Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Bilety czasowe - jak długie i za ile?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
A w Szczecinie nie ma biletów jednorazowych do końca linii. U nas są na linię, ale tylko okresowe - min. 1 miesiąc.
ET40 napisał(a):15, 20, 30, 45-minutowe bilety to bezsens.
Du¿o to zale¿y od specyfikacji systemu transportowego w danym mie¶cie. Przytoczone przez Ciebie bilety na 10 minut np. w £odzi siê nie sprawdzaj± wcale, o czym wy¿ej ju¿ pisa³em. Tak prawdê mówi±c to nigdy nie znajdziemy jednego z³otego ¶rodka do zastosowania we wszystkich miastach w Polsce.
Psim. Tak masz rację, Bilet 30 minutowy jest ważny 30 minut w różnych pojazdach, natomiast w 1 pojeździe do końca trasy, czyli na przykład można na nim jechać 1.5 godź tramwajem, który ma daleką trasę.\


A bilety 15 minutowe sprawdzają sie głównie w weekendy oraz na liniach przyśpieszonych.
psim napisał(a):Ejże, a bilet na 30 minut nie jest zarazem biletem jednorazowym upoważniającym do jazdy do końca daną linią?

Tak dokładnie jest. Zagalopowałem się w tym bo mam miesięczny i nie korzystam z jednorazówek :-P

Dodatkowo mamy jeszcze bilety 24, 48 i 72 godzinne oraz tygodniowe.
A te 48 i 72 godzinne są faktycznie dokładnie tyle ważne, czy tylko do północy ostatniego dnia? W Warszawie mamy niestety 3-dniowe, których faktyczna ważność niestety waha się od 48 do 72 godzin, w zależności od momentu skasowania. Moim zdaniem to trochę porażka...

Ja mam bilet kwartalny na 1 strefę (miejską), ale z minutowek korzystam jako uzupełnienie gdy zdarzy mi się wyjeżdżać pod miasto (druga strefa). Od wczoraj już trzech operatorów biletów komórkowych obsługuje bilety ZTM - mPay, SkyCash i moBilet. Czekamy jeszcze tylko na znany z pociągów GOPu CallPay Smile
psim napisał(a):A te 48 i 72 godzinne są faktycznie dokładnie tyle ważne, czy tylko do północy ostatniego dnia?

One są ważne 48 i 72 godz od momentu skasowania. Załóżmy że kasujesz bilet 48 godzinny w środę o 16, to jego ważność się kończy w piątek o 15.59. :-)
No to znowu Warszawa może tego pozazdrościć Krakowowi. Macie jakichś rozsądnych ludzi od polityki biletowej tam. U nas tak... pół na pół. Raz lepiej raz gorzej.
Jak zawsze, W każdym razie w Kr. ostatnio głównie honoruje się osoby korzystające z miesięcznych. I to wychodzi taniej jak zabawy z biletami tygodniowymi czy x-godzinnymi.
Co do czasówek, to jakby ktoś się wybierał do Poznania, to nie radzę ich kupować, lepiej od razu zaopatrzyć się w dobowy. Rozkład jazdy linii 8, 10, 11, 12, 13, 14 i 18 nie istnieje, przez remont Kaponiery. Są objazdy przez ul Towarową, całkowicie zapchaną. Przejazd tę ulicą zajmuje nawet 20 minut! Jadąc na Grunwald, lepiej zrezygnować z 13 albo 15, tylko w autobus T1 wsiąść... A przez Towarową pieszo...

I druga rzecz, przez te objazdy, zapycha się całkiem krzyżówka Głogowska-Hetmańska, więc opóźnienia także możliwe na 6 i 16. Całe szczęście, że 5 zawiesili, bo dodatkowa linia, to następne 5 kilo cyrku na kółkach.

No, to tyle rad o czasówkach w Poznaniu, i ta sytuacja potrwa do kwietnia 2012, tak więc, czasówki kupować dopiero w kwietniu, bo wcześniej się nie opłaca ;-)
Maciej, jest to wynik głupoty dot. KM w Poznaniu. Z tego co wiem, w Poznaniu rozkład jazdy jest uznawany jako rozkład orientacyjny - w razie opóźnienia należy skasować kolejny bilet
Podobnie krakowski bilet 15 min. to bilet na weekendy w liniach przyśpieszonych np 501,502. W szczycie alei nie przejedzie.
Maćku, a czy nie taniej kupić miesięczny? Bo patrząc na Kraków to za 1 miesięczny masz kilka ledwo dobówek czy 1 tygodniówkę.
kris123, No, zależy na ile jedziesz, jak jedziesz na 2 dni, to lepiej kupić 48-godzinny (16zł), za kwotę miesięcznego imiennego (81zł) mozesz kupić 5 48-godzinnych. Więc nie wychodzi tak źle.
Ale już tygodniowych się nie kupuje Big Grin
W GOP niebawem także zostaną wprowadzone bilety czasowe (m.in. 15-minutowe).
Stron: 1 2