Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Po 11 latach zawieszenia połączeń pasażerskich między tymi miastami ogłoszono przetarg na studium wykonalności rewitalizacji tej linii.

Cytat:Dolnośląska Służba Dróg i Kolei ogłosiła przetarg na studium wykonalności
dla rewitalizacji linii kolejowej Wrocław Główny-Świdnica Miasto. To
pierwszy krok, by przywrócić zawieszone przed 11 laty połączenia między
oboma miastami.
Obecnie dopuszczalna prędkość, z jaką autobusy szynowe mogłyby jeździć tą
trasą, to zaledwie 40 km na godz. Połączenia kolejowe na tej linii
zawieszono w 2000 roku. Dziś kursują tam tylko pociągi towarowe, wyłącznie
na odcinkach Wrocław - Sobótka Zachodnia i Pszenno - Świdnica Przedmieście.
Ponad 62-kilometrowa trasa wymaga gruntownego remontu. Wiktor Lubieniecki,
dyrektor departamentu infrastruktury w dolnośląskim urzędzie marszałkowskim,
wylicza: - Modernizacja podtorza i torowisk, urządzeń sterowania ruchem
kolejowym, odbudowa 55 przejazdów, w tym wykonanie kilkunastu urządzeń
samoczynnej sygnalizacji przejazdowej, czyli tzw. rogatek, do tego remont
mostów i przepustów.

Tu więcej szczegółów:
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3575 ... z1LAsGzIcL

Czy połączenia na tej linii mogą odnieść podobny sukces jak powrót pociągów do Trzebnicy? Czas pokaże. Pytanie kolejne - kto odpowiadałby za przewozy na tej linii - KD?

Na 99% KD.

Swoją drogą te studia wykonalności zabierają strrrrasznie dużo czasu. Nie twierdzę, że są niepotrzebne, nie dysponuję taką wiedzą, żeby to jednoznacznie stwierdzić, ale czy naprawdę nie da się tego etapu okroić, żeby nie zabierał tyle czasu i kosztów?

Wymogi są jakie są, studium musi mieć określony kształt, pracy jest przy nim sporo - wystarczy zobaczyć, jakie duże pieniądze idą na jego przygotowanie.

A jak z potencjałem tej linii? Po drodze jest więcej większych miasteczek niż na linii trzebnickiej - myślicie, że wygenerują odpowiednie potoki?

Jeśli będzie jeździć po tej linii KD to tutaj będzie się cały czas wierzyć że modernizacja 285-tki to zasługa tejże spółki, wszakże tak właśnie tutaj jest odbierana rewitalizacja trasy na Trzebnicę.
Rozumiem więc że remont E65 to zasługa IC?
Jeśli chodzi o sam remont to zastanawaim się czy 80km/h będzie wystarczającą prędkością do tego aby osinąć czas przejazdu w godzinę i kwadrand. Do tego przecież dojdą liczne ograniczenia jak to się ma na linii do Trzebnicy.
Chciałbym najpierw poznać kryteria przetargu by móc coś wiedzieć na ten temat.

Wszystkie dokumenty zwi±zane z tym przetargiem, w tym SIWZ s± tutaj: http://dsdik.wroc.pl/przetargi/uslugi/1 ... 000-9.html

Ale czy nie bardziej logiczne byłoby zrobienie kawałka linii i rozjazdu przed Jaworzyną Śląską?
Rozumiem, że linia osobowa w miejsce starej może by przyniosła większy dochód z racji 16 stacji i przystanków po drodze, jednak zanim koszty się zwrócą i zaczną przynosić zysk może minąć dłuższy czas.

mikrobart napisał(a):Czy połączenia na tej linii mogą odnieść podobny sukces jak powrót pociągów do Trzebnicy?

Myślę, że tak. Na kierunku Wrocław-Sobótka jest duży ruch turystyczny. Podobnie myśleli Niemcy projektując tą linię. O jej randze świadczy(ło) to, że była dwutorowa.

Lubuszanin napisał(a):Jeśli chodzi o sam remont to zastanawaim się czy 80km/h będzie wystarczającą prędkością do tego aby osinąć czas przejazdu w godzinę i kwadrans.

Obecnie wystarczyłoby 60km/h, żeby stworzyć realną konkurencję dla przewoźników autobusowych. Pod warunkiem niepopełnienia takiego błędu, jak na D29-326 (Trzebnica): pociąg nie może zwalniać przed każdym przejazdem przez ulicę.