Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Punktualność pociągów towarowych w Polsce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cytat:Słowo "punktualność" coraz mniej da się zastosować do polskiej kolei. W okresie od kwietnia do czerwca o czasie przyjechało do stacji końcowej zaledwie 36 proc. pociągów towarowych.
W II kwartale 2018 roku punktualność kolejowych przewozów pasażerskich kształtowała się na poziomie 88,21%. To historycznie zdecydowanie najgorsza statystyka drugiego kwartału, odkąd UTK podaje dane (czyli od 2011 roku). Pisaliśmy o tym tutaj
Źródło: https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci...88279.html
Z tegoż źródła: " średni czas opóźnień pociągów towarowych to 628 min". Czyli 10.5 godziny. Czyli jakikolwiek rozkład to science fiction.
Współczuć trzeba firmom i osobom ,którzy składaja zamówienia na przewóz ich towarów..szczególnie tym maluszkim firemkom..chcą towar za 7 dni a dojeżdża nieraz za 2 tyg i to z łaską...głównie w firmie PKPC.. wiele w mediach juz było lamentu na ten temat...
Nie wierzę, by malutkie firmy czy prywatne osoby zlecały przewóz czegokolwiek pociągami towarowymi. Od tego jest poczta i kurierzy.

A że są skargi głownie na PKP Cargo, to przede wszystkim dlatego, że ten przewoźnik ma prawie 80% rynku w Polsce.
Nie 80 tylko 44... Małe firemki z usług kolei nie korzystają, bo taryfa i dostęp do torów ogólnoładunkowych oraz ogólne podejście kolei skutecznie zniechęca.
Jest jeszcze trochę firm które zamawiają po kilka wagonów ale to faktycznie już margines. I to wcale nie tylko Cargo ma problemy, ostatnio miałem do czynienia z pewnym przewoźnikiem, to nie było pociągu który by przyjechał do celu tego dnia którego miał przyjechać. Nawet 3 dni po planie przyjeżdżali. A to przez lokomotywę, a to brak maszynisty, a to brak przelotów itd.
(24.08.2018, 18:49)kazio napisał(a): [ -> ]Z tegoż źródła: " średni czas opóźnień pociągów towarowych to 628 min". Czyli 10.5 godziny. Czyli jakikolwiek rozkład to science fiction.
Już od dawna tak jest, ale teraz się jeździ coraz wolniej i z miesiąca na miesiąc się sytuacja pogarsza.


(06.09.2018, 14:27)EN57fan napisał(a): [ -> ]Jest jeszcze trochę firm które zamawiają po kilka wagonów ale to faktycznie już margines. I to wcale nie tylko Cargo ma problemy, ostatnio miałem do czynienia z pewnym przewoźnikiem, to nie było pociągu który by przyjechał do celu tego dnia którego miał przyjechać. Nawet 3 dni po planie przyjeżdżali. A to przez lokomotywę, a to brak maszynisty, a to brak przelotów itd.

Bo wszystkiego jest za mało: lokomotyw, wagonów, maszynistów, przebiegów i dobrej woli niektórych ludzi. Czasem jest tak wiele czynników i zmiennych, że nie da się tego skoordynować.