Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Zasilanie pantografów en57
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Chciałbym, żeby ktoś mi wyjaśnił jak wygląda zasilanie pantografów po uruchomieniu sprężarki głównej. Jak i dokąd trafia powietrze. Bo przecież jak podniesiemy pantografy wyłączamy sprężarkę małą. A na manometrze pantografów ciśnienie jest max 4,5, więc pewnie jakiś reduktor z głównego? Ale na logikę jakby główny opróżnić podczas hamowania a pantografy opadły i trzeba podnieść to lipa.. czy z rozrządczego idzie hmmm?
Proszę o wyjaśnienie skąd się bierze powietrze która droga i jak z uzupełnianiem po opuszczaniu po uruchomieniu itp.
Pozdrawiam
Na pantografie starego typu powietrze potrzebujesz tylko po to, by podnieść pantograf, dalej docisk realizuje sprężyna. Hamowanie odbywa się poprzez opróżnienie przewodu głównego, w zasilającym, a więc i w zbiorniku głównym powietrze ciągle masz, więc podniesiesz pantograf nawet po opuszczeniu.

Na pantografach nowego typu masz sterownik z regulacją, wówczas docisk jest regulowany przez ciśnienie powietrza i po opróżnieniu przewodu zasilającego patyki mogą opaść albo zmienić siłę docisku.
Pantografy starego typu i nowego czyli ,, nożycowy,, i ,,połowkowy,, jak myślę?
No okej wyjaśniłeś kwestię docisku.
Czyli patyki zasilane są z przewodu zasilającego poprzedzonego jakimś reduktorem tak? Oczywiście po uruchomieniu (wyłączeniu małej i załączeniu głównej )
Aż tak mnie budowa kibla nie zajmowała nigdy.