12.02.2015, 18:19
12.02.2015, 20:20
Walentynki są obce polskiej tradycji. Promocja z ich okazji przez spółkę Skarbu Państwa nie powinna mieć miejsca, bo nasze rodzime święto zakochanych jest w najkrótszą noc w roku, czyli 21/22 czerwca.
12.02.2015, 20:40
Pociągi nocne na razie jeszcze w Polsce kursują, więc i z tej okazji PKP IC może wprowadzić jakąś promocję (tylko, że marketingowcy w tej firmie na to nie wpadną).
Właściwie to jestem ciekaw, czy nie będzie z tego jakichś śmiesznych sytuacji...
Właściwie to jestem ciekaw, czy nie będzie z tego jakichś śmiesznych sytuacji...
12.02.2015, 21:57
Mariusz W. napisał(a):Walentynki są obce polskiej tradycji. Promocja z ich okazji przez spółkę Skarbu Państwa nie powinna mieć miejsca, bo nasze rodzime święto zakochanych jest w najkrótszą noc w roku, czyli 21/22 czerwca.Ratunku! Święto przyjęło się już tak mocno, że nie ma powodu go wykorzeniać. Bo i po co? Wszystko co obce to złe?
Skorzystam na pewno z promocji, będzie to kolejna okazja na tanie przejechanie się Pendolino do Warszawy, przy okazji pozwiedzamy. Nie jest to jakaś spektakularna promocja ale dobrze, że dział marketingu nie śpi.
12.02.2015, 22:09
Mariusz W. napisał(a):Walentynki są obce polskiej tradycji.Serio? Do tej pory wydawało mi się że właśnie młodzi bez problemu identyfikują się z tym świętem i je obchodzą, zresztą obchodząc zeszłoroczne walentynki z moją ukochaną zauważyłem że w poznańskiej Estelii zauważyłem sporo osób "starej daty".
ET40 napisał(a):Pociągi nocne na razie jeszcze w Polsce kursują, więc i z tej okazji PKP IC może wprowadzić jakąś promocjęTo chyba byłby najlepszy pomysł na zerwanie
12.02.2015, 22:18
Jakby się dobrze zastanowić, to Boże Narodzenie i Wielkanoc też są importowane ;-D
Walentynki się dobrze przyjęły, choć jak na "święto zakochanych" w naszych szerokościach geograficznych termin mają trochę od czapy, bo najpiękniejszym miesiącem jest przecież maj, choć coraz częściej ustępuje znacznie czerwcowi. Promocja z tej okazji może być wizerunkowym strzałem w 10. Ale z drugiej strony jakaś specjalna promocja dla zakochanych podróżnych na noc zapoczątkowującą astronomiczne lato też by była mile widziana, choć pewnie niewielu by z niej skorzystało.
Walentynki się dobrze przyjęły, choć jak na "święto zakochanych" w naszych szerokościach geograficznych termin mają trochę od czapy, bo najpiękniejszym miesiącem jest przecież maj, choć coraz częściej ustępuje znacznie czerwcowi. Promocja z tej okazji może być wizerunkowym strzałem w 10. Ale z drugiej strony jakaś specjalna promocja dla zakochanych podróżnych na noc zapoczątkowującą astronomiczne lato też by była mile widziana, choć pewnie niewielu by z niej skorzystało.
12.02.2015, 23:19
mikrobart napisał(a):Ratunku! Święto przyjęło się już tak mocno, że nie ma powodu go wykorzeniać. Bo i po co? Wszystko co obce to złe?Wszystko co obce jest złe, ale tylko wtedy, jeżeli mamy lepsze nasze. A święto zakochanych mamy swoje, mające co najmniej 1000-letnią tradycję niż niż Walentynki, które w Europie zaczęto obchodzić w średniowieczu.
To, że się przyjęło mnie nie przekonuje. Można i należy dążyć do zmiany tego stanu.
ET40 napisał(a):Walentynki się dobrze przyjęły, choć jak na "święto zakochanych" w naszych szerokościach geograficznych termin mają trochę od czapy, bo najpiękniejszym miesiącem jest przecież maj, choć coraz częściej ustępuje znacznie czerwcowi.No i dlatego święto zakochanych jest 21/22 czerwca, kiedy noc jest możliwie najcieplejsza.
Kopulatki 22 lipca także są pod tym względem lepsze.
13.02.2015, 07:37
ET40 napisał(a):Jakby się dobrze zastanowić, to Boże Narodzenie i Wielkanoc też są importowane ;-D
Oczywiście. Tyle, że import nastąpił 1000 lat wcześniej. I rzeczywiście Noc Kupały jest starsza, bo to 1500 lat co najmniej.
Dla mnie import "Walę w tyłek" ma podłoże czysto komercyjne. To coś takiego jak Boże Narodzenie w Pakistanie, bo przecież islam nie przewiduje żadnego Jezusa jako boga. I w sumie promocja się w to wpisuje...
13.02.2015, 09:29
ET40 napisał(a):http://www.intercity.pl/pl/site/o-nas/dz...anych.html
Co myślicie o tym?
Każdy pomysł w granicach rozsądku jest dobry, by przyciągnąć dodatkowych pasażerów. Szkoda tylko, że PIC jak zwykle budzi się ze swoimi pomysłami za pięć dwunasta...
Ciekawe czy zrobią coś na dzień kobiet? :-P
13.02.2015, 14:37
Cytat:Walentynki bez dyskryminacji. Zakochani pojadą taniej. Wyjątkowa promocja dla związków hetero- i homoseksualnychźródło: http://www.tvp.info/18849390/informacje ... ksualnych/
Dwie osoby, jeden bilet – taką promocję dla zakochanych przygotował MZK w Jastrzębiu-Zdroju. W akcji udział mogą wziąć zarówno pary hetero- jak i homoseksualne. – Kontrolerzy zostaną w tej sprawie pouczeni, żeby nie doszło do dyskryminacji – poinformowali przedstawiciele w MZK Jastrzębie-Zdrój.
Aby wziąć udział w promocji wystarczy wydrukować tzw. Bilet Zakochanych znajdujący się na stronie MZK lub pobrać go w Biurze Obsługi Klienta MZK w Jastrzębiu-Zdroju.
Zakochani to zakochani
Jak podkreśliło MZK w promocji może wziąć udział każda para, zarówno hetero- jak i homoseksualna. – Zakochani to zakochani. Wystarczy przyznać, że kocha się swojego partnera – powiedzieli przedstawiciele firmy. Dodali, że kontrolerzy zostaną pouczeni, aby nie dopuścić do dyskryminacji.
Dziennik Zachodni
13.02.2015, 14:49
Ciekawe jak będą sprawdzać, czy dwójka razem podróżująca to para zakochanych? Będą kazać się całować z językiem? :-P
14.02.2015, 13:03
Pisze, że na oświadczenie osób podróżujących
15.02.2015, 14:10
Afrika_Bambaata napisał(a):Ciekawe jak będą sprawdzać, czy dwójka razem podróżująca to para zakochanych? Będą kazać się całować z językiem? :-P
Nie było by to głupie. Ale w związku z tym, że takie rozwiązanie choć dobre (skutecznie odstraszyło by kombinatorów) to nie da rady go zgodnie z prawem zastosować. Czyli promocja to po prostu 2 bilety za 1 i tyle. A hasło o "Zakochanych" to tylko marketing.
Co do tego, czy można robić za państwowe pieniądze promocje z okazji 14 lutego. Skoro można robić promocje bez żadnej okazji, po prostu w celu zrobienia promocji i przyciągnięcia klientów, to można też zrobić promocję z okazji 14 lutego.
15.02.2015, 18:56
Oczywiście, że promocja musi dotyczyć zarówno par herero jak i homoseksualnych.
Jak na razie informacje widziałem tylko w internecie, na dworcu głównym we Wrocławiu ani słowa. Czyżby przyjęli tylko internet jako środek informujący o ofercie? Trochę kiepsko.
Jak na razie informacje widziałem tylko w internecie, na dworcu głównym we Wrocławiu ani słowa. Czyżby przyjęli tylko internet jako środek informujący o ofercie? Trochę kiepsko.
15.02.2015, 19:05
Nawet w gablotkach nic nie ma? Kurczę, byłem w tymczasowym budynku Torunia Głównego, nie zwróciłem uwagi :-| .