Boże ktos to kupuje? Toż to można podejść do pociągu i samemu sobie ją ściągnąć. 40 zł :O Mój Boże...
Ciekawe skąd sprzedający ma te tablice... Pewnie powie, że leżały przy torach.
norbert, co ty chcesz, ja znalazłem gdzieś w okolicach Maksymilianowa leżącą na torach tablicę
Wystarczy wybój i tablica leeeeeci
. A jak nie to chwila strachu przy spacerze do toalety.