Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Tory (H0), które tu wybrać?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Zaczynam budować makietę (H0) i stanąłem przed wyborem torów, oczywiście interesuje mnie prąd stały dwu przewodowy, chodzi o to że muszę wybrać które tory najlepiej się sprawdzą na makiecie, Najchętniej bym wybrał Piko A`glais, ale chce wiedzieć jak wy byście wybrali lub co mi polecilibyście na swoim miejscu.
Z góry dziękuje za pomoc.
Piko są według mnie najlepsze Wink Sam mam tory PIKO, ale z lat 90 Big Grin
..
Cyfrówka obowiązkowo, ale najpierw tory, stały również dlatego aby nikt mi marklina "nie wciskał", choć wiem jest to "jakość".
Jeśli tory w skali H0 to ja na swojej makiecie mam Roco ale dzisiejsze Pico też może być choć są trochę droższe ale za to są bardziej dostępne niż Roco mam na myśli zwrotnice ;-)
TOMEKKOT napisał(a):Najchętniej bym wybrał Piko A`glais,

Bierz i się nie zastanawiaj!, do tego możesz jeszcze dobrać tz. flexy o których pisał wcześniej Obleśny. Sam posiadam kilka set sztuk torów firmy Piko A`glais i powiem tylko tyle że można z nich ułożyć praktycznie wszystko co się chce. Wybór długości i rodzaju toru jest bardzo duży co daje bardzo duże możliwości, w dodatku nie są drogie i dostępne praktycznie wszędzie, najlepiej polecam kupować na Allegro, czasami można kupić dość sporo sztuk za bardzo przyzwoitą cenę. Pozdrawiam
Ok, dzięki wszystkich za pomoc ale mam jeszcze do was jedno pytanie... czy nie bywa tak że większe parowozy (np. układ osi 1`E) na Piko-wskich zwrotnicach się klinują?(słyszałem jakieś dziwne plotki na ten temat)
Na pewno się nie klinują parowozy z PIKO.. Co do parowozów z ROCO itd. nie mam pojęcia, ale chyba też nie
Mark No właśnie mi chodzi bardziej o parowozy ROCO
Na waskich łukach typu R 2 moga się przycinać nawet parowozy Roco. Sam jeżdze po A-gleisach tylko flexach. A tak wychodzi po zaszutrowaniu ;-)
Każda jedna duża lokomotywa będzie się klinować jak dasz na makiecie tandetne rozjazdy o dużych stopniach toru zjazdowego. Ludzie widza jakaś różnice miedzy PIKO a ROCO- ja nie. Wszak wszystko zależny jak ułożysz tor, jak go spatynujesz itd. Sam robiłem z torami PIKO mała "jazdę" typu ze każdy podkład odpowiednio stylizowałem na ubytki (jakie maja podkłady drewniane po latach eksploatacji- szczególnie to widać na liniach bocznych) jest to żmudne ale efekt świetny Smile