Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Hańczą do Suwałk i co dalej? - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: KOLEJ HOBBYSTYCZNIE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-96.html)
+--- Dział: KOLEJOWE WYJAZDY I KÓŁECZKA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-14.html)
+--- Wątek: Hańczą do Suwałk i co dalej? (/thread-4769.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


- Gordon - 12.05.2016

masovian napisał(a):Czyli wynika z tego, że trzeba kupować żadnych przejściówek i innych dziwolągów. Kupuje się bilet na Trakiszki-Granica i wszystko gra. Żadnego zagrożenia.

szy_mat napisał(a):Do Weekendowego też trzeba coś dokupić? Wydaje mi się że pociąg zmienia kategorię z TLK na D ruszając ze stacji w Trakiszkach, tak więc ważny jest teoretycznie tylko do Trakiszek.

WagonWeb pokazuje, że od Białegostoku do Suwałek i potem po oblocie, do Mockavy ciągnie Nurek (754). Faktycznie tak będzie?

Jeśli wystarczyłoby do Weekendowego dokupić polski bilet wedle taryfy, to by była dodatkowo dyszka w jedną stronę za ten odcinek, co jest spoko jak dla mnie za zaliczenie tej linii i to z czeskim dieselkiem na Czole. Dwa lata temu Nurki jeździły przez Giżycko, więc pewnie dalej je wyporzyczają ale tylko na Suwałki bo w Giżycku jeździ SA160.


- szy_mat - 12.05.2016

Szynobusy TLK raczej nie ciągną Wink. SU160. W sprawie biletu - nie dyszka, a dokładnie 13 zł za normalny w relacji Trakiszki - Granica. Choć pytanie jest czy jest sens taki bilet kupować (mając Weekendowy), jadąc do Czech nie kupowałem nic na odcinek graniczny.


- mixer - 12.05.2016

Su160 mamy tylko jedną 007. 006 w delegacji a 005 po łosiu jeszcze nie wróciła. Na Litwę ciągać bedą nurki 754.
Co do biletu dwa lata temu w pociągu kupowali ludzie normalne bilety o wartości kilku €. Jak będzie teraz postaram sie zorientować?


- lolingpl - 12.05.2016

szy_mat napisał(a):WagonWeb pokazuje, że od Białegostoku do Suwałek i potem po oblocie, do Mockavy ciągnie Nurek (754). Faktycznie tak będzie?

A co innego ma ciągnąć jak PIC nie ma niczego innego? Gam nie liczę bo one nie są przypisane do tej trasy a stonki na 100% nie wyślą.


- masovian - 13.05.2016

mixer napisał(a):Co do biletu dwa lata temu w pociągu kupowali ludzie normalne bilety o wartości kilku €. Jak będzie teraz postaram sie zorientować?

A w ogóle mają prawo i co ważniejsze chęć sprawdzać bilety pomiędzy Trakiszkami i Maćkowem?


- mixer - 13.05.2016

Prawo mają z chęciami bywa różnie zazwyczaj i tak w Suwałkach przechodzą bo jest zmiana kierunku jazdy i kojarzą kto miał jechać dalej.


- masovian - 13.05.2016

A mogą sprzedawać w ogóle bilety za Trakiszki?


- mixer - 13.05.2016

Drużyny konduktorskie sprzedawały bilety najdalej do Sestokai. Dalej w głąb Litwy nie.


- szy_mat - 13.05.2016

Mogą sprzedać do Trakiszki (granica). Weekendowy jest ważny do stacji Trakiszki, bo na odcinku Trakiszki (stacja) -> Trakiszki (granica) pociąg ten nie jest TLKą tylko pospiesznym D.


- masovian - 13.05.2016

Raczej tak jest jak piszesz, ale może być też inaczej. Maćków mogą uznać za stacje w Polsce, przecież na Litwie jest Mockava, a nie Maćków. :-) W każdym razie biletów międzynarodowych może wcale nie być, a poza tym nie bardzo komu się chce to sprawdzać.


- szy_mat - 13.05.2016

Nawet jak Maćkowo (nie Maćków) będzie stacją w Polsce, Weekendowy nie jest tam ważny, bo za Trakiszkami pociąg ten NIE JEST TLKą ani IC (a tylko tam jest ważny Weekendowy), a pospiesznym D (gdzie ważne są tylko jednorazowe w taryfie TLK/IC). Przynajmniej według rozkładu old.rozklad-pkp.pl.

Czyli, podsumowując, jeżeli mamy bilet jednorazowy do punktu taryfowego Trakiszki Granica (który kosztuje tyle samo jak bilet do "zwykłych" Trakiszek), bezdyskusyjnie jest OK. Jeżeli zaś mamy jednorazowy do "zwykłych" Trakiszek (co nie ma sensu, bo cena jest identyczna jak do granicy, ale załóżmy), to czepiać się też nie mogą, bo punkt taryfowy granica (co kiedyś pisałem w innym temacie) mieści się w tym samym progu kilometrowym, więc bilet ważny jest i do niego. Zaś jeżeli jedziemy na Weekendowym, uparty konduktor jeżeli zrobi kontrol (pisownia celowa) za Trakiszkami może już powiedzieć że bilet nie jest ważny w tym pociągu bo jest to pociąg kategorii D a nie TLK ani IC.


- masovian - 13.05.2016

Tyle, że jak masz jechać na Litwę to polski bilet zbiorczy Ci jest potrzebny jak lodówka na biegunie północnym. No chyba, że chcesz zrobić tylko wjazd kieszeniowy.


- szy_mat - 13.05.2016

Dodałem do poprzedniego postu podsumowanie. A tak, na Litwę chcę zrobić tylko coś w w rodzaju wjazdu kieszeniowego na jeden dzień, bo przede wszystkim chcę pojechać TLK Gemini, czyli pierwszym od kilkudziesięciu lat pośpiechem na kujawskich i kaszubskich bezdruciach, a i przy okazji może PRZYBYSZEWSKIM po Węglówce i BANACHEM przez Sandomierz.


- Gordon - 13.05.2016

masovian napisał(a):Tyle, że jak masz jechać na Litwę to polski bilet zbiorczy Ci jest potrzebny jak lodówka na biegunie północnym. No chyba, że chcesz zrobić tylko wjazd kieszeniowy.

Ja aktualnie nie robić Litwy, miałem za tydzień robić Suwałki na weekendowym, pomyślałem więc, że poczekam miesiąc i zaliczę całą linię do granicy a nie tylko do Suwałk, bo pewnie nigdy w życiu więcej się tam nie wybiorę bo po za malowniczą dieslową linią, żadnych atrakcji nie kolejowych a typowo turystycznych tam nie ma.

Nie chce jednak ryzykować jakiejś kary tylko kupić bilet jaki trzeba.

Tak czy siak w szczególnie jakiś długi weekend ktoś mógłby pojechać na podróżniku, przesiąść się i pojechać na Kovno / Wilno litewską taryfą a wrócić w ostatni dzień podróżnika.


- masovian - 13.05.2016

No na długi weekend to może, ale do Wilna i Kowna to taniej wyjdzie autobusem. Lux Express na tej linii ma promocje.