W ramach dbałości o integrację forumowiczów zakładam wątek niekolejowy. Moim zamysłem jest, żeby każdy użytkownik potrzebujący porady na jakiś temat mógł tutaj ją uzyskać od współużytkowników.

Na początek ja potrzebuję rady.

Na znanym i lubianym portalu aukcyjno-ogłoszeniowym znalazłem sklep, który ma na stanie kilkuletnie, fabrycznie nowe telefony i smartfony, tzw. magazynowe leżaki. Szczególną moją uwagę przykuł jeden model za 129 PLN, firmy I-mate, wyposażony w Windows Phone 6.0. I tu mam pytanie, czy taki system mocno odbiega od obecnie stosowanych WPh i zasób aplikacji nań jest dużo mniejszy i czy jest nadal wspierany przez Microsoft? Cena jest atrakcyjna, smartfon jest dość ładny, poręczny, oprócz ekranu dotykowego ma również klawiaturę alfanumeryczną, co dla mnie jest rozwiązaniem idealnym, nie ma GPS, więc nie jest aż tak dobrą mobilną szpiegulą, jak nowe smartfony - same zalety. Tylko mam wątpliwości co do systemu, czy nie jest zbyt mocno przestarzały?

ET40, Dla jednych jest to system przestarzaly, a dla innych wystarcza. Zalezy co wymagasz od telefonu.
Natomiast znane system sa bardziej podatne na wlamania/bledy/wirusy niz pozostale.
Obecnie uzywam Symbiana 9.3 S60 3rd Edition, Feature Pack 2.

No nie wymagam wiele - ma dzwonić, wysyłać i odbierać sms-y, nie zawieszać się zbyt chętnie, nie szpiegować mnie zbyt nachalnie, mieć jakieś opcje konfiguracji i parę przydatnych aplikacji oraz jakieś gierki do poduchy lub na długą podróż. A, no i bateria niech chociaż te 2-3 dni wytrzymuje (nie jak w najnowszych dotykowcach pół dnia i kapot).

Z Symbianem miałem trochę styczności i jednak pamiętam, że trochę zamulał. No i nie wiem, czy cokolwiek nowego na ten system wychodzi, jak jest z aktualizacjami itp. Choć telefon, z którym miałem częsty kontakt to bardzo stary model i taka np. N73, czy N95 na pewno lepiej i poprawniej działa.

Rozważam oprócz tego I-mate również właśnie coś z Symbianem (przeleżaną N73 znalazłbym raczej bez problemu), ewentualnie BlackBerry.

A co z ew.serwisem i bateria po tak dlugim lezakowaniu?
Blackberry nie mialem i nie znam ich telefonow.

Gwarancja jakaś jest, a z baterią chyba nic się nie dzieje, jeżeli leży w telefonie nieużywana?

No nie do końca. Każda bateria traci napięcie po dłuższym leżakowaniu.
I o ile nie jest to groźne jeśli baterię odłożyłeś naładowaną(nawet po 3 - 6 miesiącach może mieć napięcie) to jeśli odłożyłeś rozładowaną, będziesz miał ją do wymiany ze względu na proces głębokiego rozładowania który w większości wypadków przy bateriach do tel. jest nieodwracalny.
A co do wyboru tel. to proponowałbym pod wieloma kwestiami androida - nie zamula tak jak symbian, jest na niego dużo aplikacji, jak wgrasz soft zmodowany to jesteś mniej szpiegowany, a nowe telefony z androidem zaczynają się od 300 zł.

Pozdrawiam
sm31-131

Poprawka: nowe telefony z androidem zaczynają się od ok. 150 złotych...

Poprawka ...

telefony zaczynają się od 150 zł
smartfony od 300 zł
8-)

Sam właśnie noszę się z zamiarem zakupu czegoś niedrogiego, więc jak wybiorę to podpowiem.

Pozdrawiam
sm31-131

Nie widzę sensu w wydawaniu na telefon (obojętnie jak go nazwiemy) więcej niż 200 PLN ;-D
A na pewno kilkuletni leżak dobrej firmy za 130 jest lepiej wykonany od nówki z jakiejś Manty czy innego Larka za 180-200 PLN.
No nie wiem, zastanowię się. Widziałem jeszcze jakieś starsze Lumie w dość atrakcyjnych cenach, jutro poszperam, może znajdę coś ciekawszego niż ten I-mate.

sm31-131, Moj symbian nie zamula. Na Windows/Android jest duzo: wirusow, dziur, falszywych apek, itp. Dlatego, ze sa popularniejsze niz np. Blackberry OS, symbian.
Polecam niebezpiecznika.
Czytales o StageFright i tylko 950.000.000 podatnych telefonow z Androidem?
Po edycie
Jeszcze jedno. To co jest standardem w Symbianie to musisz instalowac w Andku lub pogodzic sie z brakiem.

Używanie Symbiana w 2015 roku to trochę jak jeżdżenie Fordem T Da się, ale po co - no chyba, że to dlatego żeby pokazać, że się jest hipsterem

Son., A Ty kupilbys nowe auto, ktore jest bardziej awaryjne niz starsze innej marki i modelu?

Uzywalem kilka m-cy SE Xperie X10 mini pro z Androidem. Masakra za OS.
Napisalem juz powyzej. To co mam w standardzie w Symbianie to jest luksusem w Androidzie (czyt. samodzielnie wyszukac i zainstalowac). Nie przemawia do mnie OS, ktory ma wiecej dziur niz ser od Helwetow.

Son. napisał(a):Używanie Symbiana w 2015 roku to trochę jak jeżdżenie Fordem T Da się, ale po co - no chyba, że to dlatego żeby pokazać, że się jest hipsterem

Nie przesadzaj - bardziej jak Fiatem 125p ;-)
No bo skoro Symbian to Ford T, to czym jest np. PalmOS?

Pomyślę o tym, o czym piszecie. A co sądzicie o BlackBerry? Niektóre modele są tanie, a sama marka ma raczej dobrą opinię, tylko czy ten system daje radę w porównaniu z Androidem i Windowsem?

Palm OS to powóz czterokonny, tylko zaprzężony w jedną świnię

Odpuść BlackBerry - system umiera, poza korpo liczą się z nim już tylko fanatycy, a samo BlackBerry ma w planie wypuszczenie telefonu z Androidem.

@pasqudek - kupiłeś szmelc to i wrażenia masz jak z obcowania ze szmelcem. Xperia Mini to bardzo nieudany model. Mam aktualnie dwa telefony - iPhone 6+ i LG Nexus 4, ten drugi to model trzyletni - tylko jego sprawność przewyższa większość nowych model, poza może najwyższą półką. Nie jest też już podatny na Stagefright.
Wyszukanie rozwiązań w sklepie akurat uważam za wielką zaletę - mogę dopasować sobie program do swoich potrzeb, nie jestem skazany na rozwiązania systemowe. Wiesz jaka jest różnica między Symbianem a Androidem? Jak czegoś nie ma w Androidzie, to sobie doinstaluję. Jak czegoś nie ma na Symbianie to jestem w czarnej dupie
O dziurach lepiej nie mówić - symbiana nikt nie łata od lat.

BlackBerry odpuszczę, bo widzę właśnie, że większość sklepów wysyła to z Chin i HK. A nie mam zamiaru czekać powyżej tygodnia na przesyłkę i bać się o to, czy w ogóle do mnie ona dotrze.