Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Nadodrzanka" się rozsypuje
#1
W internecie pojawił się film, na którym widać, jak osoba idąca „Odrzanką” wyciąga mocowania torów. Dalej widzimy mostek kolejowy podparty betonowymi podkładami. Sprawa jest poważna.
„Odrzanka” to linia kolejowa Międzylesie – Wrocław – Zielona Góra – Kostrzyn – Szczecin. Dla województwa lubuskiego, a także dla powiatu nowosolskiego, ma strategiczne znaczenie. Jest niestety zaniedbana. Można powiedzieć, że nawet zdewastowana.

Więcej: http://www.tygodnikkrag.pl/cms/index.ph ... o-tragedii
Odpowiedz

#2
Ile to już sie mówiło o modernizacji odcinka Głogów-Rzepin.... Skończyło się na remoncie jedynki od Bytomia Odrzańskiego do Nowej Soli, chyba pod 100.
Odpowiedz

#3
Rzepin nie leży przy Nadodrzance, Nadodrzanka omija Rzepin. :-)

Gruntowny remont zrobiono od Radnicy do Kowalowa, chyba na 100 albo 120 km/h.
A i jeszcze od Szczecina Portu Centralnego SPA do Szczecina Portu Centralnego SPC zrobiono gruntowny remont na 110 km/h. w końcu to też Nadodrzanka.

Za to na najlepiej utrzymanym niegdyś odcinku, czyli od Kowalowa do Kostrzyna, pasażerskie jeżdżą już 50 km/h. Przez kilka lat odcinek został zdewastowana ze 100 km/h.
Odpowiedz

#4
Mariusz W. napisał(a):Przez kilka lat odcinek został zdewastowana ze 100 km/h.
Jakim cudem? Gdzie była PLK?
Jaro

Odpowiedz

#5
Echh, tylko niestety tak wyeksploatowane linie to nie tylko Nadodrzanka, a pociągi nadal jeżdżą po tym...
Odpowiedz

#6
ET40 napisał(a):
Mariusz W. napisał(a):Przez kilka lat odcinek został zdewastowana ze 100 km/h.
Jakim cudem? Gdzie była PLK?

A gdzie była PLK, jak w stan rozsypki doprowadzana zostawała choćby E30 na odc. Kraków - Katowice?
Tak jak wspomniał @hutterdm w Polsce jest wiele linii w stanie agonalnym, które wymagają natychmiastowego remontu. Wiele z nich nie jest liniami lokalnymi czy drugorzędnymi, tylko liniami o znaczeniu strategicznym. Jak słyszę jeszcze że jakiś "inteligent" chce przerzucać unijne pieniądze przeznaczone na kolej do budowy dróg, to mnie skręca.
Odpowiedz

#7
Doprowadzono tą linię do stanu jeszcze bardziej agonalnego niż fragment kluczborskiej oraz całą węglówkę. Ta linia to znów najkrótsza droga dla pociągów towarowych, jak i pasażerskich łączących Szczecin z Wrocławiem. Może powoli się za nią zabiorą, bo jednak ruch towarowy jest tam spory.
Zapraszam na swój kanał YouTube: http://www.youtube.com/user/MrPitagoras1989
Odpowiedz

#8
W tym wszystkim denerwuje mnie najbardziej to, że za remonty linii biorą się dopiero wtedy jak się ona zaczyna sypać do końca i istnieje jakieś zagrożenie. Wtedy zaczynają się problemy typu jak i gdzie zorganizować objazdy itp, aby jak najszybciej taką linię zmodernizować. Gdyby linie kolejowe w Polsce były utrzymywane na bieżąco to do takich sytuacji by nie dochodziło i żywotność tych linii by się znacznie zwiększyła.
Odpowiedz

#9
No niestety tak jest. Przez lata nie inwestowano to teraz odbija się to czkawką na wszystkich. Linia się sypie, pociągi znikają, ludzie przesiadają się do aut, więc po co modernizować - lepiej zamknąć. Niedługo naprawdę pozostanie kilka linii a reszta pójdzie w zapomnienie na wieki i PLK będzie się cieszyć, że ma mniej do utrzymania, ale nie zdaje sobie sprawy, ze jak na takiej E20, E59 pojawią się towary łącznie z pośpiechami to tak szybko jak się pojawiły, tak szybko linia znów padnie z powodu przeciążenia.
Zapraszam na swój kanał YouTube: http://www.youtube.com/user/MrPitagoras1989
Odpowiedz

#10
pitagoras23 napisał(a):pojawią się towary łącznie z pośpiechami to tak szybko jak się pojawiły, tak szybko linia znów padnie z powodu przeciążenia.
Ja daleko nie muszę szukać. 7 lat temu zmodernizowano ok. 5 km odcinek od Krakowa Zachód do Krakowa Mydlnik pod 120. W chwili obecnej na tym odcinku szlakowa już jest obniżona do 100 km/h, więc jest to namacalny przykład fragmentu Twojego postu który zacytowałem.
Odpowiedz

#11
Niestety sporo jest osób, które tego nie widzą, dla których liczą się tylko zyski, jednak Ci co to liczą to raczej z ekonomią szeroko pojętą nie mają nic wspólnego.
Zapraszam na swój kanał YouTube: http://www.youtube.com/user/MrPitagoras1989
Odpowiedz

#12
Adams napisał(a):A gdzie była PLK, jak w stan rozsypki doprowadzana zostawała choćby E30 na odc. Kraków - Katowice?
No ale w kilka lat ze 100 km/h na 50 km/h? Albo fuszerka albo totalne zaniedbanie.
Jaro

Odpowiedz

#13
ET40 napisał(a):No ale w kilka lat ze 100 km/h na 50 km/h?
O ile dobrze pamiętam, to rokrocznie tak to szło: 100 km/h → 80 km/h → 80 km/h → 70 km/h → 60 km/h → 50 km/h.
Odpowiedz

#14
ET40, Mariusz W., trochę lat na karku już mam i od łebka przemierzałem z rodzicami trasę między Katowicami a Krakowem i jakoś nie zabrdzo sobie tą setkę tam przypominam. Jak było 80 to max, chociaż mogę się mylić ;-)
Odpowiedz

#15
Piszemy cały czas o Nadodrzance :-)
Jaro

Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.