Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Badanie frekwencji 2012 - Ipsos/PKP Intercity - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: NAUKA I PRACA NA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-19.html)
+--- Wątek: Badanie frekwencji 2012 - Ipsos/PKP Intercity (/thread-2510.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23


- maszynista - 07.10.2012

Należy pamiętać, że najważniejszą osobą na składzie jest kierownik pociągu. Według instrukcji to z nim należy chodzić.
Ciesz się, że rewizora nie miałeś.


- pitagoras23 - 07.10.2012

Jak ktoś na co dzień nagina prawo to się nie dziwię, że i w takiej pracy nie przestrzega instrukcji.
Ja miałem rewizorów dwukrotnie i praca z nimi mimo, że była wyjątkowo rzetelna to i bardzo byłem spięty bo patrzyli na wszystko, co robię i piszę.


- mateusz123 - 07.10.2012

maszynista,
Miałem rewizorów, i to z 3;] Z racji tego, że temat techniki pracy itd to temat rzeka to nie ma co dywagować. A z innej beczki: warto żeby niektórzy ankieterzy popracowali nad wyglądem, schludnością i kulturą. Z opowieści i z tego co widziałem to jest pierwsze do poprawy ze strony ankieterów


- maszynista - 07.10.2012

I co Ci powiedzieli? Dali Ci bilet?
Jeżeli jechałeś TLK Rozewie podczas ankietowania to była szansa zobaczyć ankieterów z kulturą i elegancją. :-)


- mateusz123 - 07.10.2012

Dali bez problemu, jeżdżę od 4 lat, w różnych badaniach i w PR i w IC i w MPK i nigdy nie miałem problemu z okazaniem biletu. Zdarzało mi się odpisywać bilety, sprawdzać bilety, zgłaszać przesiadki, nosić wykazy itd. także nic specjalnego

[ Dodano: 2012-10-07, 19:07 ]
Niestety nie miałem okazji się mijać z Rozewiem w tym roku;]


- Krzychu191 - 07.10.2012

Co to wyglądu to były słuchy, że niektórzy skarżyli się że ankieterzy... śmierdzą albo są pijani... Oczywiście to wyjątki i jednostkowe przypadki.
Ci, którzy jechali Podhalaninem, widzieli, elegancję i kulturę :-D


- pitagoras23 - 07.10.2012

Odnośnie stroju nigdzie wytycznych nie było, ale chyba każdy normalny wie, że do każdej pracy wymagany jest schludny i czysty strój. Nikt nie musiał chodzić w garniaku czy temu podobnych rzeczach, ale zdarzały się jakieś inne ekstremalne sytuacje.
Wychodzę z założenia, że strój powinien być dobrany do sytuacji i najważniejsze, aby był wygodny na cały okres wykonywania badania.


- Krzychu191 - 07.10.2012

pitagoras23, No to jest oczywiste, każdy jechał jak mu było wygodnie.
I tak najlepsze było to, że były skargi na "ankieterów, którzy kradną części pociągu" ;-D


- psim - 07.10.2012

Niestety kwestia należytego ubioru i higieny przy pracy z ludźmi nie dla wszystkich jest naturalna. To się niby z domu powinno wynosić.
Ja lubię rzetelnie wykonaną pracę, nawet jeśli nie do końca zgadzam się z jej założeniami. Ale jak ją przyjąłem - to wolę ją wykonać i się zmęczyć, niż mieć później kaca że schrzaniłem.


- flanker - 07.10.2012

No racja Krzychu191, jak cię ujrzałem pierwszy raz w Podhalaninie to myślałem że jakiś młody konduktor przyszedł na kontrolę, a nie nasz kolega forumowicz - ankieter :-D

Bardzo dobrze wyglądałeś, to tylko dobrze świadczy o człowieku jak tak podejdzie do sprawy i jednak wbrew powiedzeniu szata zdobi i czyni człowieka - później dobra opinia pójdzie w świat, że ankieter wyglądał elegancko i z klasą, a nie że sobie śmigał w portkach dresowych na gumce i w dziurawej koszulce ( no to taki bardzo drastyczny przykład i nie zdarzył on się w praktyce, ale to tak tylko dla porównania ;-) ).

Cytat:I tak najlepsze było to, że były skargi na "ankieterów, którzy kradną części pociągu" ;-D

Mi też się coś obiło o uszy ;-D


- przem710 - 08.10.2012

Cytat: tak najlepsze było to, że były skargi na "ankieterów, którzy kradną części pociągu" ;-D

Cytat:Mi też się coś obiło o uszy ;-D

Tzn?


- pitagoras23 - 08.10.2012

Chyba chodzi tutaj o tablice kierunkowe, które znikały.


- Krzychu191 - 08.10.2012

pitagoras23, Ponoć nie tylko, ale w szczegóły nie będę wchodził :-P


- Katarzyna - 08.10.2012

pitagoras23 napisał(a):Chyba chodzi tutaj o tablice kierunkowe, które znikały.

Ja słyszałam, że te to znikają niezależnie od ankieterów-mikoli ...


- przem710 - 08.10.2012

Niektórzy pasażerowie robią większe spustoszenie niż miłośnik "pożyczający" tablice.