyć" z połączeniem mieszanym. Smile


- przem710 - 10.09.2010

Cóż nie wiem jaka to skala. Co do parowozów, małego zostawię ponieważ jest najlepiej zachowany i najlepiej pracuje tylko to mocowanie muszę naprawić. Duży pójdzie na części bo jak widać jest mocno doświadczony przez los, widać nawet że był przełamany. Jak wrócę z pracy zrobię zdjęcia wnętrza "gagara" i może coś doradzicie bo chętnie bym go przerobił na ST44. Co do oświetlenia diodami LED, nie znam się totalnie na elektronice wiec nie wiem czy dam radę. Ogólnie mówiąc model są już bardzo wiekowe i różnią się od tych obecnych, ale fajnie że już coś mam.


- Obleśny Szczur - 10.09.2010

Gdyby¶ mia³ jaki¶ elektryczny problem to wal ¶mia³o, wyt³umaczy siê tak ¿eby¶ wiedzia³ jak z³o¿yæ ¿eby dzia³a³o.
Je¶li chodzi o gagara to mo¿e nawet dobrze, ¿e nie ma tego silnika - pamiêtam, ¿e ten w³a¶nie oryginalny model M62 mia³ to do siebie, ¿e siê strasznie telepa³, a by³a to w³a¶nie wina silnika i przeniesienia napêdu. Ale przeniesienie to (z dwoma wa³ami kardana!) mia³o inn± "zaletê" - by³o cholernie g³o¶ne, charcza³o jak prawdziwy Big Grin


- rustsaltz - 10.09.2010

Tutaj z wiedzy elektronicznej to trzeba wiedzieć, że wyższe napięcie trzeba podać na dłuższą nóżkę (czyli odpada problem świecenia "w obie strony") Smile

A skalę można sprawdzić mierząc rozstaw szyn i przeliczając Wink


- Obleśny Szczur - 11.09.2010

Nie b±d¼ taki pewny, we¼ sobie ruskie diody to siê zdziwisz Tongue

Przem, jak rozstaw szyn jest 16mm to jest to H0.


- rustsaltz - 12.09.2010

Obleśny Szczur napisał(a):Nie bądź taki pewny, weź sobie ruskie diody to się zdziwisz Tongue
O ruskiej elektronice to można sporo napisać, ale z ruskich diód posiadam tylko podczerwone Tongue


- przem710 - 12.09.2010

Zabrałem się za naprawę, rozłożyłem gagara i V118 na części pierwsze.

Pytania brzmią:
1. Czy do tych mechanizmów trzeba stosować jakiś smar modelarski.
2. Gdzie mogę dostać części do M62

Wnętrze gagara
[Obrazek: dscn1058a.th.jpg]

v118
[Obrazek: dscn1060b.th.jpg]
[Obrazek: dscn1062ch.th.jpg]
silnik v118 podobny był m62
[Obrazek: dscn1065d.th.jpg]


- rustsaltz - 12.09.2010

1. Z tego co się orientuję moje maszyny nie przeszły żadnego smarowania. Tutaj dwa pytania pomocnicze: gdzie można smar modelarski kupić/czy smar do zegarów się nada? Czy maszynie bez smarowania grozi "zajechanie"? Wink
2. Co potrzebujesz?