Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Koleje Śląskie - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: PRZEWOZY PASAŻERSKIE I TOWAROWE (https://www.forumkolejowe.pl/forum-94.html)
+--- Dział: KOLEJ REGIONALNA (https://www.forumkolejowe.pl/forum-30.html)
+--- Wątek: Koleje Śląskie (/thread-7835.html)



- psim - 25.10.2011

To mści się okres gdy Elfy wrastały w szyny zamiast jeździć i wyzbywać się przypadłości "wieku dziecięcego".


- Tomasz K. - 25.10.2011

@przem710
Napisałem dziś "rzyspieszony Częstochowa-Chorzów Batory planowy odjazd z Sosnowca 11.36, który przyjechał planowo do stał w Sosnowcu do przyjazdu pociągu Częstochowa-Gliwice odjazd 12.17 Spowodowany to było prawdopodobnie złamaniem nogi przez jednego z pasażerów opuszczających skład (przyjechało pogotowie, policja). O której odjechał niestety nie wiem tak jak większość ludzi przesiadłem się do ELF-a." To jest jeden obieg Smile


- Virakocha - 25.10.2011

Mści się raczej "terapia odchudzająca", gdyż ELF zawierał więcej bajerów, przez co byłby mniej awaryjny, no ale marszałek "pozytywna energia" wpadł w gniew, iż ELFunio jest za gruby ;-)


- Obleśny Szczur - 25.10.2011

"Bajery" o których mówisz, nie zosta³y zdjête z powodu widzimisiê marsza³ka tylko najzwyczajniej w ¶wiecie PESA budowa³a sobie swobodnie pojazd nie zwracaj±c uwagi na warunki zamówienia, a potem siê okaza³o, ¿e chyba do³o¿yli za du¿o. No i te "bajery" to s± np. ró¿ne plastikowe i metalowe os³ony na dachu, które mia³y pe³niæ rolê czysto estetyczn± ewentualnie poprawiaj±c± op³yw powietrza co my¶lê, ¿e nie jest powodem katastrofalnych opó¼nieñ.


- Adams - 26.10.2011

MK_ŚLĄSK napisał(a):Napisałem dziś "przyspieszony Częstochowa-Chorzów Batory planowy odjazd z Sosnowca 11.36, który przyjechał planowo do stał w Sosnowcu do przyjazdu pociągu Częstochowa-Gliwice odjazd 12.17 Spowodowany to było prawdopodobnie złamaniem nogi przez jednego z pasażerów opuszczających skład (przyjechało pogotowie, policja). O której odjechał niestety nie wiem tak jak większość ludzi przesiadłem się do ELF-a." To jest jeden obieg Smile

Fajne sobie. Jeden incydent powoduje opóźnienia niemal wszystkich pociągów przez cały dzień. Według mnie to jest chore. W Gliwicach stoją bezczynnie kible wydzierżawione od SKM Warszawa, więc można by je było wykorzystać do wykonania choćby 1-2 obiegów żeby zmniejszyć opóźnienia. Ale jak widać w spółce się nie myśli, bo lepiej jeździć nowym taborem opóźnionym po kilkadziesiąt minut, a to że ludzie się będą spóźniać to tam nikogo nie interesuje. Ot taka troska o pasażera made in KŚ.
Podsłuchałem rozmowy zdezorientowanych pasażerów oczekujących na pociąg w Sosnowcu i nie były to raczej opinie pozytywne.


- przem710 - 26.10.2011

Napięte obiegi jestem w stanie zrozumieć bo to pewnego rodzaju nowoczesność, czyli maksymalne wykorzystany tabor. Czy w KŚ słyszeli o czymś takim jak rezerwa taborowa? Jedno opóźnienie jednego składu powoduje efekt domina, bez rezerwy trudno jest to wyeliminować.

[ Dodano: 2011-10-26, 06:56 ]
No jeszcze to:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72 ... erow_.html

To brzmi jak zachęta, jeździjcie u nas prawie za darmo.


- DamianT - 26.10.2011

Cytat:Są takie składy. Po przyjeździe z Gliwic odstawia się na boczne a następny skład z Gliwic podstawia się zaraz na powrotny. Natomiast ten odstawiony jedzie następnym kursem dopiero.

Ja przechodzę przez dworzec w godzinach szczytu, wtedy zawsze po przyjeździe jest przekwalifikowywany skład na relację powrotną.

Ale to tylko świadczy o tym, że Elfy póki co są wadliwe i przez to są opóźnienia.


- sebek - 26.10.2011

Nie miałem okazji jechać KŚ, z racji że odcinek Tarnowskie Góry - Katowice obsługują PR. Jak na razie tylko obserwuję KŚ będąc w Katowicach i mam podzielone opinie na ten temat. Zachwyt ładnymi, nowoczesnymi składami, ale też widok, przepełnionych składów do Gliwic czy Zawiercia. Wydaje mi się, że trasa Gliwice - Zawiercie - Częstochowa, wymaga całkowitych zmian rozkładowych, czegoś na wzór trójmiejskich SKM. Tam wiadomo, cykl rozkładowy jest od 7-15 minut, w wekendy czasem rzadziej co 30min. KŚ żeby stały przewożnikiem przyjaznym pasażerom, musiałby iśc w tym kierunku, czyli coraz więcej składów i częściej odjazdy/przyjazdy. A obecna sytuacja, to ciągnięcie tego co często było za PR na tej lini, czyli napchane składy, fatalne rozkłady jazdy, pociągi w kierunku Gliwic często krytykowane za PR, że jeżdżą np. co 30min, dalej tak jeżdżą i nic w tym kierunku nie zmieniło, poza tym, że wiele składów KŚ ma mniejszą pojemność i tłok jest jeszcze gorszy do zniesienia. Opóżnienia i przejścia składów, wszystko co piszecie jest kolejnym minusem, ale powiedzmy sobie szczerze, od wielu lat PR również nie radziły sobie z tą linią, tysiące skarg i narzekań, mało pociągów, złe skomunikowania i problem nadal pozostaje. Przewożnik się zmienił, reszta to stara bieda, brak pomysłów na lepsze połączenia i cykliczne, częstsze pociągi. Wszystko jak napisałem wcześniej, wymaga zmian, coś na wzór SKM Trójmiasto.


- Adams - 26.10.2011

sebek, na początek, witaj na FK.pl :-D

A teraz wracając do tematu, na Śląsku bardzo by się sprzydała kolej na wzór trójmiejskiej kolejki SKM. Taka kolej była nawet budowana w latach 80-tych, ale po okresie transformacji budowę przerwano, a to co zdołano wybudować rozebrano. Wielka szkoda, bo gdyby ta inwestycja doszła wtedy do skutku, to Śląsk miałby niemal identyczną kolej jak ma Trójmiasto.
Trójmiejska SKM jak dla mnie jest wzorem kolei metropolitarnej i myślę że ani KŚ, ani żadna inna spółka kolejowa w Polsce szybko do takiej perfekcji nie dojdzie.

Dla zainteresowanych przedstawiam projekt, jak to miało wyglądać na Śląsku:

http://katedr.republika.pl/krr.htm


- Tomasz K. - 26.10.2011

@sebek
Owszem za PR też nie było kolorowo, ale opóźnienia powyżej 30 minut dzIennie się nie zdarzały, a linią tą jeździłem i do dziś jeżdżę codziennie na odcinku Batory-Sosnowiec-Batory.
Jeśli chodzi o rozkład to za czasów PR w godzinach po 7, 14-16 z Katowic pociągi były częściej niż co pól godziny (oczywiście w D).


- psim - 26.10.2011

Adams napisał(a):stoją bezczynnie kible wydzierżawione od SKM Warszawa

Hmm? Może w barwach SKM-W, ale wynajęte od kogo innego (PKP SKM Trójmiasto?). Nie wydaje mi się, żeby SKM-W miała własne EN-57.

Gdzieś słyszałem tłumaczenie, że rezerwa taborowa owszem jest, ale w razie wpadki nie ma jej kto obsłużyć (maszynista, kierownik). :->


- przem710 - 26.10.2011

SKM Warszawa posiada 2 jednostki EN57 o numerach 3001, 3002 pochodzące ze Słowenii. Obecnie będą pracować w KŚ


- Tomasz K. - 26.10.2011

Zgadza się obecnie jednostki te stacjonują na torach postojowych w Gliwicach. Jednostki te posiadają plastikowe siedzenia, i z tego co zauważyłem nie mają stoików przy siedzeniach.


- Adams - 26.10.2011

Cytat:Gdzieś słyszałem tłumaczenie, że rezerwa taborowa owszem jest, ale w razie wpadki nie ma jej kto obsłużyć (maszynista, kierownik)

I to jest kolejny przykład tego jak KŚ nie są dobrze przygotowane. Tabor rezerwowy jest, ale nie ma go kto obsłużyć.
Aż się boję pomyśleć co się będzie działo jak kiedyś padną np. dwie jednostki równocześnie. Wtedy także się będą tłumaczyć że rezerwowego taboru nie ma kto poprowadzić i odwołają dwa obiegi?


- psim - 26.10.2011

MK_ŚLĄSK napisał(a):SKM Warszawa posiada 2 jednostki EN57 o numerach 3001, 3002 pochodzące ze Słowenii. Obecnie będą pracować w KŚ

Nie wiedziałem, nie sprawdziłem. To baaardzo dobrze. To jeszcze 14WE proponuję wynając KŚom i drzeć z nich opłaty, ile Pozytywna Energia da. Za coś trzeba kupować nowy tabor dla Warszawy :-D