Właśnie jestem po lekturze świetnego artykułu z Newsweeka, w którym opisywana jest Kolej Dużych Prędkości. Zastanawiające jest to, jak przewoźnik będzie chciał zarabiać na tych połączeniach. W Hiszpanii, gdzie dziennie szybkimi pociągami między Madrytem, Saragossą, oraz Barceloną (około 8,5 mln mieszkańców) jeździ około 43 tysięcy pasażerów, przychód nie jest zbyt wysoki, a w Polsce PKP IC pociągami InterCity oraz EuroCity dziennie przewozi około 12 tysięcy pasażerów. Z tym, ze to na wszystkich liniach... nie tylko na połączeniach Warszawy z Wrocławiem oraz Poznaniem (4,5 mln mieszkańców).
Ciekawym dla mnie również jest stwierdzenie, że na KDP będzie trzeba wydać według kosztorysu około 25 mld zł (pewnie będzie się trzeba spodziewać około 30 mld). Jeśli taką sumę przeznaczyłoby się na modernizację istniejących linii kolejowych, to starczyłoby to na wszystkie ważniejsze szlaki, by poprawić prędkość do około 120-160 km/h. Można rzec, że będziemy mieć dwie super linie oraz wielki kolejowy skansen.
PS. Na utrzymanie jednego kilometra KDP trzeba będzie przeznaczyć 70 tysięcy euro rocznie.
Zapraszam do dyskusji
Nic dodać nic ująć, po co to komu, kto tym będzie jeździł i kto to utrzyma? Na obecnym etapie rozwoju kolei w Polsce KDP jest nam zupełnie niepotrzebna, podobnie jak super składy do 250km/h. Są to wyimaginowane wizje niektórych Panów na nieodpowiednich stanowiskach.
Wystarczy popatrzyæ na przyk³ad na liniê szybkiej kolei z Moskwy do Petersburga, ale tam ju¿ zasz³o to krok dalej i ludzi odciê³o po obu stronach torów. Ale to mo¿e nam obrazowaæ jakie bêd± skutki u nas.
Po co to komu - ministrowi dla presti¿u.
Kto bêdzie ty je¼dzi³ - pos³owie, biznesmeni i pracownicy KDP - tylko ich bêdzie na to staæ.
Kto za to zap³aci - my wszyscy, jak zwykle.
Zamiast budować KDP lepiej zając się regionalnymi szlakami, które są stopniowo zamykane, pomimo że ludzie jeździli tamtejszymi składami, np pociągi na Roztoczu.
Ja jeszcze tylko dodam, że budowa KDP będzie w tym czasie, co zostaną oddane autostrady do ruchu... Co człowiek wybierze, gdy przyjmiemy, że bilet z Warszawy do Wrocławia, czy Poznania będzie kosztować około 300 złotych?
DamianT, jadąc samochodem do Warszawy nie jechałem auostradą tylko (by zaoszczędzić) droga krajową 92. Zrobiłem tak bo szkoda mi było (można się śmiać) pieniędzy na opłatę za przejazd. Podobnie postępuje wiele osób. Mimo wszystko obywatele uważają że autostrady są w Polsce potrzebne i narzekamy na stan polskich dróg krajowych. Autostrady są też mocnym podmiotem propagandowym dla władz (wiemy jak uroczyście otwiera się każde 10 km trasy :roll: ). Nawet jak będzie mocno rozbudowana sitka tychże dróg to i tak znajdzie się wielu cwanaików. Tak samo będzie z KDP. Dużo ludzi uzna że to sukces władz (no i PKP) a korzystać nie muszą , bo drogo, ale nowoczesność jest "i to się chwali".
Czyli zwyczajna propaganda i "kupowanie" głosów wyborczych. Potrzebne mało komu kasy wydadzą na to bardzo dużo, no ale przytrzymają się stołków na dłużej. Jakie to polskie...
Ja akurat z KDP bym nie korzystał, bo kto by nas wpuścił zabytkowym składem na taką niby szybką linię :lol:
Jak na razie i tak mamy utrudniony dostęp do normalnej infrastruktury kolejowej i puki prawo kolejowe w Polsce się nie zmieni będzie tak nadal :-(
A jak by wyglądał parowóz na takiej linii, to raczej złe połączenie. One pasują do pięknych sentymentalnych linii.
Do pięknych sentymentalnych linii... to niedługo będą pasować na przynajmniej 70% szlaków
przem710, Akurat miałem na myśli zabytkową spalinówkę SM30 i salonkę
Nadal czekamy na wprowadzenie zapisu o drobnych przewoźnikach kolejowych i kolejach muzealnych tak aby swobodnie móc poruszać się po sieci kolejowej.
Jak KDP będzie zbudowana dla parametrów tylko i wyłącznie składów do tego przystosowanych to, żadnych z zabytkowych tak nie zobaczysz. Już nawet nie chodzi o zasilanie tylko geometrie torów.
DamianT napisał(a):Do pięknych sentymentalnych linii... to niedługo będą pasować na przynajmniej 70% szlaków
Oj, oj, jak można tak mówić o naszej ultranowoczesnej sieci! :-D
JONIN_EZT ma oczywiście rację, jak KDP powstanie, to pojadą tam tylko składy zespolone i jakieś szybkie składy wagonowe, nikt tam parowozu nie wpuści, bo i po co - żadnego efektu to nie zrobi.
Może zobaczymy lecz tylko, na otwarciu lub jakiś obchodach.
Pewnie tak. Taki parowozik przy takiej nowoczesnej infrastrukturze by robił wrażenie, ale to i tak pewnie jedynie przejedzie po wjeździe na tą linię i nigdzie dalej.
Co do tej geometrii torów to możecie sobie porównać profile wysokościowe dla przykładu linii TGV do normalnych linii. Zauważycie, że na takiej linii dużej prędkości pochylenia mogą sięgać nawet do 20/30 promil w normalnych warunkach, gdzie na normalnej linii jest to przypadek mocno extremalmy (np poruszanie się po linii Bielsko Biała - Kalwaria Zebrzydowska, gdzie w jednym momencie jest pochylenie 20promilowe [nawet zakaz dla większości taboru występuje w tamtym rejonie]), czy wjazd do Szklarskiej Poręby Górnej też coś koło 10-20promil. Wszystko dlatego, że taki skład zespolony ma moc sięgającą 6-9MW, który spokojnie radzi sobie z wjazdem po takich wygibasach, a nasz normalny tabor w najleszym wypadku ma te 3/4MW.