Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Polska kolej najniebezpieczniejsza w Europie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... ropie.html

Zamiast komentarza postawię pytanie-jak to się stało, że wyprzedziła nas np. Rumunia i Bułgaria? To, że Niemcy, Austriacy czy Czesi są jakieś 70 lat przed nami w bezpieczeństwie to wiem, ale że aż takie dno?
Szereg modernizacji, jazdy na sygnały zastępcze, jazdy po tymczasowych torach i konstrukcjach. Wiele innych czynników pewnie również wpływa na to wszystko.
Ogólnie też jeszcze brak działań nadzorczych PLK nad wykonawcami, przyjmowanie kiepskich modernizacji.
Tytuł artykułu według mnie wskazuje na inną treść niż przeczytałem, chyba tylko po to by przeczytać ten artykuł. Czytając „polska kolej najniebezpieczniejsza w Europie” pomyślałem że będzie odnosiło się to do stanu infrastruktury kolejowej lub taboru i to byłoby interesujące, natomiast wypadki na przyjazdach kolejowych czy też na „dzikich przejściach” to nic ani nowego ani szczególnego. Zdarzenia takie występują dlatego bo panuje powszechne przekonanie że „przepisy są po to aby je łamać”. Gdyby więc tytuł byłby bardziej precyzyjny na pewno nie zainteresowałbym się nim bo ile razy można o tym pisać. Widocznie wynalazki cywilizacyjne nas przerosły skoro nawet prowadzona kampania informacyjna nie przyniosła spodziewanych efektów. Dwa ostatnie zdania artykułu wszystko wyjaśniają.
Bezpieczeństwo na kolei miejmy nadzieje że stopniowo będzie stopniowo poprawiało się. Po przeczytaniu całego artykułu w Kurierze Kolejowym nr 22/3295 „cyfryzacja dotarła na kolej” żałuje że nie będę mógł tego doświadczyć. Może zacznę myśleć o pracy do 67 lat.

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... kolej.html
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... szyny.html

W nawiązaniu do poprzedniego artykułu.
rustsaltz napisał(a):Zamiast komentarza postawię pytanie-jak to się stało, że wyprzedziła nas np. Rumunia i Bułgaria? To, że Niemcy, Austriacy czy Czesi są jakieś 70 lat przed nami w bezpieczeństwie to wiem, ale że aż takie dno?

Zobacz jak jeżdżą kierowcy w innych krajach, to będziesz wiedział czemu jest takie dno...
Po przeczytaniu artykułu "Cyfryzacja dotarła na kolej" spodobało mi się zmiana systemu SHP na system GSM-R który między innymi:
Cytat:
„zapewnia łączność głosową między pracownikami odpowiadającymi za bezpieczeństwo i płynność ruchu – dyżurnymi, dyspozytorami, maszynistami, czy obsługą techniczną – oraz służy do przekazywania informacji do lokomotywy , np. na temat maksymalnej dozwolonej prędkości na danym odcinku czy położenia innych pociągów na trasie.”
Będzie można porozmawiać z dyspozytorami a ponadto przyjmuje że takich sytuacji jak ta z pękniętą szyną przez pięć lat już nie będzie się nigdzie na sieci PLK. No i oczywiście szybkość na szlaku będzie co rok zwiększać się powiedzmy o 30 km/h. Wówczas praca do 67 lat będzie tylko samą przyjemnością.
Tania sensacja jak zwrócił uwagę skalt, ciekawe czy uwzględnia się np ilość uruchamianych pociągów, pociągokilometrów wielkości infrastruktury by wyliczyć współczynniki itp. Potem dopiero można mówić o niebezpieczeństwie. Liczba zabitych nie jest odpowiednia miarą. Wystarczy we Francji rozbije się TGV z 500 osobami, i zginie 300 osób, czy to oznacza że francuska kolej jest najbardziej niebezpieczna?

Dla przykładu w Albanii nie istnieje coś takiego jak systemy sterowania ruchem, nie ma semaforów wszystko działa "umownie". liczba zabitych nie jest odpowiednim