Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Jarosty, 1962
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Skamander

Witam wszystkich Forowiczów!

To mój pierwszy post/wątek na forum, liczę na mnogość odpowiedzi.
Jakiś czas temu zainteresowała mnie katastrofa, do jakiej doszło 9 października 1962 roku nieopodal wsi Jarosty pod Moszczenicą. Przeszukując czeluści internetu natrafiłem m.in. na artykuły w archiwach polskiej prasy, w systemie bibliotek cyfrowych, ogólnie jednak informacji jest dość niewiele. Chyba w "Świecie kolei" parę lat temu pojawił się artykuł przypominający to zdarzenie, niestety - nie byłem w stanie do niego dotrzeć. Może wy macie jakieś ciekawe źródła, wspomnienia, reportaże? Byłbym wdzięczny za wskazanie drogi do materiałów/ewentualnie zeskanowanie czegoś.
Wiesz w jakim numerze się ukazał ten artykuł ?

Skamander

Z tego, co pamiętam, to w 2007 chyba (kiedyś trafiłem na spis treści poszczególnych numerów), ale nie jestem pewien. Niestety sam nie mam możliwości dotarcia do magazynów...
Spis treści Świata Kolei jest dostępny pod adresem http://www.swiat-kolei.com/page3.php
Skamander, znalazłem tylko to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa ... ybunalskim a na końcu artykułu jest bibliografia, podane kilka numerów różnych czasopism.
Naa pewno chodzi o to - http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa ... ybunalskim

I chyba najbardziej znane zdjęcie:
[Obrazek: 5de67deb204c34fb732a3fbd288157ae,14,1.jpg]

Chwile mi zajęło, ale przypomniałem sobie. Kiedyś (kilkanaście miesięcy temu) był o tym artykuł w Focusie. Wątpię żebym go jeszcze miał, ale mogę poszukać. Były zdjęcia, relacje, opisy.
To wtedy nie dość, że podali inną ilość rannych i zabitych to jeszcze chcieli tym ukryć wypadek, kiedy (bodajże) w Szczecinie podczas parady wojskowej czołg wjechał w dzieci i kilka zmarło...

[ Dodano: 2012-07-12, 14:38 ]
ZNALAZŁEM Tongue

Jednak to nie był Focus tylko Newsweek. Proszę link - http://www.newsweek.pl/spoleczenstwo/19 ... 0,1,1.html
loony napisał(a):ZNALAZŁEMl
nie trzeba było szukac, wystarczyło przeczytac do końca (sekcja "Bibliografia") artykuł z Wikipedii, kilkakrotnie cytowany w tym temacie, równiez przez ciebie :-D
Ta, tylko, że myślałem, że to było w Focusie, nie brałem Newsweeka pod uwagę Tongue
Byłem naocznym świadkiem katastrofy w Jarostach. To co czytam dziś jest wielkim niedopowiedzeniem prawdy jaka pojawiła się po katastrofie. Pamiętam, a pamięć mam bardzo dobrą, że w wyniku tej katastrofy poszkodowanych było około 400 osób. Tak że liczba zabitych mogła być większa. Na miejsce katastrofy zawiózł mnie z mamą strażak kolejowy pan Misiak. Stanęliśmy na wzgórku i moim oczom ukazał się straszny widok. Jęki ludzi wśród poskręcanego żelastwa słyszę do dziś. Grupy ratownicze działały w półmroku oświetlone przez małe ogniska pożarowe i latarki. Karetki z Piotrkowa i innych miast zatrzymywały się w odległych miejscach i wymieniały się co chwilę. Stałem zszokowany i obserwowałem w milczeniu. W tym wszystkim przerażenie dopadło nie tylko mnie, a i osoby udzielające pomocy.
Literatura podaje nieco ponad setkę poszkodowanych (34 zabitych, 67 rannych). Prawdę mogłyby podawać dokumenty szpitali, choć osobiście wątpię, by dzisiaj ktoś zadawał sobie trud ich weryfikowania. Nie jest żadną tajemnicą, że w PRL zaniżano liczbę ofiar i rozmiar wypadków.