![]() |
Koleją za granicę vs samolotem - Wersja do druku +- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl) +-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html) +--- Dział: KOLEJ ZA GRANICĄ (https://www.forumkolejowe.pl/forum-6.html) +--- Wątek: Koleją za granicę vs samolotem (/thread-8538.html) |
Koleją za granicę vs samolotem - SAP102 - 27.10.2024 Ostatni już wątek pisze narazie ![]() Mam do Was takie pytanie: Jakie jest Wasze zdanie na temat podróżowania koleją i samolotem za granicę? Z czego częściej korzystacie i czym pociąg może wygrać wg Was nad samolotem? Ja za granicą byłem 3 razy - w Pradze, gdzie jechałem flixbusem w obie strony, co było mega niewygodne, w Rzymie dokąd leciałem samolotem (do i z Rzymu), oraz w Berlinie, gdzie z Berlina wracaliśmy pociągiem. Moim zdaniem pociąg lepiej się sprawdzi na krótsze dystanse, gdzieś gdzie można o jednym dniu we w miarę sensownym czasie dojechać jak np. Katowice - Wiedeń, czy Warszawa - Monachium. Moja koleżanka kiedyś jechała pociągiem do Rzymu to jechali dwa dni, bo najpierw jechali do Warszawy, potem do Berlina, w Berlinie nocowali i z Berlina do Rzymu. Z ciekawości zobaczyłem na stronie PKP (i przy pomocy chata gpt) jak dojechać z Warszawy do Rzymu: Warszawa - Wiedeń Wiedeń - Bolonia Bolonia - Mediolan Mediolan - Rzym Czas to około 30h, gdzie samolotem spokojnie w 3h dolecimy z Krakowa ![]() Samolot właśnie wg mnie lepiej się sprawdza na dalsze dystanse, gdzie jednak podróż pociągiem byłaby długa i męcząca. RE: Koleją za granicę vs samolotem - masovian - 28.10.2024 Byłem pociągiem w Berlinie. Wolę polecieć jest znacznie szybciej. RE: Koleją za granicę vs samolotem - SAP102 - 28.10.2024 Kwestia też odległości i skąd jedziesz. Ja z Bydgoszczy mam fajne, sensowne połączenie kolejowe z Berlinem RE: Koleją za granicę vs samolotem - masovian - 29.10.2024 I nie masz samolotu do Berlina. ![]() RE: Koleją za granicę vs samolotem - Mar82 - 29.10.2024 Jest NightJet Wieden Rzym (od 19 cos z Wiednia) i pociąg Warszawa- Wieden tez... Warszawa 8:24 --> Roma Termini 11:20 (kolejnego dnia). Ja raz jeździłem z Trieste do Katowic w ciągu jednego dnia (27.10.2024, 12:52)SAP102 napisał(a): Ostatni już wątek pisze narazie RE: Koleją za granicę vs samolotem - SAP102 - 30.10.2024 No masovian, nie mam samolotu do Berlina ![]() ![]() ![]() Choć Ty i z Warszawy masz całkiem sensowne połączenie koleją - BWE ![]() RE: Koleją za granicę vs samolotem - masovian - 30.10.2024 Nie wychodzi. Podróż do Berlina to 5 godzin pociągiem. Nijak nie będzie krócej niż odprawa i screening + lot samolotem. RE: Koleją za granicę vs samolotem - SAP102 - 30.10.2024 To ode mnie też mniej więcej tyle, choć z racji tego, że ostatnio między Gnieznem, a Poznaniem na jakimś odcinku ruch odbywa się tylko po jednym torze to i podróż może się wydłużyć. Choć samoloty też bywają opóźnione ![]() Dla mnie osobiście też kwestia wygody w samolotach - pamiętam jak leciałem z koleżanką i jej wujkiem do Rzymu, Rynairem to na trzech miejscach, które zajęliśmy, czułem się luźniej niż w bezprzedziałowym IC ![]() Natomiast pod względem komfortu i dodatków PLL LOT króluje - leciałem i do Warszawy i do Krakowa to i woda do wyboru (czy gazowana czy nie ![]() ![]() RE: Koleją za granicę vs samolotem - masovian - 30.10.2024 Tylko może masz połączenie bezpośrednie z Berlinem pociągiem. Mi tam bez różnicy. ![]() Do Pragi też samolotem wychodzi lepiej. Im dalej, to już nie ma porównania. Do Londynu to pociągiem z Paryża się chyba opłaca bardziej jechać. Byłem raz autobusem z jazdą pociągiem autobusu pod kanałem La Manche. Nigdy więcej. 24 godziny w jedną stronę. A cena wyższa niż Ryanairem... RE: Koleją za granicę vs samolotem - SAP102 - 30.10.2024 No ja mam - IC Gedanię, z tym, że na sobotę to średnia opcja bo odchodzi przed 11, w Berlinie przed 16, a w niedzielę powrót przed 13 z Berlina i o 17 w Bydgoszczy, więc mało zdąży się zwiedzić hehe ![]() RE: Koleją za granicę vs samolotem - masovian - 31.10.2024 Do zwiedzania to raczej pociąg z przesiadką w Poznaniu lub samolot z przesiadką w Warszawie. Do Pragi lot z przesiadką w W-wie też bardziej opłacałby się. Autobusem też byłem w Zurychu. Też nigdy więcej. 20 godz. jazdy w jedną stronę... RE: Koleją za granicę vs samolotem - SAP102 - 31.10.2024 Na szczęście PKP Intercity uruchamia połączenie do Pragi z Bydgoszczy - ponad 7h pociągiem (nocnym niecałe 8), to i tak wyjdzie mi czasowo szybciej niż samolot z Warszawy. Obecnie - na pewno bym się do Czech autobusem nie pchał, za długa jazda przez cały dzień, jeszcze mieliśmy prawie półtorej godziny opóźnienia RE: Koleją za granicę vs samolotem - KarolinaMazurek - 16.01.2025 Niektórzy podróżni mogą preferować pociąg ze względu na komfort, widoki czy ekologię, inni wybiorą samolot z uwagi na szybkość. RE: Koleją za granicę vs samolotem - masovian - 17.01.2025 Jaki jest komfort w siedzeniu doby w pociągu? A tak jest w przypadku podróży do Rzymu, Londynu, czy dalej? RE: Koleją za granicę vs samolotem - vulcan - 28.02.2025 U mnie sprawa jest prosta jak chcę sobie turystycznie pojechać to patrze na to co potrzebuję czy chce trasę zaliczyć oraz liczy się czas i koszty. W wyjeździe służbowym już najbardziej liczy się czas - trzeba kalkulować. Kiedyś dużo jeździłem Chopinem W-wa - Budapeszt, teraz bardziej opłaca się lecieć Wizzem niż gnieść się 12h w pociągu. Z kolei wybierając się do Bazylei w jedną stronę lece aby zaoszczędzić czas a z powrotem pociągiem. Na urlop też z reguły się lata, potem na miejscu pociągami lub samochodem - wszystko zależy co i jak.... Kierunki takie jak Malaga czy Antayla czy nawet Podgorica dojazd lądem trwa strasznie długo i często jest nieopłacalny. |