Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Niekaralność maszynisty
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam serdecznie,

Chcę się zapisać na kurs maszynisty po którym podchodzi się do egzaminu i dostaje się licencję maszynisty, na chwilę obecną jestem osobą niekaraną. Kurs kosztuje około 6 tys. + koszta dojazdów itp. więc całkiem sporo.

Czy ktoś może mi odpowiedzieć co będzie w przypadku kiedy zostanie się karany przykładowo za rok czasu ? Na stronie Urzędu Transportu Kolejowego wyczytałem że Prezes owego urzędu cofa licencje kiedy jest się karanym, chodzi mi o to czy ten urząd sam sprawdza tą niekaralność co jakiś czas ? Czy po prostu kiedy jest się karanym taką informacje sąd czy inny organ wysyła do tego urzędu ?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Planujesz jakiś skok? ;-)
Jeżeli coś przeskrobiesz przychodzi informacja na zakład pracy Wink
janek21 napisał(a):Planujesz jakiś skok? ;-)

Oczywiście że nie Smile tylko teraz są takie czasy że wydając tyle pieniędzy (pewnie będzie koło 10 tys z wszystkim ) a potem coś się zawsze może stać , jakieś prawko stracić czy też bójka Smile i po pracy Sad

myślę że ten zawód to nie aż tak ważny jak jakiś z bronią więc myślałem że to tylko taka lipa z tą niekaralnością Smile

[ Dodano: 2014-08-24, 20:10 ]
rustsaltz napisał(a):Jeżeli coś przeskrobiesz przychodzi informacja na zakład pracy Wink

dzięki za odp. a nie wiesz na jakich zasadach dowiaduje się o tym UTK? idzie to do nich z automatu czy jak ?
Wlodek napisał(a):jakieś prawko stracić czy też bójka Smile i po pracy Sad
Jak prawko stracisz za wódę to robotę prawdopodobnie też (a z jazdy na 99% Cię zrzucą), a na drodze osoba z odrobiną wyobraźni (a maszynista musi mieć wyobraźni sporo) nie zbierze kompletu punktów. W temacie bójki-znęcanie się psychiczne jest o wiele przyjemniejsze i trudniejsze do udowodnienia niż nakładzenie komuś po ryju.

Cytat:myślę że ten zawód to nie aż tak ważny jak jakiś z bronią więc myślałem że to tylko taka lipa z tą niekaralnością Smile
Maszynista jednym ruchem nawet setkę ludzi może unieszkodliwić. Warto o tym pomyśleć przed wyborem zawodu.

Cytat:dzięki za odp. a nie wiesz na jakich zasadach dowiaduje się o tym UTK? idzie to do nich z automatu czy jak ?
UTK nie musi się dowiadywać, bo pracodawca będzie wiedział najpierw. Podejrzewam, że znudzeni urzędnicy przekazują sobie jakoś informacje o maszynistach.
A mógłby ktoś rozwinąć ten temat ?
Sam jestem w trakcie wyrabiania licencji maszynisty i miałem głupią wpadkę, zostałem pobity a potem zemściłem się na atakującym w taki sposób, że teraz ja mogę mieć sprawę i być karanym. W zakładzie pracy do którego idę , raczej mi to nie przeszkodzi, gorzej jakbym stracił licencję przez utk. Czy ktoś ma więcej informacji skąd utk może dostać takie info i jak to wygląda w praktyce ?
Przestępstwa z oskarżenia prywatnego się do tego wliczają?
Nie znam dokładnie wymogów kolejowych, ale co do zasady liczą się przestępstwa umyślne, czyli z oskarżenia prywatnego również. Oczywiście dotyczy to tylko czynów określonych w Kodeksie karnym.
Pamiętajcie tylko, że wykroczenie to nie przestępstwo. Nawet kradzież do iluśtam wartości (nie wiem ile jest dzisiaj) nie przekreśla wydania pisma o niekaralności.
A tak w ogóle, to skoro idzie info do miejsca pracy, to skąd oni wiedzą gdzie pracujesz ?
Jak sobie założę działalność i powiem, że mam firmę (a oprócz tego będę maszynistą gdzieś tam) to co znajdą moje 'drugie' miejsce pracy ?
Hm... Pracodawca przekazuje podatek do Urzędu Skarbowego, może stąd?
no ale to do urzędu przekazuje ten podatek, a nie do policji Smile
Po coś jakieś bazy danych państwo ma...
, ale Policja cię nie skazuje, tylko sąd.
nitro, naprawdę nie wiesz jak to działa? Wink
Stron: 1 2 3