Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Katastrofa pod Szczekocinami - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: AKTUALNOŚCI ZE ŚWIATA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-93.html)
+--- Dział: AKTUALNOŚCI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-4.html)
+---- Dział: WYPADKI I ZDARZENIA KOLEJOWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-32.html)
+---- Wątek: Katastrofa pod Szczekocinami (/thread-1832.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41


- gornik357 - 04.03.2012

Matey#24 napisał(a):Tak tak.. jest SM42
No nie wiem ile razy mam napisać, że rumun stał z drugiej strony. Stonka stoi przy byku, a rumun jeszcze przed chwilą stał z drugiej strony podpięty do składu który przyprowadził ze Skarżyska a teraz widzę, że odjechał. Pewnie do pierwszej zwrotnicy (żeby wjechać na tor na którym stoją rozbite wagony. Może będzie je odciągał). Pokazywali go w TVN24 kilka razy z bliska.


- Matey#24 - 04.03.2012

Rumun był ze składem ratowniczym. Odjechał i widzę, że faktycznie stoi po drugiej stronie już...


- Arek - 04.03.2012

prokorator własnie wycofuje sie z info o maszynistach i znowu nic niewiadomo... TVN24


- gornik357 - 04.03.2012

Tak jak myślałem. Rumun zmienił tor i obecnie odciąga wagony.


- Adams - 04.03.2012

Przed chwilą otrzymałem informację że jedną z ofiar śmiertelnych TLK Brzechwa jest mój dobry znajomy mk @konrad. Co prawda nie był on zarejestrowanym użytkownikiem forumkolejowe.pl, ale był jednym z nas.


- gornik357 - 04.03.2012

Tak obserwuję w telewizji całą tą akcję i zastanawia mnie czy nie lepiej by było pociąć ten złom na kawałki i odciągnąć na bok? Bo tak to cały dzień się szarpią z tym bykiem, a i tak wiadomo, że Cargo nie będzie go remontować, bo mają tyle helmutów w odstawce, że nie będą się przejmować jedną sztuką.


- piter - 04.03.2012

Adams napisał(a):Przed chwilą otrzymałem informację że jedną z ofiar śmiertelnych TLK Brzechwa jest mój dobry znajomy mk @konrad. Co prawda nie był on zarejestrowanym użytkownikiem forumkolejowe.pl, ale był jednym z nas.
To potwierdzone ? Jeśli tak to bardzo mi przykro zwłaszcza iż jesteśmy bardzo małym środowiskiem i każda strata to ogromny cios. To jest jakieś fatum


- Adams - 04.03.2012

piter, tak to jest potwierdzone, informacje dostałem od jego żony.


- mpuchatek - 04.03.2012

rustsaltz napisał(a):W przypadku jazdy na tor w kierunku przeciwnym do zasadniczego i tak powinien się świecić wskaźnik W24.
Tak. Mechanik będzie wiedzial. Dyzurny tez. Ale jeśli jeździ sie tak codziennie, więcej, jezdzi się tam w tym miejscy zawsze od lat, to ostrozność przy wyprawianiu na Sz się tępi. Dodatkowo jeśli nie jest obsługiwana blokada, bo ona jest zródłem konieczności wyprawiania na Sz zamiast normlanie na sygnał zezwalający, kiedy zrk zabezpiecza "tyły".


- piter - 04.03.2012

Adams napisał(a):piter, tak to jest potwierdzone, informacje dostałem od jego żony.
Brak mi słów Ta droga chciałbym złożyć kondolencje znajomym i bliskim Konrada
''Życie choć piękne tak kruche jest"


- esem - 04.03.2012

Co do tego że skarżyski pociąg ratunkowy przyjechał z Rumunem a nie Stonką do dlatego że przyjechał on w "pełnym" składzie (skarżyski pociąg ma 2 składy jeden z WZT i zapleczem techniczym i drugi z obsługą dźwigu). Kiedyś w stałym pogotowiu pod pociągiem stał Gagarnin


P.S. Szczere wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół mk @konrad-a


- Matey#24 - 04.03.2012

I kolejny MK odchodzi [*] Łączymy się w bólu :-(


- ET40 - 04.03.2012

Adams napisał(a):Przed chwilą otrzymałem informację że jedną z ofiar śmiertelnych TLK Brzechwa jest mój dobry znajomy mk @konrad. Co prawda nie był on zarejestrowanym użytkownikiem forumkolejowe.pl, ale był jednym z nas.
Smutne. Nie znałem człowieka, ale każda taka wiadomość przygnębia.

Na razie nie szukajmy winnych "na gorąco", od tego są odpowiedni fachowcy.


- mpuchatek - 04.03.2012

Katastrofy kolejowe, tak jak lotnicze nie powinny się zdarzać. Oba te światy są mi jako tako znane. Benek bez podwozia na Okęciu miał szansę. Tu było znacznie gorzej. Przepisy lotnicze są pisane krwią pasażerów. Kazda katastrofa ma w nich swoje odbicie. O każdej uczy sie na szkoleniach. Kazda sie pamieta. Mam nadzieję, że kazde stracone kolejowe zycie takze uratuje wiele innych. Ale jakos nie słychać aby wyciągano z tego wnioski. Właśnie wnioski, a nie winnych, bo żaden człowiek nie chce zabić siebie i innych, choć czasem do tego dochodzi.

Kondolencje wszystkim.


- gornik357 - 04.03.2012

Druga kabina byka bardzo mocno oberwała.