Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei
Ochrona danych osobowych a warunki służbowe - Wersja do druku

+- Forum Kolejowe - dla fanów i miłośników kolei (https://www.forumkolejowe.pl)
+-- Dział: BOCZNE TORY (https://www.forumkolejowe.pl/forum-97.html)
+--- Dział: O WSZYSTKIM I NICZYM (https://www.forumkolejowe.pl/forum-9.html)
+--- Wątek: Ochrona danych osobowych a warunki służbowe (/thread-892.html)

Strony: 1 2 3


- rustsaltz - 24.04.2011

To jeszcze powieśmy takie plakietki policjantom, kontrolerom skarbowym, egzaminatorom itd. Kierownik pociągu jest pracownikiem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, więc może powinien jednak wyglądać w miarę poważnie?


- REGIOchłopak - 24.04.2011

Czyli noszenie identyfikatora jest niepoważne? Nie bądź śmieszny!


- psim - 24.04.2011

Easy, panowie. Lepiej popatrzmy dla porównania, jak jest w innych krajach, i pomyśmy czy nasze strachy są uzasadnione, i skąd się biorą.

O Litwie już napisałem - konduktorzy mają plakietki z imieniem (i nazwiskiem też, o ile pamiętam), i żyją.


- rustsaltz - 24.04.2011

Cytat:Czyli noszenie identyfikatora jest niepoważne?
Mówię o plakietkach z imieniem (takich jak w sklepach)-niech sobie takie są u ekspedientów. Po co mają pasażerowie do konduktora mówić po imieniu? Ja bym sobie tego osobiście nie życzył-jesteśmy na "pan" to niech tak zostanie. Identyfikator z numerem i stanowiskiem zupełnie wystarczy. A może jeszcze adresy i numery telefonów podamy?


- psim - 24.04.2011

Ale dlaczego? Ja jakbym pracował na kolei, zwłaszcza w InterCity, to bym na głowie stawał żeby pasażera odzyskać i jakoś zyskać jego przychylność. Naprawdę, któregoś dnia będzie ostateczny koniec, jak tak dalej pójdzie (koniec konkretnych pociągów i konkretnych linii, a nie jakiejś wyimaginowanej "kolei polskiej"). Nic nie jest dane na wieczność.

Ja czasami też pracuję przy obsłudze klienta (kontakt przez email), i absolutnie zawsze podpisuję się imieniem i nazwiskiem, choć wcale nie musiałbym tego robić (mam ten komfort że to ja decyduję o formie i poziomie obsługi).

[ Dodano: 2011-04-24, 23:35 ]
rustsaltz napisał(a):To jeszcze powieśmy takie plakietki (...) kontrolerom skarbowym, egzaminatorom

Sądzisz, że oni są anonimowi? No, głęboko wątpię.


- rustsaltz - 25.04.2011

Cytat:Sądzisz, że oni są anonimowi? No, głęboko wątpię.
Jak myślisz, dlaczego ich nazwisk nie podaje się na zaświadczeniach o zakwalifikowaniu na egzamin? Dlaczego policjanci i "kanarzy" nie podają nazwisk?
Cytat:Ja czasami też pracuję przy obsłudze klienta (kontakt przez email), i absolutnie zawsze podpisuję się imieniem i nazwiskiem
Ja pisząc maila też piszę do kogo jest on kierowany i się pod nim podpisujęWink. W liście to samo, ale na mandacie już podpisać się nie trzeba.

Cytat:(mam ten komfort że to ja decyduję o formie i poziomie obsługi).
Ale jak będziesz chamski to Ci po zarobkach polecą Tongue (co i na kolei powinno się czym prędzej wprowadzić)


- REGIOchłopak - 25.04.2011

rustsaltz napisał(a):
Cytat:Sądzisz, że oni są anonimowi? No, głęboko wątpię.
Jak myślisz, dlaczego ich nazwisk nie podaje się na zaświadczeniach o zakwalifikowaniu na egzamin? Dlaczego policjanci i "kanarzy" nie podają nazwisk?
Tak się składa, że "kanarzy" mają na identyfikatorach imię i nazwisko.


- Obleśny Szczur - 25.04.2011

rustsaltz napisał(a):Dlaczego policjanci i "kanarzy" nie podaj± nazwisk?

To chyba Ciê nigdy policja nie kontrolowa³a. Panowie z drogówki zawsze siê przedstawiaj± stopniem i nazwiskiem. Nie tylko przed kamer± TVN Turbo.
Moim zdaniem podanie nazwiska powinno byæ dobrowolne, je¶li kto¶ siê nie wstydzi swoich czynów i tego co mówi, to nie wstydzi siê tak¿e przedstawiæ. Patrz ni¿ej na mój podpis.


- rustsaltz - 25.04.2011

REGIOchłopak napisał(a):Tak się składa, że "kanarzy" mają na identyfikatorach imię i nazwisko.
Gdzieś Ty autobusami jeździł?

Cytat:Panowie z drogówki zawsze się przedstawiają stopniem i nazwiskiem.
Miejscy już tacy nie są...

Cytat:Moim zdaniem podanie nazwiska powinno być dobrowolne
Wtedy to dopiero będzie bałagan. Wink


Cytat:jeśli ktoś się nie wstydzi swoich czynów i tego co mówi, to nie wstydzi się także przedstawić
A później takiego będzie na różnych fejsbukach bydło nękać...


- psim - 25.04.2011

rustsaltz napisał(a):A później takiego będzie na różnych fejsbukach bydło nękać...

Myślę, że te obawy i niechęć mogą mieć swoje źródło w podejściu do klienta.


- przem710 - 26.04.2011

Raczej na odwrót.


- psim - 26.04.2011

Podeście do klienta mieć źródło w obawach i niechęci? Też!


- rustsaltz - 26.04.2011

psim napisał(a):Myślę, że te obawy i niechęć mogą mieć swoje źródło w podejściu do klienta.
Znajomy szofer, dość dokładnie wykonujący swoją pracę niejednokrotnie słyszał już, "że go na naszej klasie znajdą"...


- psim - 26.04.2011

No i...? Mi w mojej pracy w pewnej spornej sprawie którą rozstrzygałem, grozili nasłaniem policji i prokuratora. :-P Jak się rozpędzili i obiecali zawiadomić ABW, to już zacząłem się śmiać.


- DamianT - 27.04.2011

rustsaltz napisał(a):Znajomy szofer, dość dokładnie wykonujący swoją pracę niejednokrotnie słyszał już, "że go na naszej klasie znajdą"...

Dlatego na portalach społecznościowych warto mieć włączone największe zabezpieczenia.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.