Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Dlaczego w Polakach jest tyle negatywnych myśli - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html)
+--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Dlaczego w Polakach jest tyle negatywnych myśli (/thread-2187.html)

Strony: 1 2


- mrug - 12.05.2012

To prawda narzekactwa ciągłego daje się w ten sposób uniknąć, ale przecież nie możesz przebywać ciągle w hermetycznej grupie swoich znajomychSmile Wychodzisz na zewnątrz i cios, a jak ktoś ma niską tolerancję na ludzka głupotę to w ogóle może dostać depresji.


- DamianT - 12.05.2012

Lubuszanin napisał(a):Narzekamy ponieważ w Polsce jest taki burdel że nikt tego nie ogarnie.
Poza tym mamy po prostu specyficzny sposób na wyrzucanie swoich żali. Niemiec np. bierze się do roboty.

No właśnie, to dlaczego Polacy wolą narzekać i nic nie robić, zamiast wziąć się do pracy i mieć się lepiej?
Jest teoria, że starsze pokolenie jest rozdziadowane czasami socjalistycznymi. Oni ciągle liczą na czyjąś pomoc, zamiast wziąć coś w swoje ręce. Dziś coraz mniej pomocy od państwa i... narzekają. Młodsi są już do tego przyzwyczajeni i już trochę inaczej na to patrzą. Choć są i tacy, co są wpatrzeni w starszych... Minie dużo lat zanim się to wyplewi z myślenia Polaków.

[ Dodano: 2012-05-12, 13:17 ]
ET40 napisał(a):Hmm, zastanawiam się jak nazwać to, co robicie w tym temacie. Może narzekanie? ;-D

Hehe Smile Tu nas masz Smile


- psim - 12.05.2012

mrug napisał(a):jak ktoś ma niską tolerancję na ludzka głupotę to w ogóle może dostać depresji.

Ano może. I jeśli w porę się nie ogarnie, to wtedy koło się zamyka.

mrug napisał(a):przecież nie możesz przebywać ciągle w hermetycznej grupie swoich znajomych

Uważam jednak że już samo konsekwentne unikanie najbardziej zjadliwych przypadków w sposób istotny pomaga przetrwać.


- mrug - 12.05.2012

Mały poradnik jak przetrwać w Polsce ;-) http://


- Maciej - 12.05.2012

Wydaje mi się, że po prostu jesteśmy tak już historycznie nauczeni. Taka mentalność. Mało kto potrafi się cieszyć z czegoś, zawsze szuka się dziury w całym. W moim mieście to już jest szczególnie popularne. Cała ulica wyremontowana, ale źle, bo 3 drzewa wycięli. Takich przykładów można mnożyć. Nikt nic nie robi, żeby poprawić gdy jest źle, bo narzekać z założonymi rękami jest łatwiej.


- Gżągal - 12.05.2012

Maciej napisał(a):Wydaje mi się, że po prostu jesteśmy tak już historycznie nauczeni

Tu uderzyłeś zasadniczo w sedno problemu, jednak w pełni się z tym poglądem nie zgadzam. Swego czasu kolega (ostrzegam z góry, że dla osób nie interesujących się historią/nie znających dokładnie tamtego okresu żart będzie "suchy") opowiedział mi dowcip, jako by Rzeczpospolita Zakopiańska została wcielona do II RP z powodu narzekań górali na nazwę. Po prostu gdzieś tam już w głowie mamy zakodowane aby narzekać. I wszystko było by fajnie gdyby wraz z tym, gdzieś tam głęboko w głowie pojawiał się komunikat, żeby zabrać się do pracy aby było co raz mniej na co narzekać.


- DamianT - 13.05.2012

psim, jak ja bym tak chciał. Ale nie potrafię się nie przejmować takimi osobnikami.