![]() |
ST45 - modernizacja SU45 - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html) +--- Dział: TABOR KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-8.html) +---- Dział: LOKOMOTYWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-87.html) +---- Wątek: ST45 - modernizacja SU45 (/thread-159.html) |
- przem710 - 01.10.2012 Cytat:Tak przy okazji, gdzie podział się mój poprzedni post ? Nic mi na ten temat nie wiadomo. - KlimaT - 01.10.2012 Tymczasem, na Pesie stoi kolejny szkielet. SU45-25(6/9). - Dual - 01.10.2012 KlimaT napisał(a):Tymczasem, na Pesie stoi kolejny szkielet. SU45-25(6/9). W PESIE stoją 3 szkielety: 201,210,249. Wszystkie z przeznaczeniem na złom. - TOMEKKOT - 27.11.2012 Ciekawi mnie jaka temperatura panowała w wagonach: ![]() http://wrp.home.pl/details.php?image_id=28742 - Dozer - 27.11.2012 Heh, 201 i 210 pamiętam z Lublina. - DamianT - 29.06.2013 Przy dzisiejszej wizycie na szopie w Czechowicach nie usłyszałem ani jednego dobrego słowa o tych lokomotywach od osoby, któa nas oprowadzała. Po właczeniu komputera, nagle wyskoczyła informacja o "dużym wycieku paliwa". Lokomotywa ta miałą przejechane 23 tysiące kilometrów... - zeus04 - 30.06.2013 DamianT napisał(a):Przy dzisiejszej wizycie na szopie w Czechowicach nie usłyszałem ani jednego dobrego słowa o tych lokomotywach od osoby, któa nas oprowadzała. Po właczeniu komputera, nagle wyskoczyła informacja o "dużym wycieku paliwa". Lokomotywa ta miałą przejechane 23 tysiące kilometrów... DamianT napisał(a):Przy dzisiejszej wizycie na szopie w Czechowicach nie usłyszałem ani jednego dobrego słowa o tych lokomotywach od osoby, któa nas oprowadzała. Po właczeniu komputera, nagle wyskoczyła informacja o "dużym wycieku paliwa". Lokomotywa ta miałą przejechane 23 tysiące kilometrów... Ja wiem, może jej brakuje zaprogramowanych procedur typu "za rączkę do celu" no i nie umie jeszcze się sama naprawiać czy wiązać krawatów ![]() ![]() "high-endowym" loku ![]() Wiele razy opisywałem wady i zalety ST45 i główne wady odziedziczyła ona po SU45. Wiadomo ST44 jest o wiele lepiej przystosowana do ciężkiej pracy Cargo. ST45 jest bardziej ekonomiczna w zużyciu paliwa niż ST44-12xx ma lepszą ergonomię stanowiska pracy maszynisty (łatwiej i przyjemnie prowadzi się nią pociąg), ale gorsze wyciszenie kabiny. ST45 jest sporo lżejsza od ST44, czyli ma gorsza przyczepność, a i maszyny elektryczne są delikatniejsze i sprawiają więcej problemów niż ich radzieckie odpowiedniki (słusznych rozmiarów i o wiele większej masie własnej). Pozdrawiam P.S. Kontroler silnika potrafi nawet sam zdiagnozować, czy mamy zwarcie czy przerwę na czujniku i takie informacje nam podaje. Człowiek może dokładniej zlokalizować właściwe miejsce awarii, bo po drodze -dość długiej - kontroler-element wykonawczy/czujnik, są jeszcze listwy zaciskowe, szybko-złącza itp. - booua - 30.06.2013 To oczujnikowanie jest właśnie ciekawe. Ile miał ich Gagar jak wyjechał z Ługańska? Zero, , jeden, dwa, trzy? I jeździł? Jeździł i jeździ do dzisiaj. Pomijam oczywiście kwestie ekonomiczne i trudy eksploatacyjne takiego loka. - rustsaltz - 01.07.2013 booua napisał(a):Ile miał ich Gagar jak wyjechał z Ługańska?Idąc Twoim tokiem rozumowania najlepiej było w jaskiniach... Nie jest problemem oczujnikowanie maszyny tylko brak dostępu do książki serwisowej. - kebeka - 03.07.2013 DamianT napisał(a):Przy dzisiejszej wizycie na szopie w Czechowicach nie usłyszałem ani jednego dobrego słowa o tych lokomotywach od osoby, któa nas oprowadzała. Po właczeniu komputera, nagle wyskoczyła informacja o "dużym wycieku paliwa". Lokomotywa ta miałą przejechane 23 tysiące kilometrów...Przejechane miała 26 tysięcy z hakiem i jeszcze wyskoczył jeden błąd związany z hamulcami ale nie pamiętam już co to było :-P - zeus04 - 05.07.2013 DamianT napisał(a):Przejechane miała 26 tysięcy z hakiem i jeszcze wyskoczył jeden błąd związany z hamulcami ale nie pamiętam już co to było :-P Hmm...26 tys km to może mieć tylko ST45-05 (ostatnio jak na niej byłem to miała ponad 21 tys) i pomału dogania ją przebiegiem 18-tka. 005 miała po prostu dużo pecha na początku i wiele miesięcy przestała. A to byłą dawcą prądnicy dla 001 (była pilna potrzeba, a 01 jest homologowana na Czechy i Słowację, z Pesy przywieziono na szybko tylko wirnik a po rozmontowaniu uszkodzonej prądnicy okazało się że rozpadające się uzwojenie wirnika poharatało również bieguny w stojanie i trzeba było wymienić całość. Później wzbudził się układ gaszenia pożaru i zalało cały przedział silnikowy razem z prądnicą główną. Nie udało się jej uratować i po kilku próbach suszenia trzeba było wymienić (kilka razy musiała zjechać, bo alarm wszczynał izometr). Maszyny elektryczne nie podlegały naprawie głównej więc maja już po 35 i więcej lat. Błędów hamulców komputer lokomotywy nie wyświetla. Wyświetlać może tylko zakazy jazdy związane z hamulcami np. z powodu braku zwolnienia hamulca postojowego itp. Jedyny błąd jaki wyświetla, to: "IPS-brak komunikacji CAN", gdy ta się zawiesi lub odłączymy wtyczkę itp. Awarii tablicy hamulcowej IPS jak dotąd nigdy nie było i sam hamulec jest bardzo dobry (niewielkie korekty w tablicy, były na początku potrzebne, bo niektóre przekaźniki były zbyt czułe na drgania, ale skutecznie uporano się z tym - dość uciążliwym na początku problemem + zrywanie komunikacji CAN przez zakłócenia napięcia zasilającego - początkowo zbyt słabo filtrowane przez wewnętrzną przetwornicę 110/24V). Pozdrawiam P.S. na 001 kolejny raz rozsypała się prądnica główna (przedwczoraj w nocy huknęła i wyleciało z niej "siano"). - DamianT - 05.07.2013 zeus04 napisał(a):Hmm...26 tys km to może mieć tylko ST45-05 Zgadza się. - przewoz - 05.07.2013 Cytat:P.S. na 001 kolejny raz rozsypała się prądnica główna (przedwczoraj w nocy huknęła i wyleciało z niej "siano"). Problem powtarzający się na jednej sztuce? Może problem gdzieś dalej jednak? Regulator? - zeus04 - 05.07.2013 przewoz napisał(a):Cytat:P.S. na 001 kolejny raz rozsypała się prądnica główna (przedwczoraj w nocy huknęła i wyleciało z niej "siano"). Ogólnie problem ten dotyczył całej serii SP45, SU45 itp.. Tydzień temu w sobotę rozmawiałem z moim instruktorem prowadzącym i uzyskałem informację, że na 003 komutator świeci pod obciążeniem (oglądali razem z maszynistą szczotki i wydawały się w porządku) i każda przechodziła problemy z prądnicami. Obecnie na kilku jest spokój. Na 018 i 019 zdaje się na razie bez większych problemów. Na 005 (po zalaniu dostała inną) regularnie sprawdzam stan komutatora oraz przyległości i jak na razie jest w stanie b. dobrym. 004 na samym początku (po przebiegu ok. 10 tys km) też miała wymieniany wirnik u producenta. 001 miała już najwięcej wymian maszyn np. silników trakcyjnych już poszło kilka. Sam regulator jest ustawiony dość nisko na tym egzemplarzu tzn. 01 jest najsłabsza ze wszystkich i zawsze była. Nigdy nie osiąga mocy np. 04, 03, 02, a rozkręca się bardzo powoli. Kilka dni temu nią jechałem i myślałem że silnik się już jej kończy (oleju to zawsze brała najwięcej ze wszystkich). Pzdr. [ Dodano: 2013-07-05, 17:02 ] rustsaltz napisał(a):Nie jest problemem oczujnikowanie maszyny tylko brak dostępu do książki serwisowej.U nas książka jest, bo i być musi. Feralny czujnik temperatury został zamówiony i zamontowany i do wielu prac jest już nasz warsztat dopuszczony. Kto chce mieć też kopię książki ten ma ![]() Pozdrawiam - rustsaltz - 06.07.2013 zeus04 napisał(a):Kto chce mieć też kopię książki ten maJa wiem, że kto chce ten ma (tutaj sobie mrugamy jak to mawia pewien instruktor ![]() |