Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Intercity też zmienia się wakacyjnie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tutaj cięcia: wylatuje "Górnik" (co dziwi, bo np. wczoraj nie można było dostać na niego miejscówki) i EIP 4102 (co nie dziwi, bo pora emerycka). Pojawia się za to weekendowy "Bolko" z Lublina do Wrocławia. Wyleciało się Podhalaninowi z odcinka Katowice-Kraków (też to nie dziwi, ale dotyka mnie to osobiście, bo zabrali połączenie pośpiechami z Sędziszowa do Szczakowej, przez co przyjazd po osobowym o 19.30 oznacza siedzenie do rana).
Punkt siedzenia, kształtuje punkt widzenia. :-) Z artykułu Kuriera Kolejowego też to wyłazi. Dużo mówią o Warszawie. Natomiast niewiele o wynalazkach górnośląskich. Było kiedyś coś takiego jak Racibórz - Olsztyn (a może i dalej). Żadnych informacji w artykule o tym. Pewnie jakieś inne morskie kursy się pojawią. Może coś chocby przez kawałek poleci węgłówką? :-)
Racibórz-Olsztyn to był nawet chyba całoroczny, daaawno daaaawno temu jeździł pośpiech "Pogoria" rel. Racibórz-Ełk/Suwałki.
Pobawiłem się sitkolem i sprawdziłem. Racibórz - Olsztyn o nazwie Skarbek nadal śmiga całorocznie. Natomiast w sezonie pojawią się "Wydmy" czyli Racibórz - Hel/Łeba rozłączany w Gdyni. Ponadto przez Wieluń (i oczywiście Tarnowskie Góry) pójdzie z Przemysla do Świnoujścia. Tyle wynalazków górnośląskich znalazłem. :-)
Mam Pytanie, czy TLK Gwatek pojedzie do UStki ?
A tymczasem Płock nadal odcięty od połączeń dalekobieżnych. Tak gwoli przypomnienia, gdyby ktoś zapomniał, bo IC dawno zapomniało.
PRezes ET22, nie ma takiego połączenia jak Gwatek.
Tak, jest zaplanowany GWAREK, jak co roku.
Sory literówka, oczywiście chodziło mi o GWAREK.
ET40 napisał(a):A tymczasem Płock nadal odcięty od połączeń dalekobieżnych. Tak gwoli przypomnienia, gdyby ktoś zapomniał, bo IC dawno zapomniało.

Tyle, że nic w tym dziwnego. raczej zdziwiłbym się gdyby coś tam się pjawiło takiego. Albowiem w Płocku drut się kończy w kierunku pólnocnym. Kierunek pozostaje więc na Kutno. Jak powszechnie wiadomo PIC nie cierpi z powodu niedostatku lokomotyw spalinowych. Ewentualne byłyby dziwaczne: Płock - Kraków/Katowice przez Łódź, przy czym do Płocka jechałoby głównie powietrze... Ponadto PIC nie ma bazy w Płocku...

Ale litowanie się nad Płockiem nie ma sensu. To miasto ma zupełnie dobre połączenie z kolejowym środkiem Polski czyli Kutnem. A z Kutno to już kolejowa Polska stoi otworem. Taki Białystok przykładowo, chwilowo ma dużo gorzej niż Płock, będąc miastem sporo większym...
Taki mazowiecki odpowiednik Koszalina Wink Odcięty od świata i nie ma co się litować Tongue Wink