Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Obejścia przepraw mostowych
#1
Temat zasługuje na swój wątek i jest ciekawy chyba dla każdego interesującego się koleją.

W wielu miejscach w Polsce, głównie na granicy państwa, istniały alternatywne obejścia stałych przepraw mostowych. Były budowane głównie w celach wojskowych. Poniżej przytaczam dwa przykłady, zbadane naocznie i jednocześnie najlepiej mi znane.

1. Obejście mostu na Odrze pomiędzy Rzepinem a Frankfurtem nad Odrą w Kunicach Odrzańskich.
http://goo.gl/maps/Yykwf
Obejście to odchodzi od linii Kunowice – Cybinka, która z kolei odchodzi od linii kolejowej Warszawa Zachodnia – Rzepin – Granica Państwa. Same Kunowice były kiedyś stacją graniczną. Na linii Kunowice – Cybinka był zabudowany rozjazd. Dalej linia prowadziła przez wieś Kunice Odrzańskie, pod drogą wojewódzką nr 134 do Rybocic i dalej do Odry. Wiadukt albo zasypany albo zastąpiony ziemią. Zachował się wybetonowany przysiółek mostu na Odrze. W terenie ślady dobrze widoczne: wgłębienia po podkładach, gdzieniegdzie leżą podkłady, ukształtowanie terenu (widać też na zdjęciach satelitarnych). Przejazdy rozebrano. Przy drodze biegnącej do Odry obok linii widoczne barierki z szyn kolejowych. W Niemczech linia biegła do najbliższej linii kolejowej do Frankfurtu nad Odrą. Odgałęzienia były zwyczajne, nie w formie trójkąta.
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić przeprawę, szczególnie że po stronie niemieckiej jest znacznie niżej. Ale podobno istniała.
Tutaj nasyp kolejowy po lewej stronie drogi: http://www.panoramio.com/photo/25532860

2. Obejście mostu na Odrze pomiędzy Kostrzynem nad Odrą a Kostrzynem-Kietz w Ługach Górzyckich.
http://goo.gl/maps/8Hxew
Na Nadodrzance, poza stacjami (najbliżej jest stacja Ługi Górzyckie) zlokalizowano odgałęzienie w formie trójkąta. Raczej nie było przejść pomiędzy torami szlakowymi Nadodrzanki, wjazd na linię był możliwy tylko z toru nr 2. Teren dosyć płaski, jedyną przeszkodą do pokonania była droga krajowa nr 31, co uczyniono w formie przejazdu. Przejazd ten został zaasfaltowany, nie ma już po nim śladów. Z pobocza wystawały szyny, ale ziemia została rozjeżdżona przez ciągniki wjeżdżające w tym miejscu na pole i znajdują się teraz kilka cm w ziemi. Po linii pozostało sporo tłucznia. Wgłębienia po podkładach uległy niwelacji. Sporo krzaczorów. Linia biegnie blisko głównego skupiska zabudowań wsi Ługi Górzyckie. Dalej linia wchodziła na nasyp, aby osiągnąć wysokość wału przeciwpowodziowego Odry. Obejście istniało od lat 80. do ok. 1995 roku, na wielu mapach samochodowych do dzisiaj jest uwzględnianie – ale tylko po polskiej stronie. Po stronie niemieckiej linia biegła do pobliskiej linii Frankfurt nad Odrą – Kostrzyn-Kietz w kierunku Kostrzyna, a w Kostrzynie-Kietz rozgałęziała się po trójkącie. Przeprawy przez Odrę na pewno nie zbudowano. Aczkolwiek jakaś książka o Kostrzynie twierdzi, że próby obejścia prowadzono już w 1895 roku i przeprawa wówczas istniała.
Gdyby linia wraz z mostem pozostała, byłby możliwy wjazd z Nadodrzanki z kierunku Czerwieńska wprost na górne perony Kostrzyna, bez żadnych manewrów. Ale nigdy nie było takich pociągów, nawet w planie.

Takich obejść jest sporo, ja opisałem tylko dwa najbardziej mi znane.
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.