Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Szok naukowców CERN. Prędkość światła pobita? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html)
+--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Szok naukowców CERN. Prędkość światła pobita? (/thread-1407.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


- ET40 - 24.09.2011

Tego nie wiemy, ale nasza niewiedza w tej kwestii nie uzasadnia istnienia żadnej siły wyższej, tak jak kilkaset lat temu niewiedza ludzkości na temat kształtu Ziemi i Układu Słonecznego nie uczyniła Ziemi płaską.


- rustsaltz - 24.09.2011

Natomiast wiedza nie uzasadnia nieistnienia siły wyższej. Wykluczenie istnienia czegokolwiek jest bardzo trudne.


- ET40 - 24.09.2011

Tym razem muszę przyznać Ci rację, jednak uważam, że są rzeczy, których istnienie lub brak można stwierdzić z przekonaniem graniczącym z pewnością. W hydry na Ziemi chyba już nikt nie wierzy ;-)


- przem710 - 24.09.2011

Cytat:Ale negując istnienie Boga czy nie zanegujemy jednocześnie miłości (nie możemy jej jednoznacznie zdefiniować, czy wyjaśnić), przywiązania itd.?

Emocje, uczucia? Co tu wyjaśniać, to pewien stan ludzkiego umysłu spowodowany substancjami chemicznymi lub pobudzeniem elektryczny pewnych obszarów mózgu, chemia i fizyka.

Cytat:Nie było żadnego "przed".

Tak? Pojawiły się pewne teorie które próbują obalić wielki wybuch, a w zasadzie wyjaśnić czym był spowodowany. Rzekomo mają istnieć tak zwane kurtyny energii które są nie skończone i równoległe do siebie, ich powierzchnia ma przypominać coś na kształt morskich fal, w miejscach ich spotkania(pod wpływem falowania) powstają wszechświaty a w zasadzie ich miliony, to tłumaczyło by jakieś szalone teorie o świtach równoległych. Więcej szczegółów nie znam ale rzekomo naukowcy zbierają dowody i prowadzą badania na poparcie tej tezy. Założeniem jest również że przeszłość i przyszłość jest nieskończona.

Kolejny raz napiszę że sądzę iż nie można w żaden znany nam racjonalny sposób wyjaśnić istnienia wszechświata.


- ET40 - 24.09.2011

przem710 napisał(a):Kolejny raz napiszę że sądzę iż nie można w żaden znany nam racjonalny sposób wyjaśnić istnienia wszechświata.
Ale teorie na ten temat można różne tworzyć, może kiedyś zaistnieje możliwość potwierdzenia którejś z nich.
Cytat:Tak? Pojawiły się pewne teorie które próbują obalić wielki wybuch, a w zasadzie wyjaśnić czym był spowodowany. Rzekomo mają istnieć tak zwane kurtyny energii które są nie skończone i równoległe do siebie, ich powierzchnia ma przypominać coś na kształt morskich fal, w miejscach ich spotkania(pod wpływem falowania) powstają wszechświaty a w zasadzie ich miliony, to tłumaczyło by jakieś szalone teorie o świtach równoległych. Więcej szczegółów nie znam ale rzekomo naukowcy zbierają dowody i prowadzą badania na poparcie tej tezy. Założeniem jest również że przeszłość i przyszłość jest nieskończona.
Więc i tak nie możemy dyskutować o żadnym "przed" - w przypadku tej teorii to "przed" powstaniem wszechświata (z pominięciem wybuchu). Mnie w tej teorii zastanawia tylko to, skąd w takim razie wziął się czas, jednak tym zajmują się najtęższe umysły tego świata (skromnie napiszę - do których mi wiele brakuje ;-) ) i kiedyś (pewnie już nie za naszego życia) wyjaśni się co było pierwsze i która teoria jest najbliższa prawdy.


- Son. - 24.09.2011

rustsaltz napisał(a):To skąd się wzięła ta cząstka, która wybuchła?


Znikąd. Nawet dzisiejsza nauka dopuszcza taki fenomen bez uciekania się do bytów nadprzyrodzonych.

[ Dodano: 2011-09-25, 00:08 ]
rustsaltz napisał(a):Natomiast wiedza nie uzasadnia nieistnienia siły wyższej. Wykluczenie istnienia czegokolwiek jest bardzo trudne.

Zwłaszcza czegoś, co z definicji jest niedowodliwe ;P

@przem710: wyjaśnianie na bazie fizyki tego co się działo, zanim powstały prawa, na których ta fizyka jest oparta, jest niewątpliwie interesujące, ale ma taką samą wartość jak scholastyczne rozważania ile też aniołów zmieści się na końcu szpilki.


- mikrobart - 25.09.2011

Son. napisał(a):Nawet dzisiejsza nauka dopuszcza taki fenomen bez uciekania się do bytów nadprzyrodzonych.
O czym mówisz? Chętnie poszerzę swoją wiedzę, bo nie wiem, co masz na myśli.


- Son. - 25.09.2011

O fluktuacjach kwantowych, prowadzących do spontanicznej kreacji par cząstka-antycząstka.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fluktuacje_kwantowe
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C4%85stka_wirtualna


- przem710 - 25.09.2011

O no to teraz pojechałeś, zrozumienie pewnych teorii wymaga już fachowej wiedzy. Sam do końca tego nie rozumiem.


- Son. - 25.09.2011

Padło pytanie, to odpowiedziałem. Nie było moim celem dokładne przywoływanie tu tego tematu, zresztą to chyba bez sensu Smile


- rustsaltz - 25.09.2011

przem710 napisał(a):Emocje, uczucia? Co tu wyjaśniać, to pewien stan ludzkiego umysłu spowodowany substancjami chemicznymi lub pobudzeniem elektryczny pewnych obszarów mózgu, chemia i fizyka.
Tylko dlaczego psy, koty i inne zwierzęta ich nie mają?

Cytat:O fluktuacjach kwantowych, prowadzących do spontanicznej kreacji par cząstka-antycząstka.
Z fizyki kiepski jestem, ale ta cząstka i tak musiała być w czymś umieszczona.

Cytat:powstają wszechświaty a w zasadzie ich miliony, to tłumaczyło by jakieś szalone teorie o świtach równoległych.
Ponoć to nie jest teoria, a wpływy światów równoległych można zauważyć. Vide déjà vu, tak zwane prorocze sny, czy pamiętanie zdarzeń innych niż były w rzeczywistości. Kiedyś widziałem tekst o tym, gdzie było to opisywane szerzej. Muszę przyznać, że ciężko się z wieloma argumentami nie zgodzić, zwłaszcza, że wiele z opisanych tam sytuacji znamy z autopsji.


- Son. - 25.09.2011

- Hmm, kiedy rustsaltz, ostatnio widziałeś psa lub kota? Chyba bardzo dawno i na krótko.
- dalej zakładasz, że znane nam zasady fizyczne da się zastosować do sytuacji, w której jeszcze nie istniały. A ja zmierzam do tego, że NAWET wg istniejących praw samoistna kreacja par jest możliwa, więc zakładanie boskiej interwencji nie jest do niczego potrzebne.
- bajki o snach, deja vu i światach równoległych proponuję na razie zostawić w domenie fantastyki, dopóki choć jedna fizyczna teoria nie wesprze ich istnienia.


- rustsaltz - 25.09.2011

Son. napisał(a):- Hmm, kiedy rustsaltz, ostatnio widziałeś psa lub kota? Chyba bardzo dawno i na krótko.
Dzisiaj rano...

Cytat:A ja zmierzam do tego, że NAWET wg istniejących praw samoistna kreacja par jest możliwa
Dlaczego więc stało się to tylko raz?

Cytat:więc zakładanie boskiej interwencji nie jest do niczego potrzebne
Ja to rozumiem Wink
Cytat:bajki o snach, deja vu i światach równoległych proponuję na razie zostawić w domenie fantastyki
Nie zaprzeczysz, że deja vu istnieje. Światy równoległe też mi się w głowie średnio mieszczą, ale skoro fizyka nie zaprzecza...


- Son. - 25.09.2011

- w takim razie wymień automat który masz na prawdziwego psa, zobaczysz, że ma tak uczucia jak i emocje.
- Podałem kreację cząstek w wyniku fluktuacji kwantowych jako przykład, że coś może (a niekiedy MUSI) zajść bez przyczyny. I zachodzi, niezliczoną ilość razy w ciągu sekundy. Ale rozciągnięcie tej analogii na wielki wybuch, którego mechanizm nie zachodził według praw tego wszechświata (bo prawa te powstały w wyniku powstania wszechświata) jest niezwykle odważne i zupełnie bezsensowne.
- fizyka zajmuje się tym światem, równoległe zostawiając fantastom.


- przem710 - 25.09.2011

Cytat:Dlaczego więc stało się to tylko raz?

Ponieważ potrzebne są do tego odpowiednie warunki, które istniały na początku wszechświata.

Cytat:Nie zaprzeczysz, że deja vu istnieje. Światy równoległe też mi się w głowie średnio mieszczą, ale skoro fizyka nie zaprzecza...

To również są wytwory ludzkiej wyobraźni, dość łatwo można wytworzyć taki efekt poprzez stymulację ludzkiego mózgu, potwierdzone naukowo.