Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Telekomunikacja Polska znika z rynku - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html)
+--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Telekomunikacja Polska znika z rynku (/thread-1948.html)



Telekomunikacja Polska znika z rynku - Maciej - 04.04.2012

Zarząd Telekomunikacji Polskiej podjął dziś decyzję o rebrandingu całości usług stacjonarnych. Oznacza to, że do końca drugiego kwartału 2012 roku Orange stanie się marką handlową wszystkich produktów i usług Telekomunikacji Polskiej.

[...]

Opłata licencyjna za korzystanie przez TP ze znaku towarowego Orange będzie wynosić 1,6% przychodów osiągniętych ze sprzedaży usług i produktów oznaczonych tą marką.

http://media2.pl/telekomunikacja/90402- ... range.html

Taa. Kolejny sposób, by płacić Francuzom za użytkowanie ich głupiego loga. Płaci dawna Idea, teraz będzie płacić TP. France Telecom nieźle się na nas dorobi (to właściciel Orange- daw. Idea i TP). Ile będzie wynosił 1.6% rocznych przychodów? W 2007 r. nałożono na TP karą w wys. 3% przychodów. Było to 340 mln zł. A więc 1.6% to będzie ok. 180 mln złotych. Plus kwota płynąca już od 2005 roku z dawnej Idei. Nieźle im płacimy, co? I co, drodzy forumowicze, o tym sądzicie?


- ET40 - 04.04.2012

Polska. :-|


- przem710 - 05.04.2012

A tam, niedługo i nas sprzedadzą.


- mikrobart - 05.04.2012

przem710 napisał(a):niedługo i nas sprzedadzą.
Sprzedamy całe forum Deutsche Bahn!


- Virakocha - 05.04.2012

No co się dziwicie, konsolidacja produktów pod jedną marką. France Telecom wie lepiej :-) Poza tym TP w ostatnim okresie nawet logo miała częściowo zaczerpnięte ze spółki matki :-)


- ET40 - 05.04.2012

Francuscy politycy - w przeciwieństwie do polskich - planują długofalowo, nie wyprzedają swojego majątku, a nawet dotują francuskie koncerny prywatne (np. banki) w razie kłopotów. Dzięki temu Francja jest drugą gospodarką w Europie i jest w światowej czołówce. Tymczasem nasi politycy zajmują się głównie wyciskaniem z koryta co się tylko da, zadłużaniem państwa, wyprzedawaniem czego się tylko da, reformy olewają lub reformami nazywają to, co nimi nie jest (jak np. mechaniczne wydłużanie czasu pracy do emerytury). A później przychodzi inna świta z zabetonowanego, czteropartyjnego układu i przejmuje władzę robiąc dokładnie to samo, co poprzednicy. Wszystko zostaje wewnątrz układu. Oczywiście my, szaraczki jesteśmy kochani głównie przed wyborami, a później jesteśmy potrzebni tylko do zasuwania na przywileje możnych.

Dlatego w UE wyprzedzamy pod względem poziomu życia tylko Rumunię, Bułgarię i może jeszcze Litwę.