Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Deutsche Bahn - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJ ZA GRANICĄ (https://www.forumkolejowe.pl/forum-6.html)
+--- Wątek: Deutsche Bahn (/thread-28.html)

Strony: 1 2 3 4


Deutsche Bahn - Virakocha - 06.06.2010

Rozpoczynam temat o DB :-)


- mikrobart - 06.06.2010

Obawiam się, a raczej mam nadzieję, że wejście prawdziwej konkurencji zmusiłoby naszych najważniejszych przewoźników do refleksji i do aktywniejszego zabiegania o pasażera, a to może nam wyjść tylko na dobre. Oby, oby...


- TOMEKKOT - 06.06.2010

DB w końcu tak czy siak wejdzie na Polski rynek, póki co jest to i wyłącznie kwestia czasu, ponieważ DB aż tak na chwilę obecną się nie spieszy. A IC mam nadzieję (jest w gruncie rzeczy kwestia czasu) zostanie wykupione przez DB.


- mikrobart - 06.06.2010

DB ostro się szykuje - zobaczcie:
http://www.rynek-kolejowy.pl/16041/Tuma ... _rynek.htm


- TOMEKKOT - 06.06.2010

No no.. Jednak się coś w końcu ruszyło, ja przyszłość europy widzę tak że DB zawładnie połową rynku kolejowego....


- mikrobart - 06.06.2010

To całkiem możliwe, już przecież kupiło brytyjską Arrivę, czas na polski PIC ;-)


- Virakocha - 06.06.2010

Tuma: DB bardzo poważnie przygotowuje do wejścia na Polski rynek

- Deutsche Bahn oczekuje z Urzędu Transportu Kolejowego na uzyskanie licencji na przewozy dla spółki DB Polska. Deutsche Bahn jest zainteresowane wykupem akcji, gdy tylko zostanie ogłoszona prywatyzacja PKP IC. Już teraz bardzo poważnie się przygotowuje do wejścia na Polski rynek - pisze Tadeusz Tuma, członek zarządu Związku Zawodowego Pracowników Kolejowych RP w Gdyni przy PKP Cargo.
Fot. Hubert Wietrzyński Fot. Hubert Wietrzyński
Tadeusz Tuma Tadeusz Tuma

Liberalizacja rynku przewozów kolejowych w Polsce ma się dobrze. Europejskie instytucje w tym i kolejowe powinny być zadowolone. Do rynku dopuszczono ponad 60-u różnej kondycji przewoźników realizujących przewozy pasażerskie czy towarowe. Pisząc o kondycji mam na myśli różną formę własności, wielkość posiadanego kapitału czy zakresu działania. Na tle innych dość mocno wchodzi w nasz rodzimy rynek niemiecka firma DB Schenker. Firma ta jest częścią narodowego niemieckiego przewoźnika Deutsche Bahn AG. Dzięki różnego rodzaju wykupowi akcji poszczególnych firm działających na rynku kolejowych przewozów w Polsce, po cichu bez nadmiernego rozgłosu i błysku fleszy, DB Schenker stała się właścicielem bądź współwłaścicielem:

1/ DB Infrastruktura S.A.
2/ DB Schenker Rail Polska S.A.
3/ DB Schenker Rail Rybnik S.A.
4/ DB Schenker Rail Caaltran Sp. z o.o.
5/ DB Schenker Rail Spedkol Sp. z o.o.
6/ DB Schenker Rail Kolchen Sp. z o.o.

Walka o rynek kolejowych przewozów towarowych w Polsce dopiero się zaczęła. Ostatnio DB mocno zainteresowała się rynkiem przewozów pasażerskich. Umożliwia to tzw Dyrektywa z III pakietu kolejowego z 2007 roku liberalizacja rynk przewozów pasażerskich od 01 stycznia 2010 roku. Zezwala firmą z Uni Europejskiej na tzw kabotaż, inaczej wjazd przewoźników z UE do Polski w tym zatrzymywanie się na stacjach pośrednich celem zabrania pasażerów. Teraz pociągi z Berlina do np. Krakowa, będą mogły przewozić pasażerów w Polsce od granicy ze wszystkich stacji pośrednich do Krakowa.

Wcześniejsza współpraca DB Fernverkehr i PKP Intercity (połączenia: Kraków - Hamburg, Warszawa - Berlin czy Szczecin – Amsterdam) – stworzyła przyczółek, dobry pretekst firmie DB do rozszerzenia wpływów i interesów w Polsce – nawet nikt nie protestuje! Magiczne słowo RYNEK – tłumaczy wszystko, czy aby na pewno?

Za 2,4 mld dolarów DB wykupiła firmę Arriva. DB oczekuje z Urzędu Transportu Kolejowego na uzyskanie licencji na przewozy dla spółki DB Polska. DB jest zainteresowane wykupem akcji, gdy tylko zostanie ogłoszona prywatyzacja PKP IC. Już teraz DB bardzo poważnie się przygotowuje do wejścia na Polski rynek. Ogłosiła przetarg na dostawę 200 lokomotyw spalinowych, które będą posiadać świadectwa dopuszczenia do ruchu na terenie wszystkich państw sąsiadujących z Niemcami oraz Włoch. Ostatnio rocznie na zakup, modernizację i naprawę taboru DB przeznacza ok. 1 mld euro. W przededniu konfrontacji na polskim rynku nie bez znaczenia jest również fakt wymiany kadry w DB Schenker Rail Polska. Czy znowu obudzimy się z ręką w nocniku?

Nie należy zapominać, że Kolej Deutsche Bahn jest sukcesorką Deutsche Reichsbahn - Niemieckich Kolei Rzeszy. Marka ta nieodłącznie kojarzy się wielu instytucjom i fizycznym osobom z czasami okupacji niemieckiej. Informacja o planach niemieckiej kolei, która zamierza w Polsce zająć się przewozami pasażerskimi spowodowała wystąpienie dwóch polskich organizacji - Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę i Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych do DB o odszkodowanie, co spotkało się z odmową. W następstwie 20 kolejnych organizacji z Rosji, Ukrainy i Białorusi wystosowały do Deutsche Bahn apel o zadośćuczynienie ofiarom w kwocie 445 mln euro. Przedstawiciele ofiar napisali: "Niemieckie Koleje Rzeszy (Deutsche Reichsbahn) były integralną częścią nazistowskiego reżimu przymusu. To one przewoziły miliony osób z całej Europy do ośrodków zagłady i do pracy niewolniczej. (...) Deutsche Reichsbahn pobierała opłaty za każdy kilometr trasy, która wiodła nas, wypędzonych, do więzień, ku zagładzie. Deutsche Reichsbahn wzbogaciła się poprzez udział w tych masowych zbrodniach".

W świetle tego co się ostatnio dzieje na polskim rynku przewozów kolejowych nasuwa się pytanie: czy chodzi o odnowienie znajomości szlaków kolejowych dla maszynistów z DB? Przecież tędy kolej ta już kiedyś jeździła! Miała stałe rozkłady jazdy i to z całej Europy prowadzące do … obecnie miejsc pamięci narodowej!

Bo jak na to inaczej nie patrzyć. Dwa lata temu rząd niemiecki nie dopuścił do wykupu przez PKP Cargo niemieckiej firmy zajmującej się przewozami kolejowymi. Widocznie różnie w Europie rozumieją liberalizację rynku. Inaczej u siebie, inaczej u sąsiadów – gdzie rynek dopiero się tworzy, gdzie trzeba „pomagać” w jego funkcjonowaniu i to pewnie bezinteresownie. Życie i historia już dawno weryfikowało – w biznesie bezinteresowności nie ma! Obudźmy się, oby nie było za późno!
(źródło: Tadeusz Tuma, ZZ Pracowników Kolejowych RP w Gdyni przy PKP Cargo, 27 maja 2010)


- Chupacabra - 02.03.2011

Osobiście wolałbym żeby DB miał w Polsce monopol na przewozy szybką koleją. Przewozy regionalne niech zostawią polskim firmom. Chyba, że chcą się babrać w tym bigosie.


- przem710 - 02.03.2011

Żaden monopol nie wróży nic dobrego. Może uzasadnij dlaczego DB?


- Tet - 02.03.2011

Chupacabra napisał(a):Osobiście wolałbym żeby DB miał w Polsce monopol na przewozy szybką koleją.
Czytałem sporo irracjonalnych wypowiedzi na różnorodne tematy tutaj ale ty bijesz wszystkie na łeb. Wyjaśnij mi proszę jak monopol niemieckiego przewoźnika, ogarniętego problemami we własnym kraju, miałby pomóc w Polsce.


- Chupacabra - 02.03.2011

W stanach monopol na dalekobieżne przewozy pasażerskie ma Amtrak i co jest źle. Tylko, że to jest firma amerykańska. Jest jeden przewoźnik, można kupować bilety łączone a nie
podczas przesiadki trzeba kupowć bilet u innego. Nie ma takich konfliktów między spółkami jak nas.
Czy polscy naukowcy pracowali kiedyś nad pociągami duźych prędkosci? Ja nic o tym nie słyszałem. Doświadczenie w tej dziedzinie mamy niewielki a w zasadzie chyba w cale go nie mamy. U Niemców, Francuzów, Włochów i Hiszpanów takie cacka już śmigają od jakiegoś czasu. Nawet Rosjanie z Finami już coś uruchomili.
Jednak jestem przeciwny oddawaniu zagranicznym firmom na własność torów kolejowych.


- Łukasz Turek - 02.03.2011

Czyli zostawiamy dochodowe pociągi DB a my babramy się w g. jakim są pociągi regionalne.


- Chupacabra - 02.03.2011

Powiem jasno denerwuje mnie to, że polska kolej podzielona jest nie na spółki tylko spółeczki, ktore wchodzą ze sobą w konflikty, non stop mają jakieś problemy finansowe etc. Na dodatek cały ten bajzel z opóźnieniami, przesiadkami itd. Niech będzie jak w dwudziestoleciu międzywojennych. Na tory wyjadą parowozy i będzie git. Będą przynajmniej bardziej punktualne niż cały ten szmelc co jeździ obecnie.


- Łukasz Turek - 02.03.2011

Nietsety tak nie można - za co ci biedni prezesi, sekretarki, kierowcy, doradcy wyżyją? Przecież i tak kilka tys miesięcznie to z ledwością daje mozliwość przeżycia. jak to powiedział du()ebilniecki - z pensji posła w Polsce ciężko wyźyć.


- Mannerheim - 02.03.2011

Chupacabra napisał(a):Niech będzie jak w dwudziestoleciu międzywojennych. Na tory wyjadą parowozy i będzie git. Będą przynajmniej bardziej punktualne niż cały ten szmelc co jeździ obecnie.

Chyba zapomniałeś wstawić na końcu emotki...
Masz chyba nikłe pojęcie o kolei skoro uważasz że to rodzaj trakcji ma zasadniczy wpływ na punktualność ruchu pociągów.
Ja rozumiem zdenerwowanie ale żeby wypisywać takie bzdury?... ;-)