Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Pijany dróżnik "bawił się" rogatkami - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: TECHNICZNA STRONA KOLEI (https://www.forumkolejowe.pl/forum-95.html)
+--- Dział: INFRASTRUKTURA I RUCH KOLEJOWY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-66.html)
+--- Wątek: Pijany dróżnik "bawił się" rogatkami (/thread-493.html)

Strony: 1 2


Pijany dróżnik "bawił się" rogatkami - Mark - 14.11.2010

No brak słów.. Dobrze, że nie doszło do tragedii.. ;/

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /432826503


- DamianT - 14.11.2010

I kolejny czarny Public Relations (celowo nie piszę PR, bo to w dziedzinie kolejnictwa może zabrzmieć dwuznacznie Wink ) dla kolei... Czarne owce są w każdym stadzie.


- Mannerheim - 14.11.2010

Niestety to się zdarza dość często (na pewno zbyt często...). Może wyrywkowe kontrole trzeźwości dróżników przez przejeżdżąjące patrole policji coś by tu zmieniły? Hmm...
Jeśli taki dróżnik/-czka miałby świadomość że w każdej chwili może zapukać patrol i kazać dmuchać może zastanowiłby się przed "spożyciem"?


- mikrobart - 14.11.2010

Mannerheim napisał(a):Może wyrywkowe kontrole trzeźwości dróżników przez przejeżdżąjące patrole policji coś by tu zmieniły?
Nie do zrealizowania - wtedy policja musiałaby kontrolować wyrywkowo strażaków, lekarzy itp.


- Mannerheim - 14.11.2010

Miałem na myśli drogówkę - w końcu przejazdy kolejowe są niejako częścią infrastruktury drogowej i wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo ruchu kołowego (w przeciwieństwie do strażaków czy lekarzy Wink )


- mikrobart - 14.11.2010

Mannerheim, ale policja musiałaby wchodzić do nastawni, która już w ciągu drogi nie jest.


- Mannerheim - 14.11.2010

Hmm no tak, często przejazy są sterowane z nastawni. W mojej wypowiedzi wziąłem pod uwagę tylko umieszczane przy drodze "budy" spotykane tu i ówdzie Smile

Czyli problem raczej nie do rozwiązania...


- mikrobart - 14.11.2010

Pół biedy, jak z nastawni - często jest tam kilka osób, ktoś wchodzi, wychodzi - można zareagować na pijanego. Najgorzej i najtrudniej wyłapać pijanych właśnie w tych budkach dróżnika - przyjdzie, siedzi 12 h sam.


- DamianT - 15.11.2010

Budynek sterowania rogatkami jest infrastrukturą drogową? Mnie się wydaje, że jednak kolejową...
Po raz kolejny pojawia się temat kontroli. W tym wypadku najlepsza byłaby wewnętrzna. Utworzyć specjalne sekcje do kontrolowania pracowników i tyle. W pociągach przewoźnicy potrafili coś takiego zrobić.


- Mannerheim - 15.11.2010

Jest częścią infry kolejowej ale również drogowej (w pewnym stopniu), to chyba jasne...


- lukpac - 18.11.2010

a na trasie Łódź -Warszawa przed Gałkówkiem dróżnicy na noc zamykają szlaban bo... idą spać.


- Obleśny Szczur - 18.11.2010

Nie nowo¶æ, widzia³em ju¿ przejazdy, przed którymi sta³y tabliczki w stylu "Przejazd zamkniêty w godzinach 23 - 5". I to nie na wsi, tylko w centrum miasta, np. przejazd obok p.odg. £ód¼ Retkinia (pomimo i¿ jest obs³ugiwany z nastawni!).


- rustsaltz - 18.11.2010

W Tychach jest tak samo. Czynny do 16 (od której nie pomnę). Ale jest to na zadu... tfu, przedmieściach i odsługiwany przez dróżnika.


- mikrobart - 19.11.2010

lukpac, widziałem kiedyś reportaż w TV na temat tego, że zlikwidowano budkę dróżnika, przejazd (na drugorzędnej drodze, ale dość ruchliwej - dojazd do kilku domów) miał być zamykany z nastawni, ale... ktoś zapomniał o tym jednak i przejazd był zamknięty 24 godziny na dobę. Polska.


- DamianT - 19.11.2010

W Częstochowie też są takie przypadki. No ale się zatrąbi i szlabany idą w górę Wink