Witam
Zależy mi na
opinii maszynistów w związku z rozwojem i wdrożeniem projektu PortalRoad.
Uważam, że wiedza specjalistów pomoże nam zweryfikować rozwiązania, których celem jest wyeliminowanie ryzyka wypadków, kolizji i incydentów w obszarze przejść/przejazdów kolejowo-drogowych kat. A-E.
Osoby zainteresowane współpracą proszę o kontakt przez stronę
portalroad.eu bądź forumkolejowe.
Będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie i wskazówki.
Pozdrawiam
Adam Nowak
PortalRoad
A na czym ta współpraca miałaby polegać?
Witam,
rejestrując się na tym forum liczyłem na merytoryczną, opartą na argumentach dyskusję z zawodowymi maszynistami. Chciałem uzyskać Waszą pomoc i opinię w testowaniu aplikacji, której rozwiązania są w stanie całkowicie wyeliminować ryzyko wypadków, kolizji i incydentów w obszarze przejść/przejazdów kolejowo-drogowych kat. A-E.
A co uzyskałem? 117 wyświetleń i jedną odpowiedź od amatora napojów wysokoprocentowych.
Choć wszyscy doskonale wiemy jak przerażające są statystyki PKP PLK, mimo zaangażowania tak ogromnych środków w najróżniejsze kampanie i inicjatywy. To nie tego się spodziewałem poruszając tak istotny temat jakim jest bezpieczeństwo.
Pozdrawiam te osoby, które przynajmniej odwiedziły naszą stronę.
Adam Nowak
PortalRoad.eu
Doskonały post, Adam Nowak, tak właśnie wygląda to forum pełne "ałtorytetów" i wszystkowiedzących. Ciesz się, że oszczędzono Ci napastliwych i zaczepnych postów.
Poczułem się wywołany do tablicy, więc dorzucę trzy grosze do rozpętania kolejnej internetowej gównoburzy:
1. Aby uzyskać opinię trzeba najpierw sprecyzować zakres, nieco bardziej szczegółowo niż "Rozwiązanie które całkowicie wyeliminuje ryzyko wypadku" (takim rozwiązaniem jest wyeliminowanie przejazdu albo ruchu).
2. Zawodowych maszynistów można spotkać np. na dworcu, względnie zwracając się do pracodawcy, który ich zatrudnia (w tym wypadku należy jednak zrobić coś, by odbiorca maila w sekretariacie nie wywalił go do kosza bez czytania).
3. Mając na uwadze moją sygnaturę i stronę podaną w pierwszym poście śmiem twierdzić, że prędzej ja wydam tomik poezji niż projekt portalroad osiągnie sukces.
4. Nikomu to nie wyjdzie na zdrowie.
5. Czy naprawdę swoje poczucie wartości trzeba budować na tym, że jest się ostoją tzw. normalności w świecie mikoli?
6. Nie, nie jest się, frustracje wywołane pracą rozładowuje się w inny sposób.
7. Nie oszczędzono napastliwych i zaczepnych postów, ałtorytet i wszystkowiedzący znowu się pomylili.
Dziękuję, rustsaltz. Swoim postem doskonale udowodniłeś, że miałem rację odpisując Adamowi Nowakowi. On to dobrze zrozumie i już więcej tutaj nie będzie zaglądał, bo po co?
W rzeczywistości też jesteś tak wk*rwiający jak w internecie?
Twoje chamstwo jest przewidywalne. Tylko na tyle ciebie stać? Mizerota...
Z Francuzem po francusku, z Niemcem po niemiecku, z chamem po chamsku.
Powtórzę jeszcze raz - twoje chamstwo jest przewidywalne. Tylko na tyle ciebie stać? Mizerota...
Cieniutko, rustsaltz, cieniutko... Ale twoje posty mają zaletę - pokazują twoje mentalne ubóstwo...
Ponieważ jednak żyjemy w wolnym kraju, więc każdy - ty także - ma niezbywalne prawo publicznie zrobić z siebie idiotę... szanuję tą wolność.
Uprzejmie proszę o wyższą kulturę wypowiedzi. //Adams
Twoja bezczelność Adams jest pocieszna.
Piotr, mógłbyś rozwinąć? Rustsaltzowi też należy się ostrzeżenie, ale przynajmniej wykropkował przekleństwo. Ogólnie Wasze zachowanie jest skandaliczne.
Napisałem do autora tematu wiadomość w sprawie pomocy. Zajmuję się zawodowo projektowaniem i wdrażaniem nowych rozwiązań informatycznych, więc mogę podzielić się swoim doświadczeniem, Na razie czekam na konkrety, bo na stronie jest mało informacji.
Nie mam zamiaru niczego rozwijać - temat uważam za zakończony. Dziękuję za szczerość, szkoda, że dopiero teraz. Nota bene - użyte przeze mnie wyrażenia i sformułowania W NICZYM NIE UCHYBIAJĄ kulturze wypowiedzi. Pozdrawiam.
Rozumiem, moim zdaniem prawda jest gdzieś po środku. Po prostu zależy mi, aby atmosfera na forum była dobra. Podzielam trochę Twoje zdanie, że można łatwo zniechęcić kogoś nowego do forum, a jednocześnie rozumiem Pawła, bo autor nie podał żadnych szczegółów i w dodatku jego strona wygląda mało wiarygodnie. Pozdrawiam.