Kargule z tą decyzją spóźnili się kilka lat. Gdyby to zrobili w 2006 roku to sprzedaliby z pocałowaniem rączki. Ba, wtedy nawet sprzedawać nie musieli, trzeba było zrobić P4 lub P5 i oddać w długoletnią dzierżawę, pieniążki same by płynęły na konta bankowe.
Ale niestety albo stety prywaciarze są już uzbrojeni w tabor (również czeski) i podejrzewam że oferty złożą tylko złomiarze.
Wydawało się co niektórym że w taki sposób pozbędą się konkurencji, nic bardziej mylnego.
Patrząc na to, co się stało z IC-owskimi starymi EU07, które były już blisko stadium naturalnego rozpadu, nie byłbym taki pewien, że tylko złomiarze będą chętni, choć może to myślenie życzeniowe.
Na pewno jeden egzemplarz powinien stanąć jako zimny eksponat na jakimś dworcu, mógłby zostać pomalowany w barwy imitujące EP40. Jako miejsce ekspozycji proponowałbym dworzec Bydgoszcz Wschód po trwającym remoncie.
Z kasacji ET-40 będą niezadowoleni ci maszyniści, których nie można oderwać od nastawnika. bo to chyba jedyna lokomotywa ze starszej generacji, gdzie nie można odejść od nastawnika podczas jazdy.
No i potwierdziło się. Wczoraj PKP Cargo ogłosiło przetarg na sprzedaż 58 sztuk lokomotyw w tym 21 sztuk ET40
. Co ciekawe wśród maszyn przeznaczonych na sprzedaż znajduje się również ET40-01, która rzekomo miała zostać ustawiona jako pomnik lub przekazana do jakiegoś skansenu.
Tutaj lista maszyn wystawionych na sprzedaż
Co ciekawe nie ma obostrzeń co do ponownego wyjazdu tych lokomotyw na szlak.
A nadaje się to jeszcze do remontu, żeby móc tym jeździć?
A kto się tego podejmie i po co?
Nie wiem. Nie znam się. Pytam.
Dzisiaj ET40-01 jest transportowany z Tarnowskich Gór do Bydgoszczy.
Uwaga ! ET40 z numerami 07, 31,43,52 i 55 znalazły nabywcę ! Niedługo wrócą do ruchu. ;-)
Dalszych informacji nie mam.
Współczuję przyszłym użytkownikom.
Wiśnia napisał(a):Uwaga ! ET40 z numerami 07, 31,43,52 i 55 znalazły nabywcę ! Niedługo wrócą do ruchu. ;-)
Dalszych informacji nie mam.
mam nadzieję, że nie żartujesz
rustsaltz napisał(a):Współczuję przyszłym użytkownikom.
Ja wiem... maszyniści, którzy mieli okazję jeździć, chwalili uciąg, nie mówili o awaryjności.
Poza tym... te lokomotywy w tym kształcie raczej nie pozostaną, zapewne przejdą modernizacje.
przewoz napisał(a):Ja wiem... maszyniści, którzy mieli okazję jeździć, chwalili uciąg, nie mówili o awaryjności.
A mówili o uruchamianiu tego? Poza tym nie łudźmy się-zdrowe to one raczej nie są.