Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei

Pełna wersja: Linia 149 Zabrze Makoszowy - Leszczyny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzisiaj przeszliśmy z kolegą MK_SLASK szlak od Knurowa do Leszczyn i wszystko wskazuje na to, że zaczynają się zabierać za remont torowiska od strony Knurowa. Oby nie zakończyło się tylko na ściągnięciu trakcji elektrycznej. Fotki i relacja jutro lub niebawem. :-D :-D
Wiadomo coś na temat zakresu prac?
mikrobart, niestety nie znam zakresu prac jaki ma zostać przeprowadzony. Ale pewnie będzie tak jak do Knurowa. Całkowita modernizacja.
Potwierdzam słowa REGIOchłopaka jutro wrzucę fotki dzisiaj nie jestem w stanie, Bartek wie o co chodzi Smile
MK_ŚLĄSK napisał(a):Bartek wie o co chodzi Smile
Yes, sir.

Całkowita modernizacja? Ktoś wie, do jakiej prędkości przystosują torowisko?
Narazie niestety to są niepotwierdzone wiadomości , są odcinki gdzie linia prezentuje się całkiem dobrze , natomiast natrafiliśmy także na braki w torowisku czy pozrywaną sieć trakcyjną .. Jeszcze dziś będą zdjęcia Smile
Tak jak obiecaliśmy jest fotorelacja na blogu moim o MK_ŚLĄSK.
Linki:
http://regiochlopak.blogspot.com/2011/0 ... linia.html
http://kolejapopolsce.blogspot.com/2011 ... czyny.html
Zachęcam do przeglądnięcia dosyć obszernej fotorelacji.
Ma ktoś jakieś aktualne zdjęcia postępu prac na moście nad Bierawką?
http://www.forumkolejowe.pl/1550.htm
Jest przetarg na rewitalizację odcinka Knurów-Leszczyny.
To już było jakoś z miesiąc temu, a kilka dni temu było otwarcie ofert
Zmiany na kolei nie zachodzą szybko. Był przetarg na remont i miesiąc temu został unieważniony. Tak więc szybkość 70 km/h pozostanie dalej w sferze marzeń.

Cytat:PKP PLK unieważniły przetarg dotyczący rewitalizacji linii kolejowej Zabrze Makoszowy - Leszczyny, w którym uczestniczyło konsorcjum trzech polskich firm, a także spółka z hiszpańskiej grupy ACS. Obie oferty przekraczały jednak budżet inwestora, który opiewał na 30,75 mln zł brutto.
Odniosłem wrażenie, że to był "przetarg-alibi"